Mam w domu wyjątkową duszę "artystyczną", która ma juz ponad dwa latka i w miejscu nie usiedzi przez chwilę. Jej hobby to bieganie w tą i spowrotem. Na grupowej terapii została nazwana "wiecznie wirujacą księżniczka" dlatego myślę, że najbardziej ucieszyłby się z rowerka biegowego, który dodatkowo pomógł by nam w terapii. Ba! Jako mama jestem pewna, że by z niego nie schodzila :)