Skocz do zawartości
Forum

Anula90

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anula90

  1. Ja mam teraz 11 tydzień i lekarz przepisał mi jeszcze 3 opakowania luteiny. To jest na 3 miesiące. I zastanawiam się czy to aż tyle będzie mi potrzebne bo twierdzi ze wszystko jest w porządku.
  2. Witaj Inka. Ja badania prenatalne mam zlecone na 24 i 25 lipca. Najpierw z krwi a potem usg. Też nie jestem w grupie ryzyka bo mam dopiero 27 lat i zastanawiałam się czy robić te z krwi bo koszt ich to prawie 400zl. Ale chyba ten jeden raz się zdecyduje dla mojego spokoju. Co do witamin to jestem na mama dha ale chciałabym zmienić od drugiego trym. na prenatal.
  3. Klaudia ja też wcinałam sushi jak jeszcze nie wiedziałam o ciąży a co gorsza dalej mam ochote ale z trudem się powstrzymuje. Asia Co do bólu kręgosłupa to byłam w tamtym tyg na zakupach w auchanie i powiedziałam sobie że wiecej nie ide do wielkich sklepów. Umęczyłam się jak nigdy i właśnie kręgosłup mnie bolał tak samo jak dziś odkurzyłam mieszkanie też mnie pobolewa i trochę jakby brzuch mi się twardy zrobił ale nie wiem czy to od sprzątania.
  4. Dziewczyny jeżeli bierzecie duphaston to wszystkie jesteście po poronieniu czy lekarze przepisują je już wszystkim profilaktycznie ??? A która z was bierze dodatkowo acard?
  5. Ja próbowałam z cytryną do momentu aż mnie nie pogoniła do łazienki. Imbir niby dobry ale już na sam zapach nos mi się skrzywia
  6. Angelika ja jestem na luteinie 2 razy po tabletce. Jajka na miękko większość odradza a mleko jak nie jest pasteryzowane to żeby było chociaż przegotowane. Dziewczyny, Ale ten tydzień był przechlapany: mdłości, wymioty odrzut od jedzenia. I do tego jeszcze pogoda. Zimno brrr.
  7. Iwaneczka ja miałam to samo tak do 9 tyg a teraz jest już normalnie gdzie męczyły mnie mdłości i troche wymioty i nie mogłam pić dużo wody. Teraz jestem w 11 i jest ok. Może te zaparcia to na początku męczą bo organizm nie wie jak sobie poradzić.
  8. Co do rozpakowania to tylko 5 % dzieci rodzi się w terminie więc zobaczymy. Położna wczoraj z kalendarzyka wyliczyła mi na 3 lutego termin więc zobaczymy.
  9. Co do syfków to nie wiem czy to przrz ciążę bo zawsze jak przychodziło lato miałam trochę gorsze czoło bo tylko tam mi wyskakują i teraz od paru dni też mam całe w krostach
  10. Jagoda dzisiejsze usg pokazało 10tyg 2 dni z rozmiaru płodu. Z miesiaczki w piątek będzie 10 tydz 1dzień. Termin mam na 1 lutego.
  11. Hejka. Bylismy dzisiaj u lekarza i jest wszystko w najlepszym porządku. Maleństwo ma 3,4 cm i ruszał raczkami. Nawet piątke udało mu się pokazać :)) zaczynam wierzyć chyba że tym razem na prawde nam się uda i w lutym będziemy tulić małego lub małą dzidzie. Co do imion to mąż się uparł na Tomka a ja na Paulinkę. Zobaczymy co nam z tego wyjdzie. Spisaliśmy sobie na kartce co myślimy jaka płeć będzie i zamkneliśmy w kopercie która bedzie otwarta dopiero po porodzie. Ciekawe kto trafił :) Jagoda my chyba co do dnia mamy ten sam czas ciąży
  12. [quote="asia85-30"]monka899 02.02.2018 Wiola86 07.02.2018 Lavina 28.02.2018 Niuniaa 17.02.2018 Lucky 18.02.2018 (do potwierdzenia we wtorek) Iwanka 27.02.2018 Paris86 08-02-2018 Asia30-85 15.02.2018 Anula90 01.02.2018
  13. Przykro mi dziewczyny ale nie traćcie nadzieji. Ja poroniłam 2 razy a teraz ciężko mi dopuścić do siebie myśli że może mi się udać. Mam takie wrażenie że znowu mnie to spotka, chociaż do tej pory jest wszystko książkowo ale jak przez jeden dzień nie miałam mdłości to zaczęłam fiksować. A na drugi dzień wróciły ze zdwojoną siłą. Jak wymiotuje to chce przestać, jak przestane to odchodze od zmysłów co tam się dzieje. I tak w kółko. Co do wcześniejszych postów to termin mam na 1 luty 2018.
  14. Gratuluje Paris. Oby tak dalej :))
  15. To fakt. Jeżeli nie boli cie brzuch i same ustępują to nie jest to nic groźnego. Jeśli możesz to poświęć wiecej czasu na leżenie przynajmniej do wizyty u lekarza.
  16. Olcia ostatnio troche plamiłam przeważnie po podaniu luteiny ale na drugi dzień ustąpiło. Bardziej był to upław z krwią niż sama krew. Musisz zauważyć jaka ta krew jest czy rzadka, jasna czy ciemna. Byłaś już na usg?
  17. Ale sie dziewczyny rozpisałyscie :) tak sobie mysle ze przydałaby nam się taka magiczna kula żeby zobaczyć nas w lutym, co robimy. Mi zostało jeszcze dwa tygodnie żeby pójść na drugie usg. Czasami mam ochotę pojechać do szpitala żeby tylko sprawdzić czy wszystko idzie dalej wg kalendarza. Iwaneczka daj znać wieczorem co tam słychać.
  18. Hej dziewczyny. Mogę sie do was dołączyć jako mama na luty. Dzisiaj kończymy 8 tydzień. Też nie miałam w życiu lekko i do tej pory nam się nie udawało ale teraz zaczynam wierzyć że będzie wszystko ok. Tydzień temu usłyszałam serducho mojego maleństwa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...