"MAMUŚ, MAMUŚ" krzyczy Lila.
Czegoś się chyba dziś przestraszył.
Krzyczy, piszczy, głowa pęka...
lecz zachwytu to piosenka.
Bo to rower zobaczyła,
Chętnie by nim świat zwiedziła.
Mały chłopiec na nim pędzi
I tak wola do Lileczki:
" Liluś, Liluś spiesz się prędko
Pisz na forum o to cudeńko.
Każdy chyba przecież wie,
Że Kinderkraft z okazji Dnia Dziecka
Taki rower oddać chce!"
Lilka z zachwytu wnet podskoczyla,
Spróbować swoich sił wiec postanowiła.
Siedzi, myśli... czas ucieka.
Jednym oczkiem juz spać ucieka.
Więc mama usiąść postanowiła i
Kilka słów o Lilce na forum napisać:
Z wyglądu anioł lecz w środku diabeł,
Taki to mały bystry dwulatek.
I jak się uprze to daje słowo,
Nie ma się zlituj nad mamy osobą.
Cały dzień krzyczy i piszczy i śpiewa,
że ona chce rower taki jak trzeba.
Bo jeśli nie to każdy wie,
że Lilka potrafi nieźle wkurzyc się.
Więc proszę Was bardzo o mały rowerek, by odsapnąć dał mi ten mały diabełek.
No i rzecz jasna i oczywista
Kask się też przyda dla tego urwiska.
Bardzo dziękuję za wysłuchanie,
Muszę już kończyć bo dla mamy też czas na spanie :)