tina

Chcialam jeszcze pogratulowac Asiuli coreczki. Bardzo sie ciesze, ze dziewczynka bo narazie faceci zdecydowanie dominuja na forum:-) Czy juz wiecie jakie imie??? Oj dla dziewczynek latwiej chyba wybrac imie- jest tyle ladnie brzmiacych imion. Dobra zmykam do mojego malarza, musze skontrolowac jak tam praca przebiega :-)

gosiaczek85palostinaWitam kochane,Wpadam na chwilke bo zaczelismy w koncu remot pokoiku dla dzidzi. Malz maluje i juz robi sie coraz ladniej. Jutro jedziemy zamowic mebelki do pokoju. Bardzo sie ciesze dziewczyny. Instykt wicia gniazda mnie uskrzydlil. Gosiaczku bardzo mi przykro slyszec, ze Twoj facet tak niepowaznie sie zachowuje. Mam nadzieje, ze jak Wasz coreczka juz przyjdzie na swiat to bedzie nia tak oczarowany, ze zacznie Was traktoawc jak na to zaslugujecie. Napewno jego matka ma duzy wplyw na niego, skoro mowisz ze ciagle do niego wydzwania i nie chciala zebysie razem wyjechali. Klopoty z praca to napewno tez troche go dreczy zwlaszcza, ze szykuja se Wam pewne wydatki zwiazane z przyjsciem dzidzi na swiat. Tak sie zastanawiam czy nie udalo by Ci sie nawiazac z jego matka jakis bardziej pozytywnych relacji. Wiem, ze za nia nie przepadasz i wcale nie musisz ale, zeby chociaz ja troche przeciagnac na swoja strone. Matki potrafia miec niesamowity wplyw na swoich juz dosroslych synow i juz nie jeden zwiazek rozpadl sie wlasnie przez "troskiwa mamuske". Koniecznie tez pozalatwiaj sobie becikowe i inne dodatki na dziecko i te pieniazki koniecznie musza byc tylko dla Ciebie i corki- tak na wszelki wypadek gdyby on jednak nie zmadrzal. Tina probowalam nawiazac z nia kontakt ale na prozno,to ja pierwsza zawsze wyciagalam reke i robilam z siebie blazna a ona smiala mi sie w twarz i robila ze mnie posluszna idiotke. Skonczylo sie. Jesli ona nie chce nawiazac ze mna pozytywnych kontaktow to trudno bo ja dluzej nie bede sie przed nia blaznic. Co do sytuacji finansowej musze zapewnic sobie i corce wlasne zrodlo utrzymania w razie gdyby tak jak mowisz"nie zmadrzal". Zobaczymy co sie uda zrobic w tej sprawie. Oj Gosiaczku to w takim razie trzymam tylko kciuki zeby on zrozumial co jest dla niego wazniejsze czy mamuska czy Wasza rodzina. Mam nadzieje, ze dzidzia przywroci rownowage w Waszym zwiazku. Poki co to zorientuj sie w hiszpanskim systemie socjanym i sprawdz wszystko co moze Ci sie nalezec. Czy bedziesz miec prawo do zasilku macierzynskiego i zasilku na dziecko??? Napewno nie zostaniesz tam bez zadnej pomocy. Powodzenia Gosia i trzymaj sie dzielnie!

Troche mnie ta Gosi sytuacja nakrecila, az mi chyba cisnienie sie podnioslo. Moj malz ma nie latwy charakter, jest upartym cholerykiem. Jak sie klocimy to piorka leca !! Ale nigdy nie powiedzial ani tez nie zrobil nic co moglo by mnie tak zranic. Poza tym bardzo dba o mnie a teraz i o moj brzuszek. Nie ma czegos takiego, ze sa zajecia tylko kobiece i on sie tego nie bedzie tykal- potrafi ugotowac, wyprac, posprzatac a ostatnio nawet skracal zaslony do sypialni. Co nie znaczy, ze ja to jestem krolewna i nic nie robie, oczywiscie wiekszosc takich domowych rzeczy robie ja ale jak trzeba to on chetnie pomoze. A najbardziej to cenie w nim to,ze ma wpojone zasady, ze to mezczyzna jest odpowiedzialny za bezpieczenstwo i utrzymanie rodziny. No nic mam tylko nadzieje, ze u Gosi to tylko przejsciowe problemy.

Witam kochane, Wpadam na chwilke bo zaczelismy w koncu remot pokoiku dla dzidzi. Malz maluje i juz robi sie coraz ladniej. Jutro jedziemy zamowic mebelki do pokoju. Bardzo sie ciesze dziewczyny. Instykt wicia gniazda mnie uskrzydlil. Gosiaczku bardzo mi przykro slyszec, ze Twoj facet tak niepowaznie sie zachowuje. Mam nadzieje, ze jak Wasz coreczka juz przyjdzie na swiat to bedzie nia tak oczarowany, ze zacznie Was traktoawc jak na to zaslugujecie. Napewno jego matka ma duzy wplyw na niego, skoro mowisz ze ciagle do niego wydzwania i nie chciala zebysie razem wyjechali. Klopoty z praca to napewno tez troche go dreczy zwlaszcza, ze szykuja se Wam pewne wydatki zwiazane z przyjsciem dzidzi na swiat. Tak sie zastanawiam czy nie udalo by Ci sie nawiazac z jego matka jakis bardziej pozytywnych relacji. Wiem, ze za nia nie przepadasz i wcale nie musisz ale, zeby chociaz ja troche przeciagnac na swoja strone. Matki potrafia miec niesamowity wplyw na swoich juz dosroslych synow i juz nie jeden zwiazek rozpadl sie wlasnie przez "troskiwa mamuske". Koniecznie tez pozalatwiaj sobie becikowe i inne dodatki na dziecko i te pieniazki koniecznie musza byc tylko dla Ciebie i corki- tak na wszelki wypadek gdyby on jednak nie zmadrzal.

Ewciu ale jesli z szyjka jest wszytko dobrze to czy samo stawianie sie brzuszka jest az tak grozne zeby isc do szpitala?? Zastanawiam sie bo tutaj jak nie masz plamien a tylko powiesz, ze Cie boli brzuch albo twardnieje to nikt sie Toba za bardzo nie przejmie. Mam nadzieje, ze szybko Ci to minie i nie bedziesz musiala isc do szpitala. Odpoczywaj jak najwiecej i uwazaj tez na dzwiganie Filipka. Najwazniejsze ze dzidzius rozwija sie dobrze.

kaika gratulacje duzej i zdrowej ksiezniczki:-) No prosze miss Polonia nam rosnie. A na tym 4 D to dopiero bedziesz miala fajne podgladanie. Ja nie robilam ale kilka razy podczas ostatniego USG lekarka wlaczala ma 3D i mamy takie zdjecia na ktorych fajnie widac buzke i "klejnoty rodzinne" :-)))) Zdaje sie, ze Dorotea tez mial wizyte a nic nam sie tu nie chwali. Oj nieladnie:-)

To i ja sie pochwale kilkoma ciuszkami dla mojego synka:

Zula ,Natali ciuszki piekne. Gosiaczek witam Cie serdecznie. Ciesze sie, ze podoba Ci sie nowe miejse i przytulne mieszkanko. Co do tych wizyt u lekarza to faktycznie jechac taki kawal to nie ma sensu. Umeczylo by Was to strasznie. A gdybys np zadzwonila do swojej przychodni i powiedziala ze jest taka sytuacja ze musialas wyjechac i ze chcesz tymczasem korzystac z usug lokalnego lekarza to moze oni pomogi by to jakos zalatwic zeby Cie tam tymczasowo skierowac??? Tak gdybam bo co kraj to obyczaj, ale ja bym chyba tak probowala zrobic.

Witam ze slonecznej (tym razem) Irlandii, Kaika, Malagaa jak sie czujecie???? U mnie juz lepiej choc katar jest nadal i w nocy bardzo mi przeszkadzal zatkany nos. Justysiu super te ciuszki dla Lenki a najbardziej podoba mi sie to body w kwiatki. Jakie slodkie:-) Z kosmetykow ja mam narazie plyn do kapieli Oilatum i mydlo z tej serii, sudocream, kropelki do nosa dla niemowlaka (wczoraj o malo ich nie uzylam zeby przetkac swoj wlasny nos-desperatka :-))))) i caly zestaw roznych termometrow a to na czolo, a to taki w smoczku, termometr do pokoju i do wody. Mam nadzieje, ze reszte zakupow uda mi sie uzupelnic w przyszlym tygodniu. Dla siebie jeszcze nie mam nic. Ewciu ja tez nie moge wyczuc pozycji mojego Bobaska. Na ostatnim USG byl ladnie odwrocony glowka w dol ale mysle, ze chyba sie teraz przekrecil bo czuje go w boku najczesciej. Wczoraj patrzylam na brzuch i nagle z jednej strony takie wybrzuszene sie zrobilo a potem zaczal tak kopac z kazdej strony, ze az mnie dziw bierze ze tam jest jedno dziecko. A propos ciekawe jak czuja kopniaki mamy blizniat. Szkoda, ze nasza kolezanka Monia juz z nami nie pisze. Milego dnia dla Was wszystkich

Justysiu ja mysle, ze skoro lekarka przepisala Ci tabletki na podtrzymanie to powinnas je brac plus wiecej odpoczywac. Lekarz w koncu wie co robi. Moze za jakis czas poczujesz sie lepiej to je odstawisz. A co miala na mysli twoja lekarka mowiac "ze niepokoic moga inne ruchy dziecka" ?? Nie bardzo rozumiem o co chodzi?

Aiti a w ktorym tygodniu urodzil sie Krzys???? Ps. Album bardzo ladny, widac ze wlozylas duzo pracy zeby dopracowac wszystkie szczegoly.

Malagaa musisz isc do lekarza ogolnego bo z gorzcaka w ciazy nie ma zartow. Tym bardziej ze skoro nie masz ani kataru ani bolu gardla to niewiadomo tak naprawde od czego. Zdrowka zycze! Elfiku ja tez mysle, ze skoro masz juz fotelik to bez sensu wydawac pieniadze na drugi. Ja tez sie zastanawialam czy wozenie dziecka w foteliku na stelazu to dobry pomysl ale szczerze Wam powiem, ze tutaj wszyscy tak robia. Wiec mysle, ze gdyby mialo to szkodzic maluszkowi to nikt by tego nie zalecal. Foteliki napewno zostaly tak skonstruowane i przetestowane zeby nie uszkodzic malego kregoslupa. W kazdym razie ja napewno bede w ten sposob uzywac wozka ale tez bez przesady. Pierwsze pol roku to glownie bedzie lozeczko, kolyska, i wozek na plasko w ogrodku.

Aga dziekuje za "jajeczka":-) Dobre! Dobre! A ja juz myslalam, ze to zagadka od Twojego synka:) Dorotea i Justysia trzymam kciuki za wizyty. Bedzie dobrze! Marika Kubus to sliczne imie. Bardzo mi sie podoba. Szkoda tylko ze tak bardzo teraz popularne. Dorotta widze ze wyprawka znow sie powiekszyla o sliczne ciuszki. Dobrej nocki mamusie!

Witam wszystkie mamusie, Dawno mnie tu nie bylo ale to dlatego, ze zlapalo mnie ostre przeziebienie. Leze w lozku od piatku a z laptopem to juz nie bardzo w lozku sie da bo jego miejsce zajmuje teraz brzuszek.Zrobilo sie u nas troche cieplej i czlowiek od razu chce wskakiwac w wiosenne ciuchy a tu okazuje sie, ze to jeszcze troszke za wczesnie. No i dopadalo mnie chorobsko. Wygladam teraz jak kupka nieszczescia, ktore na dodatek smierdzi czosnkiem :-) kaika lacze sie z toba w kichaniu i mam nadzieje, ze szybko nam to minie. Najbardziej denerwuje mnie to, ze nasz remont znow sie przesunal. Za to m. bardzo dzielnie sie mna opiekuje. Nic mi nie pozwala zrobic, sam gotuje i zmywa i nawet cos tam wyprasowal a tego nienawidzi robic. Duzo mnie tu ominelo ale troche was poczytalam. Niestety o jajkach wielkanocnych mi umknelo a szkoda pytanie mnie zaciekawilo. Za to zdjecie konkusrowe Panterki udalo mi sie znalezc. Marika i Natali gratuluje chlopczykow. Ale bedzie niebiesko w czerwcu:-) Aga mam nadzieje, ze u ciebie jednak bedzie Haneczka zeby proporcje sie troche wyrownaly. W koncu musze nasi chlopcy chodzic z kims na randki:-) Pozdrowienia dla was wszystkich!!

marika gratuluje synka!!! ale swoja droga to bedzie chlopakow a chlopakow:-) prawie wszystkie moje ciezarne znajome spodziewaja sie synow i na naszej pierwszej stronie tez bardzo niebiesko.

Dixi78Hej, hi, hello mamusie!!! Domagam się i czekam na gratulki- dziś obchodzimy studnióweczkę!!! I z tej okazji wklejam wam nasze fotki GRATULACJE DIXI!!! wygladacie slicznie:-))))

Wtam mamusie, Wpadam na chwilke bo nie mam za bardzo czasu dzisiaj. W kazdym razie chcialam Wam powiedziec, ze bylam na pierwszych zajeciach w szkole rodzenia. Nie bylo jakos specjalnie interesujaco ale chce chodzic zeby sie z angielskimi terminami oswoic. Babka mowila miedzy innymi o tych skurczach przepowiadajacych Braxtona-Hicksa, ktore moge sie juz nam pojawic. Ona wlasnie opisala je jako twradenienie (skurcz) calego brzucha na chwilke a potem rozluznienie. Moze to wlasnie dlaczego wam czasami twardnieje brzuszek. W kazdym razie takie skurcze sa jak najbardziej normalne ale zaznaczyla ze nie powinny byc one bolesne.

aga82Dziewczyny zauwazyłam że pekaja mi naczyka na udach---to sie chyba nazywa pajaczki czy cos takiego.. MOŻNA TO CZYMS SMAROWAĆ np lioton 1000 ???? wiem ze kobieta w ciązy moga sie robic żylaki, czy takie pekajace naczynka to oznaka że bede miała żylaki ?????BARDZO PROSZĘ O RADE. Raczej zylaki z tego sie nie zrobia, bo ja wlasnie zauwazylam u siebie zylaki jakis czas temu a nie mialam nigdy popekanych naczynek. Na zylaki stsuje specjalne rajstopy uciskowe ale nie mam pojecia co na pajaczki. Napewno witamina C uszczelnia naczynka. A po ciazy mozesz je pozamykac laserowo.

aga82tinaaga82ewcia Ewciu mamy w ten sam dzień wizyte ja pewnie bede dopiero w domu po 24.00 pewnie mnie wyprzedzisz z dobrymi wiadomościami Aga zapyatsz o plec tym razem, czy dalej nie chcesz wiedziec. Bo mi sie wydaje, ze chyba bys chciala juz poznac ta tajemnice ??? juz na tej wizycie miałam chwile zwatpienia i chcialam sie zapytac. Ale NIE jednak jak juz tyle wytrzymalam to te 3 miesiące dam rade nie bede sie pytać Ale teraz mam przeczucie że to jednak chłopaczek bedzie Och ty twardzielko !!!!! Ja bym nie wytrzymala. Buzka wyglada mi na dziewczynke, ten malutki jakby zadarty nosek pasuje do takiej malej drobniutkiej ksiezniczki. Ale nigdy to nic nie wiadomo.

aga82ewcia A nasze zobacze juz 16stego marca Ewciu mamy w ten sam dzień wizyte ja pewnie bede dopiero w domu po 24.00 pewnie mnie wyprzedzisz z dobrymi wiadomościami Aga zapyatsz o plec tym razem, czy dalej nie chcesz wiedziec. Bo mi sie wydaje, ze chyba bys chciala juz poznac ta tajemnice ???

aga82Dixi78No widzisz panterka, nie trzeba było tak się tą cesarką denerwować- mały Oli sam się przekręcił. Buźka śliczna!!! Super, że serduszko jak dzwon- bije przecież dla mamy i taty No i ta waga-torebka cukru !!!hihihi jak to brzmi a jeszcze niedawno cieszylismy sie z 7 mm a tu juz torebka cukru ten czas leci. Ja mam takie zdjecia jak m. mi zrobil w 12 tyg i tak mi sie wtedy wydawalo, ze brzuszek juz mi duzy urosl. Teraz jak ogladamy te zdjecia i porownujemy to sie zanosimy ze smiechu. A moj m. to az sie poplakal ze smiechu bo ja juz wtedy zakladalam ciazowe spodnie a prawie nic brzuszka nie widac

Witam wszystkie sliczne mamusie, U mnie juz 10 na plusie oczywiscie kilogramow bo pogoda dalej niezbyt wiosenna. Poza tym strasznie leniwie- dzisiejszy dzien to przeminal mi na nic-nierobieniu oczywiscie oprocz malego obiadku. Ale wiedze, ze nie tylko mnie dzisiaj len dopadl:-) panterko to juz wielki chlopak! Gratulacje. Nie watpilam w dobre wiadomosci ale zawsze to lepiej uslyszec to potwierdzone przez lekarza. Kto nam tu jeszcze przyniesie dobre wiadomosci dzisiaj? Zdaje sie ze Justysia i Elffik.

lalilaO czym wlasciwie mowicie? Nigdy wczesniej nie slyszalam o cytomegalii. Jak sie tym mozna zarazic? najczesciej mozesz sie zarazic od dzieci w wieku przedszkolnym. Choroba jest bezobjawowowa i wlasciwie dla doroslego czlowieka nie jest wcale grozna. Problem zaczyna sie dopiero gdy zarazi sie kobieta ciezarna. Wirus cytomegali moze powodowac duze uszkodzenia plodu i rowniez poronienie. Warto zrobic sobie badania na obenosc przeciwcial CMV a w przypadku braku odpornosci uwazac na kontakt z plynami ustrojowymi malych dzieci ( np. slina, katarek)

Aga witaj kochana, bo juz nam tu Ciebie brakowalo. Ale slodkie zdjecia dzidziusia. Juz prawie widac rysy twarzy i ten malutki nosek. Co do tych nieogolonych pach to kurcze jakies nieporozumienie, moim zdaniem to taka dziewczyna nie nadaje sie do pracy w zawodzie kosmetyczki. A propos to przypomnial mi taki kawal: " w zatloczonym autobusie stoi kobieta i trzyma sie uchwytu przy suficie. Kobieta od jakiegos czasu nie golila sie pod pachami. Na przeciwko nie stoi mocno podchmielony facet i bacznie sie jej przyglada w pewym momencie nie wytrzymuje i mowi: Hej baletnico a ta nozka to nie za wysoko???""

Jesli chodzi o tusz to ja lubie Loreal -volume colagene. Ostatnio kupilam tez Maybelline (takie zolte opakowanie) gleboka czern ladnie podkresla oczy ale przy wilgoci niestety wszystko splywa.