Mój mały 4-letni Wnusio jest bardzo kreatywny w gotowaniu. Staramy się nie ograniczać jego chęci uczestniczenia w domowym kuchceniu. Pozwalamy jemu na pomoc w kuchni: na tę drobną typu starcia marchewki bądź też bardziej skomplikowaną typu ubijania białek bądź krojenie sałatki aż po pieczenie. Uwielbia pomagać w pieczeniu ciastek oraz wcześniejszym ich wycinaniu foremkami.Zapomina wtedy o całym świecie, skupia się na dokładnym dodawaniu i mieszaniu składników, zawsze coś wymyśli swojego. Uszyłam mu nawet czapę kucharską. Ostatnio bardzo chętnie pomagał w przyrządzaniu i smażeniu racuszków z jabłkami. Pięknie mu szło, nie bał się ognia, ani gorącego oleju. Chyba to kreatywność we krwi po babci ;)
Jest to nasz mały Junior Master Szef.
Taki zestaw PIZZA byłby dla niego myślę dobrą inspiracją do kolejnych wyzwań.