justys79

Witam, nareszcie chwilka dla mnie. Niestety nie znalazlam tej nieszczesnej dziury i musialam kupic nowy materac (jutro jedziemy pod namiot mam nadzieje, ze pogoda dopisze). Jeszcze musz wszystko popakowac. Brzoskwa super wygladasz a dzieci jak malowanie. Ita fajne fotki, dziewczynki sliczne a ty to laska jestes :) Karola no to teraz masz luz Jak tam postepy z praca znasz termin obrony? Renia trzymam kciuki zeby Tosia codziennie z usmiechem wedrowala do przedszkola. Trusia juz szkola ale przeciez Jagodka nie ma jeszcze 5 lat. U nas zaczynaja 6 latki ( 5 latki chodza do przedszkola cos ala zerowka w Polsce ale nie jest to obowiazkowe). Tutaj duzo slysze, ze mamy decyduja sie na homeschooling. Sliffka oby pogoda dopisala we wrzesniu. Tasik kciuki zeby znalazlo sie miejsce w zlobku Oki tyle zapamietalam. Musze cos ugotowac na obiad a tak mi sie nie chce.

Dziewczyny pozniej nadrobie zaleglosci. Jak znalezc dziurke w materacu dmuchanym ? Moze macie jakiec pomysly, prosze ( probowalam wlozyc do wanny ale materac duzy, spryskalam woda z mydlem ale tez z marnym skutkiem).

Wszystkiego najlepszego dla Szymka Ita ogromne gratulacje

[url=http://montaneijusty

Ania super, ze Kubus byl grzeczny Renia dobrze, ze Marysia bezproblemowo wrocila do przedszkola. Widzialam super zdjecia :) Niezapominajka super, ze urlop sie zaczal a wyjazdu nad morze zazdroszcze. Pytasz o zajecia karate. Do tej pory bylismy na trzech. Chodzimy jeden raz w tygodniu. Sebastian chodzi na nie z wielkim zapalem. W jego grupie jest 6 dzieci, (pierwsza lekcja byla indywidualna i mam z niej kilka zdjec oraz filmikow....wrzuce na boku ale nie filmiki bo nie wiem jak. Zajecia odbywaja sie bez udzialu rodzicow.

Milo ponownie witac marcowki po wakacjach Dziubala mam nadzieje, ze przeprowadzka minela szybko i bez zadnych niespodzianek Megan szyblo dochodz do siebie, a wakcje w takim towarzystwie musialy byc udane :) Renia dzieki za rade :) Dziewczyny Wasze kciuki sa niezawodne (moj brat i tato dostali wizy), czyli jesienia nas odwiedza :) U nas dzis dosc intensywny dzien. Rano mecz Sebastiana, pozniej karate (nietypowo poszlismy na zajecia w sobote ale chcialam zeby M mogl zobaczyc jak sobie na nich radzi Sebastian). Po poludnie milo spedzilam na pogaduchach ze znajoma. A chlopaki na basenie. Efekt Kajtek padl o 5 i teraz nie wiem czy przespi do rana czy czeka nas dluga noc.

Witam Zagladam dosc regularnie tutaj ale jakos nie mam weny na pisanie......wiem, wiem lenistwo ;) Ita super, ze wyniki Marysi sa dobre Ania kiedy chrzest? Monika ale ten czas leci dopiero co oznajmilas na forum ze jestes w ciazy a juz polowka za toba :) super ze czujesz juz maluszka. I nie ociagaj sie i zarzucaj nas fotkami brzuszka Renia trzymam kciuki, zeby Tosia szybko sie zaaklimatyzowala w przedszkolu Niezapominajka wspaniale wiesci z USG A u nas w sumie nic ciekawego, marzy mi sie jakis wyjazd ale jeszcze musze poczekac kilka tygodni. Sebastian co drugi dzien ma jak nie mecz to trening itp. Wiercil mi od jakiegos czasu dziure w brzuchu, ze chce na karate. W koncu sie poddalam i go zapisalam na kilka lekcji zeby zobaczyc czy to slomiany zapal czy jednak cos wiecej. Zobaczymy co z tego bedzie. Ponad to bedzie chodzil na kilka dodatkowych zajec. Przedszkole sobie odpuszczamy. W zwiazku z tym mam kilka pytanszczegolnie do dziewczyn nauczycielek :) Chodzi mi o nauke czytania. Czy mam go uczyc najpierw po angielsku czy po polsku, moze odwrotnie a moze tylko jeden jezyk na razie. Nie chce zeby mu sie pomieszalo wszystko. Dziewczyny jak myslicie?? Z drugiej strony chlopaki wiedza, ze ze mna sie rozmawia tylko po polsku a z M po angielsku. Jak teraz zaczne ich uczyc po angielsku to moze przestana sie uczyc po polsku. Normalnie ma m metlik w glowie moze Wy mi cos doradzicie :) Acha i prosze Was o niezawodne kciuki. W piatek rano moj tato i brat maja rozmowe w ambasadzie w sprawie wizy. Tak bym chciala zeby dostali i do nas przyjechali.

Witam dziewczyny. Na poczatek zalegle zyczenia dla Wojtusia i Sliffki Tasik aby szybko goraczka minela i niepotrzebny byl antybiotyk Natka kciuki, zeby Paulinka szybko wrocila do domu Dziubala mam nadzieje, ze zakupy sie udaly. i udanej imprezy urodzinowej :) A my mielismy isc dzisiaj na przyjecie urodzinowe do znajomych ale M sie rozlozyl ma zapalenie ucha. Dzis juz troche lepiej, wczoraj strasznie mu dalo do wiwatu. A dzis rano Sebastian mial pierwszy mecz pilki noznej a M jest trenerem ich druzyny wiec chcac nie chcac musial sie zwlec z lozka (dzieciaki bylyby strasznie zawiedzione gdyby nie przyszedl). Pozniej wrzuce kilka fotek mojego pilkarza na boku.

Kilka tygodni temu zakupilam ten specyfik. Moja paste nie musze podgrzewac, nakladam na zimno (ma konsystencje polplynna). Rozprowadzam i zrywam za pomoca prostokatnego kawalka plastiku. Nakladam pod wlos a zrywam zgodnie z kierunkiem wzrostu. A teraz do rzeczy. Boli mniej niz woskowanie. Nie wyrywa mi wszystkich wloskow (ale przyczyna moze byc to ze nie mam wprawy jeszcze)wobec czego kilka razy musze aplikowac na to samo miejsce. Wloski odrastaja po okolo 3 tygodniach ( ale ja naleze do tych ktorych natura obdarzyla bujnym owlosnieniem ;) ) Na nogach nie zaobserwowalam zadnych podraznien. W okolicach bikini nie bylo juz tak kolorowo, skora byla czerwona i podrazniona. Metoda ta wedlug mnie jest godna wyprobowania. Mnie w kazdym razie nie zrazily poczatkowe niepowodzenia i bede jej uzywac.

Witam mam chwilke dla siebie sprzedalam chlopakow do sasiadki a poniewaz ma dzieci w takim samym wieku jak moje urwisy wiec szczesliwie pobiegli do niej. Ania obtarcia, siniaki, skleczenia to u nas rutyna codzienna. Na drzewa nie wchodza bo u nas w okolicy nie ma takich duzych ale murki, schody wszystko na co mozna sie wspiac nie odpuszcza. Ja jestem z tych co pozwalaja dzieciom probowac swoich sil we "wspinaczce" moj M jeszcze bardziej. Po prostu apteczke mam dobrze zaopatrzona zawsze Dziubala witam pourlopowo. A fotki to jakies beda ;) Niezapominajka kciuki nadal sa

Niezapominajko trzymam mocno kciuki. Szkoda, ze wycieczka nie doszla do skutku ale Cie rozumiem sama tez nie moglabym wyjechac w takim przypadku.

Dla Szymonka i Maciusia wszystkiego naj, naj.... Niezapominajko ogromne gratulacje A jak u dala sie wycieczka, ktora wygralas (niepamietam chyba to byla Norwegia) Ania super Kubus My dzis leniuchujemy i regenerujemy sily po wczorajszym dniu.

Witam Od razu widac, ze czesc marcowe urlopuje gdyz malo mam do czytania ;) Spoznione zyczenia dla Natki, Alfik i Karoli Renia super zdjecia z Paryza. Szkoda, ze mi nie wypozyczylas ekipy na czas naszego remontu, bede jednak pamietac na przyszlosc. A salon wyglada swietnie, ja tez lubie zielone ale moj M nie za bardzo. Megan milo Cie widziec. Dobrze, ze Tosia juz sie czuje znacznie lepiej Dziubala dzieki za komplement odnosnie avaterka. Za nami aktywny weekend. Chlopcy w siodmym niebie gdyz bylo sporo atrakcji. A dzis wyruszylam na podboj sklepow (co prawda z dwojka rozbrykanych urwisow trudno bylo). Chlopcy maja juz zapewniona garderobe letnia na przyszle lato....jak ja lubie wyprzedaze.

Witam. Podczytuje ale weny do pisania brak. Ania, Tasik zanim wrocilam do rozmiarow sprzed ciazy zajelo mi to kilka miesiecy, wiec spokojnie wszystkie zbedne kilogramy i cm napewno znikna. Tasik ale masz super chlopakow. Dziubala mam nadzieje, ze Macius zdrowy. Renia gratuluje zdania egzaminow a wynik fiu, fiu..... Nareszcie moge siasc i cos na pisac czytaj chlopaki poszli sobie na basen (od ostatnich dwoch tygodni codziennie 3-4 godziny na basenie spedzamy). U nas zaczal sie dlugi weekend, jutro 4 lipca. Dzis zaliczylismy "festiwal balonow", jutro wybieramy sie na parade i pozniej zrobimy sobie piknik gdzies w pobliskim kanionie. A w zeszla niedziele musielismy jechac z Kajtkiem na izbe przyjec, przyczyna podwichniecie kosci promieniowej. Lekarz nastawil i mogl znow szalec. A my mamy nauczke na przyszlosc, zeby nie podnosic go gdy ma wyprostowane raczki. Ok lece zrobic sobie cos do jedzenia bo glod mi doskwiera

Ogromne gratulacje dla Tasika i jej rodzinki. Szymonku witaj !!! Monika gratuluje Sliffka widze, ze dzien mialas pelen emocji. Twoj opis wykonywania ciasta mnie nie zrazil i chetnie bym go sprobowala. Renia milo sie slucha samych pochwal dotyczacych naszych dzieci My dzis bylismy na wakacyjnych zajeciach w bibliotece, ktore chlopaki uwielbiaja. Dodatkowo przez ten tydzien sa dni naszego miasa i przyjechalo wesole miasteczko jak Sebastian to zobaczyl to byl tak podekscytowany, ze slowa przez chwile nie mogl powiedziec. Niestety Kajtek mial kiepski nastroj i niczym nie chcial jezdzic. A jak Sebastian wykorzystak wszystkie kupony to wtedy byla straszna rozpacz. Sebastian w drodze do domu wymienial na czym jeszcze bedzie jezdzic jak pojdziemy nastepnym razem. A Kajtek siedziala obrazony.

Tasik mocno trzymam kciuki

Witam, u nas ostatnio pogoda w kratke. Do poludnia slonecznie a pozniej przechodza burze. Co dzieci najlepiej lubia w taka pogode: Zaczelo sie niewinnie Pozniej przyszla czas na "kapiel blotna" Nastepnie harce i swawole Chyba nie musze pisac jaki byl efekt koncow. (niestety laduje dopiero zdjecia na strone,wiec nie mam tych finalowych). Jednym slowem popoludnie bylo "przefajowskie" jak to zgodnie ocenili :) Jak niewiel potrzeba do szczescia.

Tak jak obiecalam kilka fotek z wczorajszego dnia (wybralam kilka z tych co zdazyly sie zaladowac na stronke) :) Chlopaki caly dzien chodza i powtarzaja jakie samoloty widzieli. Spisali sie na medal, kolejki byly wszedzie zeby wejsc do srodka a oni dzielnie czekali. Mimo, ze spedzilismy tam caly dzien nie udalo nam sie zobaczyc od srodka wszystkich samolotow, tylko te najciekawsze dla nas. W przyszlym roku tez sie tam wybierzemy :)

Widze, ze marcowki spedzaja rodzinny weekend. My wczoraj bylismy na pokazach lotniczych. Pogoda dopisala, chlopcy zachwyceni, nie chcieli wracac do domu. Pozniej postaram sie wrzucic kika zdjec, a teraz lece zrobic cos na sniadanie.

Witam Dzis u mnie akcja sprzatanie....a tak mi sie nie chce. Dziubala, Tasik, Neta zeby pogoda jutro dopisala. Renia kciuki sa Ania dobrze ze wyniki dobre U nas pogoda tez sie popsula, pochmurno, burzowo a jutro wybieramy sie na pokazy lotnicze. Mam nadzieje, ze nie bedzie padac. Sebastian juz nie moze sie doczeka :).

Trusia ale masz sliczne dzieciaczki

Trusia ogromne gratulacje. Piotrusiu witaj !!! Witam. Wczoraj spalilam sobie plecy na "raka" i teraz bola jak nie wiem co. Jak nic bede zrzucac skore ;) u nas prazy jak na patelni. Chlopaki jeszcze troche kaszla wiec z basenem musimy poczekac jeszcze troche. Remont juz na ukonczeniu... no mozna powiedziec ze bylby ukonczony w zeszly weekend ale M jak montowal polki to przewiercil sie do linii z gazem . Na szczescie to u sasiadki ( a ona wyjechala na dwa tygodnie do rodziny wiec brak cieplej wody jej nie dotknal). Wczoraj juz zostalo to naprawione teraz tylko trzeba naprawic dziure w scianie. Dziubala jak po festynie, pogoda dopisala? Tasik zdrowka dla Pa

Piotrusiu wszystkiego naj, naj, naj Widze, ze duzo wzruszen mialy marcowki ostatnio w zwiazku z dniem Matki. Monika gratuluje sukcesu Siula tobie tez :) Renia brawo dla Tosi (moj Kajtek tez sobie dobrze radzi w dzien bez pieluchy ale na noc jeszcze zakladamy) Sliffka dobre wiesci od lekarza Przedwczoraj padl mi odkurzacz wiec musialam wyruszyc na podboj sklepow po nowy. Z zakupu jestem bardzo zadowolona bo kupilam taki, ktory chcialam miec juz od jakiegos czasu do tego w promocji. My ostatnio kaszlaco-kichajacy. Chlopaki mi nie daja spokoju bo oni chca na basen, a tu trzeba czekac az sie wykurujemy bo nie chce by z tego cos powazniejszego sie nie rozwinelo. Zostaly nam wiec spacery i place zabaw.

Sekundka nic egzotycznego, marzy mi sie zachodnie wybrzeze i to co po drodze Po burzy wyszlo slonce i moje chlopaki gotowe na spacer. Matka nie ma nic do gadania tylko musi sie zbierac.......oby do 21:00

A jeszcze cierpliwie czekam na foty z wyprawy Reni :)