justys79

Sorry dziewczyny, ze nie odpisuje ale u nas od tygodnia szpital w domu. Najpierw Sebastianek sie przeziebil a od niego zalapal Kajtek. Chodze nieprzytomna, dzieci marudne, Kajtek nie shodzi mi z rak; katar ma straszny a do tego wychodza mu zeby ( 5 na raz ......jak dobrze policzylam) . Normalnie masakra. O tego u M w pracy istny sajgon nie dosc, ze dluzej siedzi w niej niz zwykle to jeszcze przynosi mnostwo do domu. I kazdego wieczora siedzi do 2-3 a ostatniej nocy to dopiero o 4:30 skonczyl. Juz mam dosc moje poklady energii dawno sie wyczerpaly. Ok to sie wyzalilam

Zagladam po ciemku by zlozyc najserdeczniejsze zyczenia dla trzyletniej Marysi

Ja tylko na chwilke by zlozyc Najlepsze życzenia dla trzyletniej Uli

Dziekujemy wszystkim za zyczenia :) Pozwole po ciemku wkleic kilka fotek mojego 3 latka i moje urwisy ok to gasze swieczke :)

Karola, Ann dziekuje za zyczenia w imieniu Sebastianka :Uśmiech: Renia pytalas gdzie bedziemy w wakacje, oczywiscie Lubelszczyzna. I postaram sie pokazac M troche Polski tam gdzie jeszcze nie byl. Mysle nad polskim morzem oraz Wroclawiem bo juz ostatnim razem chcial zobaczyc to miasto. Na pewno wyskoczymy na weekend do Londynu i Pragi odwiedzic znajomych. O Warszawe tez napewno zachaczymy gdzies po drodze. Karola co to za tajemnicza sprawa ?? Monika dobrze ze Gosia ok I tyle na razie bo dzieci sie pobudzily. A jubilat domaga sie nalesnikow na sniadanie wiec trzeba spelnic jego malutkie zyczenie :Uśmiech:

U nas dzis pyszna enchiladas :)

Zeszlo mi caly dzien zeby znow zajrzec. Ale chcialam wykorzystac ladna sloneczna pogode i pospacerowalismy dzis. chlopaki padki wieczorem jak muchy Na poczatek serdecznosci dla 3-letniej Ali i 2-letniego Oskara rosnijcie zdrowo Niezapominajka szczescie, ze Twoi bliscy wyszli z tego calo. A o tej fabryce misiow to nieslyszalam nigdy, moze kiedys tam zawitamy frajde mieliby chlopcy. Ann slodkie rodzenstwo i zgodze sie z reszta Ula to maly klon B, a Szymus ma cos z Ciebie a zdjecia slodkie Renia super Wasze zdjecia.......zreszta pozostalych tez Karola widze, ,ze szalalas na tych saneczkach :) Dziubala gratuluje kondycji, a Twoj Macius to taka slodka "pyza" Kura rozbawilas mnie z opisem przygotowywania tortu Ok tyle zapamietalam. A my w koncu zarezerwowalismy bilety do Polski. Ja z dziecmi przylatuje 8 lipca a M trzy tyg po nas. I spedze tegoroczne lato w Polsce, wiec prosze juz trzymac kciuki za ladna pogode. Ok lece jeszcze ogarnac kuchnie a pozniej prysznic i spac.

Witam Mialam plan poczytac ale chlopcy sie obudzili. Zrobie im sniadanie i wtedy nadrobie.

Ja czasami narzekam na nia ale w sumie to dobrze, ze moje urwisy moga sie cieszyc sniegiem. Pamietam jak jako dziecko uwielbialam zabawy na sniegu

Niezapominajka zapraszam do nas napewno zdazysz zanim sie skonczy :)

Trusia a to dla Ciebie zebys sobie przypomniala jak wyglada zima, ktorej chyba niezaznalas w tym roku :)

Renia drabinka w ciagu dnia musi byc zdemontowana bo Kajtek caly czas wchodzi po niej na gore a ja nie jestem caly czas byc z nimi w ich pokoju. A zdecydowalismy sie na zakup pietrowego bo pokoik malutki. Jak narazie to jestem zadowolona.

Trusia u nas wszyscy na bosaka

Trusia strzal w 10 rzeczywiscie w Stanach, a tak na marginesie to chyba stad Kid's rocking chairs calm children into a relaxed state. - Kids Beds, Kids Bedroom Sets, Kids Furniture, Kids Bedding, Kids Bedroom Sets, Race Car Beds

Niezapominajka zdjecie zrobione rano to jeszcze nie zdazyli nabalaganic, a fotelik bujany to prezent od babci

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WERONIKI I WIKTORII Ale jestem niewyspana Serena ale masz spiochow w domu pozazdroscic Megan oby to bylo tylko zatrucie Renia jak Ty funkcjonujesz wciagu dnia ? Kawa wystarcza? Ann dobrze, ze nastroj duzo lepszy Niezapominajka super pomocnik, ja jak odkurzam to mam bitweo odkurzacz bo obaj chca pomagac Po wczorajszych peryptiach z dostawa mam nadzieje, ze dzis bedzie spokojny dzien. A oto nasz zakup

Skarletka trzymam kciuki by B szybko znalazl dobra prace

Witam porannie :) Wszystkiego nie nadrobilam ale chwilka relaksu czytaj mlodszy zajada sniadanie a starszy oglada bajke,wiec wykorzystuje moment by cos napisac. Megan cudna Tosia i sil na reszte dnia Ann powtorze sie po innych, Ula swiernie rysuje Renia barzo ladnie wygladasz w tym kolorku i tyle co pamietam. A ja czekam na dostawe lozka dla chlopcow, maja byc do 10. Pozniej napewno dlugi spacer bo jutro zalamanie pogody. A teraz doczytam kilka zaleglych stron

Pozwolilam sobie wlaczyc na chwilke Jeszcze ja na koniec :) Chlopaki padli ...ciekawe do ktorej beda pozniej urzedowac. Renia to prawda pogoda taka jak pory roku w kalendarzu. W tym roku spedzam lato w Polsce i mam nadzieje, ze pogoda dopisze. Trusia mamy zwykle ogrzewanie. A dlaczego pytasz? Dobrze ze rozmowa z D pomogla Ok lece konczyc obiadokolacje Pstryk

I jeszcze troche zimy chyba tyle wystarczy

A to moje dwa lysolki :) a taki widok zastalam ktoregos dnia gdy weszlam do sypialni wspolna zabawa

Ok chwila spokoju Megan fajne kafelki, ja lubie takie wybory tzn urzadzanie wnetrz A Tosia juz niedlugo Ci wystartuje, Kajtek tez tak zaczynal Dziubala dobrze, ze Maciusiowi nic nie jest Dredka sle wirtualnego kopniaka zrob to prawko to fajna sprawa byc niezaleznym od innych. Co do kapci to zdejmuja po minucie jak im zaloze. A z przemeblowaniem tez raczej nie wyjdzie bo kuchnie mam otwarta na salon, do tego na srodku "wyspa" wiec pole do biegania duze. Na wiosne to ja musze poczekac do kwietnia, u nas zima na calego srednio trzy razy w tyg sypie. No nic przyjdzie mi uodpornic sie na czeste wizyty sasiadow. A najgorzej mnie wczoraj zdenerowalo jak stwierdzili, ze ich dziecko nie moze jesc przez to ze moi halasuja. I zapomnialam co jeszcze mialam napisac

To i ja zagladam Dzis mam podly humor chyba jeszcze mnie trzyma po wczorajszym. Znow sasiedzi skarzyli sie, ze moje dzieci strasznie halasuja, ze biegaja, ze bawia sie zabawkami na podlodze a ja naprawde staram sie jak tylko umiem ograniczyc ten halas do minimum. Staram sie ich zrozumiec wiem ze maja male dziecko ale nie jestem w stanie moich zmusic zeby chodzili na paluszkach. Ech.... byle do wiosny. Wczoraj M bawil sie w fryzjera...efekt mam dwoje dzieci wygladajacych jak klony tatusia.....nie bylam w poblizu by kontrolowac zapedy M. Ok lece do moich rozrabiakow. Postaram zajrzec wieczorkiem

Witam po gluzszej nieobecnosci W sumie podczytywalam Was troche ale weny na pisenie brak. Na poczatek wszystkiego najlepszego dla Megan I zdrowia dla wszystkich potrzebujacych Ja juz mam dosc zimy, chce wiosny. A wogole to moje urwisy chyba mnie wykoncza, a szczegolnie Kajtek. Wszystko chce robic sam, nie mam mowy o nakarmieniu go bo konczy sie to dzika awantura i odmowa jedzenia. A sam potraw plynnych to raczej nie jest w stanie zjesc ale tak jak pisalam krzyk, wrzask, placz. Wchodzi wszedzie: stol, krzesla barowe i na blat kuchenny, szafki no poprostu gdzie tylko moze. Z zakazow nic sobie nie robi, no poprostu odjazd. I na koniec wstapili na wojenna sciezke z Sebastiankiem, chca sie bawic ta sama zabawka w tym samym czasie, razem nie ma mowy. Na spacerach kazdy chce isc w innym kierunku, jak jeden chce do domu to drugi nie. Juz poprostu nie mam sily. Juz nie pamietam, ktora pisala ze sasiedzi skarza sie na halas bo dzieci biegaja. Dolaczam do tego grona. Ale czasami nie jestem wstanie zapanowac nad ich niespozyta energia, ktora ich rozpiera. A zima nie jestem w statnie spedzic z nimi na dworze 3-4 godzin. a wytlumaczyc rocznemu dziecku, ze ma nie biegac tez raczej nie potrafie. Ok to sobie ponarzekalam, troche mi ulzylo

Goga trzymaj sie kochana.....i glowa do gory.....chociaz moze teraz masz dosc to nie poddaj sie. Acha a za Ciebie juz zaciskam kciukasy. Musi byc dobrze.