-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agaa875
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 44
-
hehe ciekawe jakby smakowal rosol ze skwarkami:) moja nauczyla sie ladnie mowic "r" i teraz nawet w niektorych wyrazach co nie ma r to mowi np zamiast zielony to zierony hehe
-
wiesz co ja tak szperalam w necie... wrzucilam w gotujaca wode kostke rosolowa, potem szparagi, pozniej marchewke pietruszke, jak bedzie miekkie to smietane, koperek. i robie z makaronem, bo czytalam ze mozna albo z ziemniakami albo z makaronem, zobaczymy co mi z tego wyjdzie.....
-
ja tez nie:) ogolnie ja nie przepadalam za szparagami mimo ich nie probujac, ale ostatnio sie przelamalam i sporobowalam szparagi z bulka tarta i stwierdzilam ze pycha.... i teraz goruje zupke
-
hej hej ana ja dzis gotuje szparagowa:)
-
no tak trzeba mecz ogladac
-
witam! u nas tez dzis cieplutko, raz jest sloneczko raz zachmurzone ale strasznie parno. Z rana chwilke pokropilo tylko. Takze dzis popoludniu znowu wsiadami na rowerki. Kinia od rana sie pyta czy jedziemy na wycieczke
-
melduje sie:) padam doslownie... bylismy z mala na wycieczce rowerowej... mala miala taka radoche w krzeselku hihi:) chcielismy od osrodkow wypoczynkowych wrocic do miasta przez lasy (nie znalismy do konca tej drogi) ale wybralismy sie... w koncu nie wiedzielismy gdzie jestesmy, ale wyjechalismy kawalek za miastem:))) gdybysmy raz wczesniej skrecili w lewo to bysmy wyjechali tam gdzie zaplanowali... ale coz mielismy dluzsza wycieczke
-
a no pracowity... a gdzie tu do konca tygodnia hehehe
-
hej kobietki! ja wlasnie koncze gotowac zupke ogorkowa, jedno pranie juz schnie, drugie sie pierze, suche poprasowalam i poukladalam, takze teraz czas na odpoczynek. Pozniej prysznic i na autobus do pracy.... jak mi sie nie chce....
-
witam wieczornie! my bylismy dzis u nas na festynie z okazji dnia dziecka. bo u nas od paru lat robia taki festy a w grudniu z okazji mikolajek. Ogolnie ok, co mi sie podobalo to wiekszosc atrakcji dla dzieci po 1 zl, np, karuzela ciuchcia, trampolina zjezdzalnie itd wszystko po 1 zl wiec luzik, a taki domek z pileczkami za darmo, Kinia sei wyszalala na calego. od 19.30 miala byc dyskoteka dla dzieci hihi a o 21 puszczana bajka o krolewnie sniezce, ale dyskoteki juz nie robili tlyko czekali az slonce troche zajdzie i puszczali bajke, przyspieszyli troszke koncowke. Blodni chyba teraz kazdy szuka innej pracy, moj tez szuka lepiej platnej, ktos by mogl powiedziec oboje pracuja a kasy brakuje, ale niestety tak jest, kredyty trzeba placic, doszly kredyty na wesele, bo niestety jak moj byl w zeszlym roku na szparagach to ja stracilam prace wiec z tamtej kasy troche zylismy, doszedl kredyt na wesele, przedszkole wiec jest cholernie ciezko teraz. I to przez najblizsze jeszcze 2 lata az sie kredyt chociaz jeden splaci . Chyba ze sie zdazy cud i wygram w totka hehe..... a na przelomie kwietnia/maja same wydatki, ubezp auta, przeglad komunia to juz kasy zaczyna brakowac... ehh zycie masakrycznie drogi jest teraz......... ja gdybym miala mozliwosc gdzies dorobienia sobie to chetnie tez bym poszla zwlaszcza jak ide na druga zmiane bo Kinia w przedszkolu wiec moglabym cos robic.... ale coz ehhh... to sobie ponarzekalam....
-
dziewczyny ja juz po Dniu Mamy w przedszkolu. Bylo super. Wstawiam fotke prezentu od corci:) boskie korale:) pozniej wstawie filmiki i fotki z wystepow. Kini az sie lezka w oczku zakrecila ze przyjechalam tez na wystepy wszystkim mowila : widzicie to jest moja mama ja ją kocham" bylo tyle smiechu. A jak dawala prezent to krzyczala na glos kocham cie mamusi bardzo bardzo bardzo, az sie lezka w oku zakrecila:)
-
witam w sloneczny dzien! musze sie pochwalic Kinia 2 dni juz nie posiusiala sie w dzien jak spala bez pieluszki, zobaczymy dzisiaj bo jakies poltorej godz juz spi. :))
-
Blondi22ana27Blondi22Ana jak tam Tito i noc bez pampka?Dzisiaj miał założone pieluchomajtki ale tylko troche były posikane. Musiałam mu założyc bo mi pranie nie schnie i prześcieradło takie z ceratą pod spodem mi nie wyschło a jak pod normalne przescieradełko podkładam folię, zeby nie zmoczył materaca to on nie chce na tym spać ;/ ja mojemu kiedys kładłam taka własnie folie pod prześcieradło i mu to nie przeszkadzało ;) hehe ja mojej klade taka folie w dzien do spania. Teraz spi bo po 11 chciala isc sie drzemnac, przed chwila bylam jej sie pytac czy chce siusiu, ale w razie co ma stac kolo lozka nocnik.
-
Blondi nie martw sie tym ze malo mowi! przyjdzie czas to zacznie wiecej mowic. Nasza tez malutko mowila jak miala 2 latka, poszla do przedszkola majac te 2 lata i doslownie wystarczylo 1,5 miesiaca w przedszkolu i teraz nawija juz wszystko na calego! fakt nie raz trudno ja zrozumiec zwlaszcza jak chce cos szybko powiedziec ale ogolnie to idzie sie z nia dogadac. Teraz ni z gruszki ni z pietruszki potrafi babce w sklepie sie zapytac czy tez z sierakowa, albo czy lubi tez truskawki bo ona lubi. Nie raz sobie mysle czy kiedys buzia jej sie zamknie bo ledwo otworzy oczy ze snu to juz gada. Dzis np ja zmywam po sniadaniu a ona do mnie z tekstem: mama ja ide do pokoju zobaczyc przez okno czy sasiadka jest w domu" bo wtedy wchodzi na lozko i patrzy przez okno (oczywiscie zamkniete) i patrzy czy jest jej auto.
-
wiadomo dlatego nocki odpuscilismy i najpierw trenujemy na dzien. Nie raz sama mowi ze nie chce pieluszki a nie raz ze mam jej zalozyc. Nic uciekam sie szykowac do pracy bo o 14 autobus mam, a musze mala do sasiadki zaprowadzic jeszcze na chwile bo J dzis wczesniej do pracy to moja mama ja odbierze od sasiadki.
-
ana u nas nadal pielucha na noc, na razie probujemy oduczyc ja w dzien spac bez pieluchy, raz jej ok a raz ehh... idzie przed spaniem siku zrobic, zero picia do spania w dzien i potrafi przespac z 2-3 godz i popuscic i czasem biegiem na nocnik ale nie zawqsze zdazy, a nie raz to potrfi sie posiusiac. Kiedys w nocy probowalam bez pieluchy, to 3 razy ja przebieralam plus chyba z3 razy nocnik.
-
czesc dziewczyny! witam w pochmurny dzien:)
-
witam wieczornioe! MM dziekuje za pomoc:) Dzis dostalam od Kini zaproszenie na Dzien Mamy na 25.05 do przedszkola na 9.30::) wrocilam z pracy i po chwili Kinia sie obudzila, i mi pokazuje na lodowke do gory, ze cos chce ze tam cos lezy, ja do niej mowie co Ty chcesz, to J wzial ja na rece a ona siegnela zaproszenie i mowi: piosie mamusia" bo tam razem z J odlozyla jak wrocila z przedszkola:)
-
hej dziewczyny! mam do was pytanko, otoz odebralam wyniki krwi malej bo na srode musze miec do alergologa ale niepokoja mnie wyniki, otoz: krwinki czerwone ma 5.48 a norma 4,00-5,30 hemoglobina 13,90 norma 10,80-12,80 mcv 74,6 norma 76,0-90 plytki krwi 218 norma 229-553 (a pod tym napisane pogrubiona czcionka rozmas mikroskopowy) monocyty 1 a norma 2-7 dziewczyny co to moze oznaczac? moze tez miec jakis zwiazek z alergia czy cos? w srode sie dowiem ale nerwy mnie zzeraja...
-
i znowu mamy upalnie...........
-
hej hej! Ana u nas tez dzis chlodniej mimo ze sloneczko swieci. My wczoraj bylismy na tulipanach, tzn na takim festynie co robi gosciu co ma mega duzo roznych odmian tulipanow, byl Cezary Pazura, ale sie nasmialismy. Kinia oczywiscie wojowala na karuzeli. Dzis bylismy u pobrania krwi i zaplakala tylko jak babka sie wbijala a pozniej bylo si:)
-
melduje sie w ten upalny dzien! doslownie nie ma czym oddychac, Kinia sie niedawno obudzila, zjadla zupke. Pytam jej sie czy chce juz wyjsc na dwor a ona ze nie, ze za mocno sloneczko swieci i jej jest za goraco. I ze pozniej pojedziemy na loda i zobaczyc nad jeziorko. Bo u nas jest juz masa turystow na osrodkach wypoczynkowych. Normalnie obled teraz jest z zaparkowaniem na miescie jak turysci podjezdzaja do miasta. Nie ma gdzie zaparkowac a jak sie patrzy na rejestracje to doslownie z calej Polski sa i z zzagranicy. A poza tym z Kini niezla alegriczka, z nosa leje sie, oczy ropieja a potem z nich doslownie leci. Dostaje aerius, calcium, i dzis babka w aptece dala nam kropelki do oczek. Dobrze ze za tydz w srode jedziemy do alergologa to pewnie cos zaradza, jakie leki podawac i na co uczulona. W nocy u nas taki zaduch ze spimy przy uchylonym oknie, ale wtedy Kinia fajn ie spi. Dzis z mezem my sie obudzilismy juz o 6.30 wyspani (doslownie szok) a Niunia do 7.15 spala!! gdzie zawsze pobudki przed 6 nam robila. Udanego dlugiego weekendu :)
-
hej dziewczyny! U nas tez od rana ciepelko ale jakis delikatny wiaterek jest. Ale ogolnie cieplutko. Wczoraj tez jak wrocilam ze szkolenia bhp po 12, Kinia poszla spac ok 14 i po 16+ wstala i do 20.30 na dworze wojowala. Normalnie bylam juz bez sil niekiedy hihihi:):):) Na kolacje wciagnela kielbache z grilla, dzis obudzila sie juz przed 6 pelna energii, zjadla 1,5 skibeczki chleba, jajecznice z pomidorem i szczypiorkiem i 2 jogurty. Normalnie apetyt jej wrocil na calego:):) co mnie bardzo cieszy bo ona i tak wszystko pozniej wybiega jak cale dnie na dworze to juz calkowcie robi sie szczuplutka jak szczypiorek. Ja mam caly tydz wolnego, chcielismy sie przejechac na 1 dzien chociaz nad morze ale w maju mamy wydatki, przeglad auta, komunia wiec kasa potrzebna:/ milego dnia!
-
ana27Mama_MonikaAgaa moja też krejzol nie z tej ziemi, także norma, że szalej , wszystko musi dotknąć, wszędzie wejść ;) jak zniknie z oczu i jest cicho dłużej niż 2-3 minuty to trzeba szybko biec sprawdzić co się dzieje, bo napewno coś psoci heheU nas to samo. A jak jeszcze spytam, Bartuś, co robisz a odpowie NIC to pędem trzeba lecieć i sprawdzać co się dzieje :) to u nas jest tak jak zawolam: Kinia, a uslysze po chwili cooo to trzeba biegiem leciec bo cos broi...
-
hej kobietki! mojej nie mozna zostawic na chwile samej, wchodzi na parapety, szafy, uklada wierze z poscieli na lozku i chce skakac, masakra jakas.... wlasnie dzwonila siorka co robi w tej firmie co ja tylko na innej zmianie, i mieli zebranie z dyrektorem finansowym odnosnie tego artykulu w gazecie, i mowili ze zadnych grupowych zwolnien nie bedzie jedynie moga pojawic sie pojedyncze jak to bylo dotychczas, jak ktos olewal sobie i chodzil na lewe chorobowe albo bardzo niska norma, mowil ze moga sie pojawic ale nie musza... ufff ulga
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 44