Rozumiem Was dziewczyny :) byłam z Wami od pierwszego posta i dziekuję za te 3 lata :) wielki sentyment mam do tego forum, dlatego życzę Wam jak najlepiej :) I może do zobaczenia kiedyś na innym wątku :)
Dziewczynki ja juz po wizycie. Wszystko ok. Dzidzius przebadany wzdluz i szerz. Ciesze sie niezmiernie. Tetno tez na granicy bo 175 uderzen, ale do przyjecia. No i z dziewczynki 70% zrobil sie chlopiec 95% poprosze tez o dodanie do forum zamknietego :)
Pamiec super, gorzej z moja ;), bo nawet nie wiedzialam, ze mam tu konto :) Badania mam jutro rano, chyba litr melisy wypije przed :/ Stresa mam ogromnego, nie wiem jak dziś zasnę.
Neta pociesze Cie bo mój synek ma niestety Bostonke i podobno jeszcze przez 2 tygodnie moze zarazac. Bostonka tez bardzo niebezpieczna w ciazy. Nic nam sie pozostaje jak to by być dobrej myśli :)