Cześć, co mam zrobić i jak się ratować? Nie śpię od 2 tygodni, nawet minuty, ani w nocy ani w dzień, mam puls 120-140, serce rozdygotane, bardzo mi słabo i ledwo robię sobie herbatę, nie mam siły na najmniejsze czynności jak umycie zębów, itp, a najgorsze jest to, że nie usypiam w ogóle. Mam poty i omdlenia. Biorę persen, melatoninę, magnez i Acard. Nic nie pomaga. :-(((((((((((