-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez tina
-
U mnie z chrzestnymi tez bedzie problem, co prawda juz ustalone ze chrzestna bedzie siostra m. ale problem jest w tym, ze ona nie ma slubu koscielnego i nie bedzie go nigdy miec. Jesli tutaj ksiadz nie bedzie robil z tego problemu to bedziemy chrzcic tutaj i ona zostanie chrzestna.
-
justysia_kdziewczyny i jeszcze pytanie z serii opowiesci dziwnej tresci :) czy slyszycie czasem strzelanie jakby z brzucha? tak jakby jakas kostka strzlila? mi sie to zdarzylo juz kilka razy w ciagu niecalego tygodnia i sie zastanawiam o co chodzi??? mozliwe ze to dziecku strzelaja kostki i to az tak slychac??? Ja czegos takiego nie doswiadczylam i czkawki dzidziusiowej tez nie, choc na ta czkawke to nawet czekam bo bardzo jestem ciekawa jak to jest. Aga trzymam kciuki za wizyte. Pochwal nam sie jak najszybciej jak wrocisz. Ale mam lenia po tych swietach, nic mi sie nie chce. Troche poprasowalam i nie ma sily na nic. Nie robilam obiadu, zjadam resztki swiateczne a m. i tak w pracy do pozna.
-
Witam w poswiateczny wtorek, Ciesze sie, ze wrocilyscie po swiatecznym lenistwie i nasz watek znow nabiera zycia Marika coz Ty kobieto wyprawialas w te swieta?? Ochrzan Ci sie nalezy, jakas bojka i jeszcze do tego zabawa z pradem. Uwazaj kochana bo az mi ciarki po plecach przeszly jak to przeczytalam. Gosiaczek fajnie, ze nalezy Ci sie panstwowa opieka i nie bedziesz musiala placic za wizyty. A niedokrwistosc w trzecim trymestrze to bardzo latwo zalapac, u mnie z bardzo dobrych wynikow spadlo do dolnej granicy normy. Natali wspolczuje tego remontu ale zobaczysz jaka bedzie radosc jak juz skonczycie wszystko. Ja ciesze sie, ze zabralismy sie do tego wczesnie bo teraz juz jestem coraz bardziej zmeczona. Kaika super masz tych tesciow, a to sukienki ciazowe a to ciuszki dla dzidzi. A daj im porozpieszczac dzidzie.
-
ewcia_kWitam sie i ja z samego wieczorka Jutro juz chyba wroce tak normalnie bo u nas ciagle swiatecznie:)Dzisiaj tez od samiutkiego ranka leje wiec smigus ok:) Tak podpatrzylam marcowki i juz wszystkie urodzily:) Teraz zaczynaja sie kwietniowki majowki no i MYYYYYYYYYYY Ja juz sie doczekac nie moge a Wy?? Pozdrawiam Was cieplusio i do uslyszonka No juz nasz czas zbliza sie wielkimi krokami, ja mam termin na poczatek czerwca wiec jak juz maj sie zacznie to bede siedziec "na walizkach". Juz tez nie moge sie doczekac.
-
gosiaczek85palosJustysia gratki 29 tygodnia Kaika gratki 31 tygodnia Dorotta gratki 31 tygodnia I ja rowniez gratuluje. Juz z gorki dziewczyny :-))))
-
Heloooo! Witam was po swiatecznym lenistwie, u nas pogoda nie dopisala wiec zostalo domowe lenistwo i obzarstwo. Dziewczyny robie sie ogroooooomna!! Brzuszek bardzo duzy, probowalam sie wcisnac w buty na obsasie w swiete i wszystkie sa za male :-( A to jeszcze dwa miesiace intensywnego wzrostu, co to bedzie. Gosiaczku uwazaj kochana na siebie, lez i wypoczywaj, nie ma zartow. Juz nam niewiele zostalo wiec nie ma co ryzykowac glupim sprzataniem. Justysiu swietne zdjecia, fajna i bardzo wesola z was rodzinka. A jak tam regal?? juz poskladany ?? Pochwal nam sie bo rozumiem, ze to na ciuszki Lenki? A jesli chodzi o stomatologa to chyba nie ma reguly, ja zrobilam sobie generalny poarzadek przed ciaza i teraz wcale nie chodze do dentysty. Aga to znow duzy plus dla meza, ze tak chetnie sie udzielal w swiatecznych obowiazkach. A i obiadek lepiej smakuje jak nie trzeba wczesniej stac przy garach:-) Aiti ladnie wygladasz, usmiechnieta i szczesliwa mamusia. Milego wieczoru!!! A reszta mamusiek chyba jeszcze swietuje?
-
Pogodnych Swiat Wiekanocnych z jajkiem, Dyngusem i gronem najblizszych przy swiatecznym stole. Slonca, optymizmu, wiary i nadziei i duzo, duzo zdrowia dla Was i dla Kruszynke, ktore macie pod serduszkami Sorki, ze nic nie pisalam ale szalalam ze swiatecznymi porzadkami. U mnie domek juz ogarniety i pachnie teraz narcyzami i swiateczna babka. Uff jak przyjemnie. Pozostalo mi teraz ogarnac siebie. Jutro dzien salatkowy :-) A potem juz swiateczne lenistwo. Milego swietowania dziewczyny!!! Pozdrwaiam wszystkie cieplo.
-
dorottaa co do glukozy,to nie jest źle,a poza tym ja jestem tak pozytywnie nastawiona,że byle cukier mnie nie złamie I tak trzymaj !!!!! Gratuluje podejscia :-)
-
aga82dziewczyny nie chcialam Was wystraszyc z tą depresją. Jesli kogos wystraszyłam to PRZEPRASZAM.Dorotta no to nieciekawe wiadomości am przynosisz od lekarza. Ale nie jest tragicznie, z dzieckiem jest dobrze-i to najwazniejsze. Jestem dobrej mysli. Tina u Ciebie to jak w tym filnie pojutrze No co Ty, nie wystraszylas nikogo. Po prostu trzeba byc przygotowanym, ze cos takiego istnieje i moze sie kazdej przytrafic. W razie czego trzeba poszukac szybko pomocy a nie popadac w coraz wiekszy dolek. Mam jedank nadzieje, ze zadna z nas nie bedzie przez to przechodzic tym razem.
-
kaika to zrob koniecznie notaki z tego spotkania, nie damy sie przeciez jakies tam glupiej depresji bedac szczesliwymi mamusiami. Gosiaczek to moze wrzuce jutro zdjecie plaszczyka, bo dzisiaj juz mi sie nie chce . Aga ladny brzuszek i juz nie taki malutki, pisze tak bo pamietam, ze dlugo nie moglas sie doczekac na niego:-) Dorotta dasz rade, poszukam ci jutro przepisu na rogaliki drozdzowe z bardzo malo ilosci cukru. Zrobisz sobie zamiast babki :-)
-
dorottahejka! u mnie kiepskie wieści...niestety wczoraj przyszedł wynik glukozy...na czczo ok,po obciążeniu trochę za wysoka...norma jest do 7.8 mmol/L,ja mam 8.1 hmm... na szczęście cukrzyca ciążowa to 11... nazywa się to upośledzenie tolerancji glukozy mój gin zadziałał błyskawicznie,wysłał fax z wynikami do szpitala i już dziś miałam wizytę u babki od tych spraw... dostałam sprytną machinkę do pomiaru cukru we krwi,mam się kłuć w palce 7 razy dziennie,raz w tyg ona do mnie zadzwoni,żeby zapytać o pomiary... no i będę się tak monitorować do końca ciąży... zrobili mi też usg,bo za wysoki cukier to wielka dzidzia,wielowodzie no i ryzyko tego,że będzie trzeba przedwcześnie zakończyć ciążę...na szczęście dzidź jest ok jak na swoje 30 tyg. waży 1300g,wody też w normie...więc nie jest źle.babka mnie pytała,jakie podstawy miał mój lekarz,żeby skierować mnie na badanie glukozy,skoro w rodzinie nie było cukrzyków,ja jej na to,że to polski lekarz i w Polsce to standardowe badanie,a ona AHAAAAA.chyba tez powinni zacząć na to zwracać większą uwagę... przeraża mnie wizja bezcukrowych świąt,bo już planowałam sernik,babkę i jabłecznik no ale cóż...damy radę!!! Oooo to wspolczuje Dorotta! A ja nawet tego badania z obciazeniem nie mialam, wiec zyje w nieswiadomosci. Musissz z Elfikiem pogadac bo ona miala diete taka dla cukrzykow, a potem sie okazalo ze wcale cukrzycy nie miala :) Moze Ci poradzi jak dobrze sie odzywiac.
-
Witam Was dopiero teraz choc wiedze,ze wy sie juz zegnacie, Ja korzystalam z obecnosc m. w domu i zrobilismy wieeeelkie swiateczne zakupy, jedzonka mamy jak dla 10-osobowej rodzinki a jest nas 2-ka (no prawie 3-ka) A nic, moze ktos przyjdzie w gosci. A i wiecie ze kupilam sobie plaszczyk dzisiaj a juz mowilam, ze nic wiecej nie kupuje ale, ze sie pogoda spaprala to sie pokusilam. W koncu trzeba jakos wygladac na te swieta. A popos pogody to u nas prawie apokalipsa, silny wiatr (wszystko w ogrodzie powywracane), deszcz, snieg i zimno. Kaika tez mi sie tak slabo zrobilo dzisiaj na tych zakupach, w tesco musialam sie rozbierac i szybko zjesc slodka bulke. Myslalam,z e sie przewroce. Tez podejrzewam ze to spadek cukru, bo wiem ze mialam dosyc niski na badaniu. Dziewczyny pisalyscie o depresji poporodowej a czy wiecie moze jak sie przed tym bronic?? Strasznie sie tego boje. Pamietam dawno temu jak mialam takiego mega dola, przez jednego popapranego goscia to bylo cos strasznego. Nie chcialo mi sie wstawac z lozka, nawet umyc wlosow unikalam spotkania ze znajomymi. No kurcze nie chciala bym miec za nic deprechy po porodzie. Natali gratuluje udanej wizyty, nie martw sie napewno wszystko dobrze. Lekarz pewnie cos na wyrost Cie wczesniej nastraszyl. Buziaki dla Was wszystkich i spokojnej nocki
-
panterkaTina właśnie mi mój M powiedział że u nas zapowiadaja mrozy Ta zima chyba zwariowała kurde precz z nią no ladnie!! Jak tak dalej pojdzie to musimy kupic zimowe kombinezowy zeby dziecko przywiez ze szpitala w czerwcu Masakra!
-
KaiKaAiti to będziesz wystrojona mamuśka na święta! Ja wczoraj zamówiłam sobie legginsy i też planuje w tunice na świętach wystąpić :) Kołyska śliczniutka. Szkoda, że nie mam miejsca na takie cuda.... Ale Wam fajnie, ja niestety wystapie w kurtce zimowej i czapce :( I mam jednak nadzieje, ze jednak doczekamy sie wiosny w tym roku .
-
aga82Jak KaiKa wrzuciła taki śliczny wiosenny akcent to ja może taki troszke świąteczny (bo z jajkiem i kurczaczkiem) A chcialam jejecznice zrobić na kolacje Aga o kurcze!!!! :-) I to akurat przed swietami a tu tyle Mankow trzeba bedzie ugotowac .
-
aga82WITAM CIEPLUTKOJa juz po pracy. A mam takiego lenia dzisiaj że tylko pranie wstawiłam i na tym sie kończą moje prace domowe. A co w końcu w ciąży jestem Dzisiaj sie usmialam z mojego Dawidka, bo rano nie chciał iśc do przedszkola i wymyślił że musi posprzątac u siebie w pokoju bo ma zabawki porozwalane i sobie nóżki połamie cwana mała bestia Dostałam jakis przepis na kurczaka w piwie i chyba zrobie na święta. Teściowa nas zaprasza na obiad w pierszy dzien świąt ale odmówiłam bo chcemy byc sami. No Aga nareszcie troche odpuscilas z tymi obowiazkami. Odpoczywaj, odpoczywaj bo za niedlugo znow bedziemy miec rece pelne roboty. A Dawidek jest swietny, uwielbiam takie male dzieci jak juz zaczynaja cos kombinowac i maja takie smieszne teksty.
-
Malagaaapanterkaja wcześniej tak nie reagowałam jak ktoś zabił sowje dziecko ale odkad straciłąm swoją dwójkę mojich kochanych aniółków to poprostu jestem za tym żeby takich rodziców normanie zabić bo jak tak można jak nie chcą dzieci to niech oddadzą do domu dziecka jest tyle par co sie stara a nie może a taki zabije własne dziecko poprostu skandal i przerażajaąceMasz rację !! ja staram się nie czytac o takich rzeczach nie roztrząsać , bo nie potrafię tego pojąć i uważam , że to nie ludzkie i w ogole nie ma słów żeby to opisać. wierzę w Boga ale czutając takie rzeczy zastanawiam się gdzie on jest ... Mamy wolna wole, tylko, ze nie kazdy potrafi z niej dobrze skorzystac. Smutne.
-
ewcia_kTINA snieg deszcz???? Przeciez wiosna ma byc... ja nie chce juz zimy!! Bede strajkowac No juz sama nie wiem co to sie porobilo. Ta zima to juz chyba z pol roku trwa a ja bym chciala sie troche poruszac a tu w taka pogode to znowu sie zasiedze w domu.
-
Malagaaaa To moje wypociny z ostatnich wykładów w szkole i wieczornej nudy ;p sugerowałam się tapetą w telefonie rysując;p;p Sliczne Malagaaa, ja tez kiedys rysowalam. Pewnie przy dzieciach to wroci :-)
-
gosiaczek85palosewcia_kwiecie coMy sie tak cieszymy z naszych pociech, dpczekac sioe ich nie umiemy, jak juz je mamy to ropieszczamy przytulamy jak tylko sie da... a tutaj u mnie w miasteczku 7 km od mojej wioski znaleziono tydzien temu cialo 18 miesiecznego chlopczyka w stawie... co najgorsze do dzisiaj nic nie wiadomo...kto to jest, jak si enazywa, gdzie sa rodzice... pisza ze dziecko poki zmarlo konalo 2 - 3 dni... masakra... zamisat dac mi tego chlopczyka... ja to bym si enim zajela jak bym tylko potrafila!! Eh nie pojmuje kobiet ktore tak postepuja... co Ty opowiadasz. Boze takie malenkie i sie meczylo przez jakis nieudolnych rodzicow. Ja jestem zdania,ze jesli nie chcesz dziecka to oddaj je do adopcji ale daj mu zyc przeciez ma do tego prawo tak samo jak i matka tego dziecka. Dlaczego ona decyduje za tak mala istotke. Nie pojmuje. Ja znam dziewczyne, ktora ukrywala ciaze, potem urodzila w ubikacji dziecko i wyrzucila na smietnik. Wszystko oczywiscie wyszlo na jaw ale dziecko nie przezylo :-(((( A tyle osob nie moze miec dzieci i pewnie chetnie zajely by sie takim malenstwem.
-
Natalino właśnie, ciekawe jak tam nasza bidulka - MURZYNEK??? I reszta dziewczyn?Ja dziś mam lenia na maksa, nie będę nic dalej robić.... Od rana mam ociężałe łydki, takie twarde, choć obyło się bez skurczy... Pierwszy raz tak mi dokuczają.... A MG w naturalnej postaci wcinam już od tygodnia.... Muszę wyciągnąć nogi do góry - może pomoże..... No bedny ten nasz Marzunek, ale ona musi sie wycierpiec caly ten czas. Jak mi cos dolega to od razu sobie mysle o niej i przestaje marudzic. Bo co mi tam jakies smieszne dolegliwosci jak moge byc w domu robic co chce, nie tylko lezec i lezec. A ja zaraz zabieram sie za sprzatanko. Trzeba troche ogarnac domek przed swietami a zreszta co robic a taka pogode Ech....
-
KaiKaA co do wyciągania sutków to ostatnio naszło nas z M. na tiki tiki. Po wszystkim miałam niezły ubaw, bo jakoś jego ręce omijały mój brzuch i piersi, więc zapytałam się o co chodzi. A on stwierdził, że brzuch nie chciałby zepsuć, a piersi nie dotyka do się oksytocyna wytwarza i jeszcze zacznę rodzić No proszę ile moje kochanie ze szkoły rodzenia zapamniętało No prosze, nauka nie idzie w las. Pewnie jeszcze nie raz Cie zaskoczy fachowa wiedza przy dzidziusiu. Marika, Murzynku gratki kolejnych tygodni !!!!
-
Witam wtorkowo, U mnie pada SNIEG z deszczem, juz chyba gorzej byc nie moze, do tego zimno jak diabli nawet w domu. Naprawde jestem juz zalamana ta pogoda. zadroszcze Wam slonca, Gosi szczegolnie a i u Mariki i Malaagi sie podobno pojawilo. Ewcia ladna z Was para, nie ma sie co dziwic, ze Filipek to taki sliczny chlopczyk. Izd o kurcze, ty to uwazaj z ta wanna. A mebelki super. Natali mocno trzymam kciuki za wizyte, musi byc dobrze. Pamietaj nam sie tutaj zameldowac zaraz po niej a najpozniej jutro rano :-)
-
aga82tinaaga82Ja to zowu mam te sutki płaskie jak decha, już widze te karmienie bez nakładek sie nie obejdzie, no chyba że Adaś mi je do tego czasu ponaciąga No mysle, ze specjalnie nie bedziesz go musiala o to prosic Tylko przechlapane będzie jak on zamiast ciągnąć to dmuchać zacznie No bo wiecie tyle postowania to człowiek zapomni Aga oni tego nie zapominaja, oni to maja we krwi.
-
Wlasnie sie zalamalam, bo zapaowiadaja tu u nas opady sniegu i silny wiatr . Mam dosyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyycccccccccccccc!!!!!!!!!!!!!!