emaranDaffi dziękuję,że napisałaś, właśnie sprawdziłam wyniki.
Bardzo, bardzo dziękuję za serduszka, którymi obdarowałyście fotkę mojej córeczki. To moja pierwsza wygrana w tym roku.
Dziękuję ślicznie. a rok dopiero sie zaczal
ale taka kolej rzeczy....
czlowiek sie rodzi
umiera.... zostawia tych ktorych kocha.... są i takie przypadki że dzieci jest np 3
a poobrazane na siebie na amen.... i udaja że dla siebie nie istnieją.... znam i takie przypadki....
agulcia a nie uwazasz że wychowaniem takich dzieci ktorzy stracili rodzicow powinni zająć sie chrzestni?? wkoncu sami sie na to zgodzili kiedy deydowali sie byc rodzicami chrzestnymi.... taka chyba ich rola powinna byc?!
lena77 jesli znajdziesz czas to poczytaj, może dasz rade karmić piersią.... Grudniowa koleżanka Gosia radzi....
http://parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/12496-chcesz-karmic-piersia-przeczytaj.html
Szani84panna-emAgula.... to chyba nie wszystko??Szczesliwego Nowego Styczniowki!!! no i po co się czepiasz???/ niemożesz zapomniec tego co było co ci nie pasuje i zacząć od nowa??
chyba masz w naturze czepialstwo....... pytal ciebie ktos o cos kiedys??
Nie wiem dlaczego ale nie moge wejsc na swoj profil po probie wejscia pojawia mi sie komunikat Wiadomość
Ten użytkownik nie jest zarejestrowany i nie posiada własnego profilu.
nie ma sie co licytowac
kazda z nas ma swoje zdanie
jedne sa za sn
inne za cc na zyczenie to i to niesie jakies ryzyko jakby nie bylo cesarskie cięcie to operacja
wszystko sie moze zdarzyc.... przy porodzie silami natury
tez roznie bywa.... życze Wam dobrej i spokojnej nocy
I Szczesliwego Nowego Roku!!
Niech moc bedzie z Wami a Paniom zaciążonym życze szczesliwych porodow
i sn i cc
Jesli bedzie mi dane jeszcze byc w ciazy
to bede chciala rodzic sn
jesli dam rade - super
jesli nie - coz... najwazniejsze zeby dziecko bylo zdrowe!! Mój nie-mąż tez byl ze mna
widzial jak sie mecze... a mimo to uwaza że urodzic dziecko to pestka!!
cwaniak
pulus2008 u mnie wskazaniem do cc byl brak postepu porodu, zagrazajaca zamartwica plodu. Odejscie zielonych wod plodowych bylo dla mnie przerazajace a mimo to na cc wzieli mnie po 2 godzinach i 10min od tego zdarzenia!!! to przykre co spotkalo Twoja kolezanke ale nie mozna zakladac ze tak jest zawsze!! Obie probowalysmy rodzic sn
i obie skonczylysmy pod nozem Ty jestes za cc
Ja za sn po cc dlugo dlugo dochodzilam do siebie
blizna dawala sie we znaki podwojnie bo po 10 godzinach od operacji dostalam ataku kaszlu
wiec moza sobie wyobrazic jaki przechodzilam horror
do dzis blizna o sobie przypomina....
a poza tym jest dosyc dluga....ale to juz pewnie zalezy od tego jak lekarz sobie ciachnie.... ja drugi raz nie chcialabym przez to przechodzic