Skocz do zawartości
Forum

annaz

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez annaz

  1. annaz

    Lipiec 2010

    MaŁoLaTkADodałam sobie nową fotkę do galerii - dzisiejsza - urósł mi brzuszek co nie? I ja się dziwię, że ja się ledwo ruszaaaam... ;/ no no małolatka fajna fota, jaki śliczny okrągły brzusio jak piłeczka a ja siedze sama mąż sobie piwkuje przegiął dziś na maxa....pożałuje tego palant wrrrr czuję się samotna
  2. annaz

    Lipiec 2010

    termin mam na 6lipca
  3. annaz

    Lipiec 2010

    Guga ja przy opryszczce zastosowałam domowy sposób otóż przykładałam obrany i mprzekrojony ząbek czosnku i sświetnie wysuszył zapach nieprzyjkemny ale bezpieczny no mnie ciąggle martwi ten remont, i chyba znpwu jutro uciekam na tydzień do rodziców bo mam w tygodniu trochę latania a to badania to lekarz i ktoś mnie tam zawsze zawiezie bo mąż oczywiscie wyjerzdża na tydzień
  4. annaz

    Lipiec 2010

    hej hej alez jestem dzis zdolowana na nic nie mam checi....
  5. annaz

    Lipiec 2010

    kochane powiedzcie co zabrać do szpitala do higieny krocza?
  6. annaz

    Lipiec 2010

    Guga12annaz powoli pewnie czas na pakowanie, ale się nie martw ja jak się dowiedziałam o rozwarciu to torbę spakowałam w 3 dni także myślę że i Tobie powinno szybciutko to się udać. Długo te remonty u Ciebie trwają ale pewnie jak maleństwo się pojawi to ślicznie będzie miało kochana powiedz mi kupiłam w aptece podpaski bella mama w paczce jest 10 sztuk ale to za mało chyba i do szpitala musre nabyc jeszcze paczke
  7. annaz

    Lipiec 2010

    hej witajcie rzany ale mam nogi jak balon buuuu kurcze zdałam sobie sprawe że nie mam spakowanej torby do szpitala, przez ten remont z niczym nie zdaze jestem załamana
  8. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie!niestety isze mało bo mam utrudniony dostep do poikoju w którym stoi komputer, pokój jest zawalony gratami tesciowe bo w jej pkoju jest remont masakra Musze sie przedzierac by tu dojsc.Mam pytanko miewacie takie uderzenie goraca ja tak mam od noiedzieli momentami jestem cala mokra
  9. annaz

    Lipiec 2010

    Hej hej!!!Witam stre i nowe forumowiczki wreszcie powróciłam po dłuuugiej nieobecności.Chyba nie zdołam nadrobić tego co naskrobałyście. Wysedziałam się u rodziców na czas remontu choć przyznam, że wciąż nie jest jeszcze zakończony:-( i zaczynam się stresować czy zdążę przygotować kącik dla mojej Oliwci, w sumie wyprawka skompletowana i czeka u rodziców ale ja nadal nie mam u siebie warunków buuuuu rozpacz już mnie z tego wszystkiego ogarnia. Najwyżej inni przygotują pokoik za mnie albo zamieszkam u rodzicówi juz!!Ogólnie mam dość Guga kochana jak się czujesz?Zaniepokoiłam się przeglądając posty, ostatnio jak do mnie pisałaś było wszystko ok..
  10. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie! Agatcha witaj serdecznie! masz termin w moje imieniny+Anny!!!!!!!kochane tak jak mówiłam jutro wyjeżżam do rodziców odetchnąć od kurzu ile tam będę nie wiem, niestety nie mam tam neta więc podaję swój numer tel 507067722 proszę piszcie do mnie smsy bo nie wyobrażąm sobie by nie wiedzieć co się u was dzieje.Mam nadzieję że napiszecie. Ja dopiero po remoncie będę kompletować wyprawkę, czyli koniec kwietnia.Zdążę?mam nadzieję... Ja taka brazowa kreche mam jakos od miesiaca a brzuszek tez mam owlosiony Dzis moj guzek w kroczu boli mniej
  11. Kochane tu lipcówka niektóre może mnie pamiętają czasem tu pisałam, wy doświadczone może doradzicie..w kroczu zrobiła mi się gulka tak pod ujściem do pochwy dość bolesna, bbyłam u lekarza mi że to nic strasznego przepisałam mi maść triderm ale wyczytałam w ulotce żeby nie stosować jej w miejscach intymnych teraz mam dylkemat użyć cz nie...obawiam się
  12. annaz

    Lipiec 2010

    Hej dziś byłam u lekarz bo w kroczu to znaczy tak pod ujściem do pochwy zroibiła mi się bolesna gulka wystraszyłam się, gin powiedziała że to nic groznego i przepsałam maść Triderm ale wycztałam w ulotce że nie jest do stosowania w miejscach intymnych, fajnie teraz mam dylemat stosować czy nie....
  13. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie!mam w domu sajgon, remont na całego najgorszy jest ten wszechobecny kurz, myślę że może w nieedzielę ucieknę na tydzień do rodziców trochę odetchnąć od kurzu. Oczywiście nie przemęczam się.Trochę obawiam się o maleństwo że ten kurz zaszkodzi, więc ciągle ścieram go z regału itfd i wietrzę pokój. Do niczego te remonty na początku demolka totalna bo kuchnia i kjorytarz w zasadzie powstają od nowa, rzeczy dla mojej Oliwki zacznę kompletować po remoncie jak będzie już czyściutko.Ale kiedy to będzie....pewnie koniec kwietnia Mamaola super te gołąbki Cynka dużo zdrówka Guga super sprawa z tymi położnymi Ale namachałam A czy wasze skarbki też np.jednego dnia są mało aktyene a drugiego nadrabiają?
  14. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie po świętach!rany zaczynamy laada dzień remont i przeraża mnie cały ten bałagan, kurz itd...ech można było pomyśłeć o tym wcześniej ale może jakoś wytrwam..choć wszelkie prace sstrasznie mnie męczą|Pozatym mąż mnie wkurza okropnie przydałby się odpoczynek od niego.Do tego u mnire dziś szaro buro pada do niczego, a mi chce się płakać bo remont robi nam brat mężą a mojeo ciągle nie ma, kto będzie biegał zamawiał i kupował np.meble a on tym się nie przejmuje jak można tak..ja niee dam rady Gosiu wracaj szybko do domku!!!!
  15. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie kochane!ja tak na chwilke nie wiem czy zajrze w swieta wiec zycye Wam Zdrowych Pogodnych Swiat Wielkanocnych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  16. annaz

    Lipiec 2010

    Kochane nasunęło mi się takie pytanko czy kobiety w ciąży obowiązuje post?
  17. annaz

    Lipiec 2010

    Kurcye musze sobie kupic jakus biustonsy bezszwowy bo normalnie wszystko mi sie na piersi odznacza w tych co mam, moze cos polecicie
  18. annaz

    Lipiec 2010

    mamaolaHej Mamusie!Zdecydowałam się zrobić glukozę 75g i właśnie dopiero teraz mogłam zjeść śniadanie! Trzy godziny siedziałam w laboratorium! Najpierw sprawdzili jaką mam glukozę na czczo i czy w ogóle mogę się obciążać. To czekałam 45 na wyniki, a potem po wypiciu glukozy dwie godziny siedzenia na tyłku i kolejne kłucie. Mam nadzieję, że wyniki będą optymistyczne... Choć z tego co wiem, to żadko się zdarza, żeby po złej glukozie 50 wyszło dobrze 75... Wyniki po południu, trzymajcie kciuki! Mamaola kciuki zaciśnięte!!!!!!!!!!musi być dobrze
  19. Stokrotko kochana gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  20. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie przede wszystkim dużo zdrówka dla wszystkich lipcóweczek! zaglądam rzadziej no ale jak to przed świętami pozatym po świętach ruszamy z remontem kuchni i korytarza więc trzeba załatwić parę spraw.U mni brzydko i zimno ciekawe jak będzie na święta mam nadzieję że lepiej. Wczoraj pokłóciłam się z mężem wiecie o co...o sex te chłopy nic nie rozumieją a ja wogóle nie mam chęci na cziki cziki a mój mąż twierdzi że usycha chyba wyleję na niego wiadro wody będzie podlany. Guga12 włoski ufarbownane kolor czekolada ale wpada mi w machoń
  21. annaz

    Lipiec 2010

    hej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!wta jcie coś ostatnio rzadko bywam tęsknicie prawda?eeee zartuję na peewno nie Dziewczynki dużo zdrówka nie dajcie się chorobie Ja dziś jakaś zmęczona coś mi się ciężko oddycha...Może spacer poprawi mi kondycję.Wiecie tak patrzę w lustro muszę ufarbować włosy ja maluję w domu kupuję teraz farbę bez amoniaku. Pozatym kupiłam płaszczyk rosnący ze mną hihi
  22. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie i przepraszam ze wczoraj nie napisałam co i jak po wizycie ale byłam potem na zakupach kupiłam sobie płaszczyk i wróciłam okropnie zmęczona zjadłam i połozyłam się. A więc wizyta ok!!dzidzia zdrowa, serduszko bije, wazy nieco ponad 700 gram.Moja szyjka zamknięta wsio ok.Najważniejsze będzie córeczka, wyraźnie było widać jak to pani ginekolog powiedziała- bułeczkę, a więc pewnie Oliwia!!!!!Jestem szczęśliwa, a co do anemii no cóż nadal jest ale stoi w miejcu a niektóre wartości nawet odrobinkę się poprawiły więc nie jest źle i co najważniejsze wynik z glukozy w porządku. Slim lady kochana dziękuję że tak trzymałaś kciuki:) Cynka zdrowiejcie szybciutko Filipka no nie dziwię się że przezyłaś szok jeśli chodzi o to oddawanie ciuszków, trochę mnie rozbawiła Twoja teściowa.
  23. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie kochane!dzis na 15.15 mam wizyte u gina tzrymajcie kciuki, ja jak zwykle sie stresuje.Wczoraj odebrała wyniki z glukozy i wyszło mi 122 obok mam podaną normę 55-115 troche mnie to zamrtwiło, ciekawe jescze jak tam moja anemia....Trzymajcie kciuki!!!!!!!!!!!!
  24. annaz

    Lipiec 2010

    Hej hej!!!!!!no no zakupy super, ja większosć rzeczy bedę miała od siostry, tak więc myslę ze na początek dokupię niewiele, łóżeczko tez i przewijak sie znajdzie a wózek moja mama zadeklarowała ze kupi skoro pierwszej wnuczce kupiła to i teraz tak postąpi.Kochana jest musze wam powiedzieć że zawsze moge na niej polegać i nigdy nie zawiodła. Natomiast po świętach ruszamy z remontem kuchni i korytarza. Jutro odbieram wyniki z glukozy troche się boję a i robię morfologię a w czwartek wizyta u gina.
  25. annaz

    Lipiec 2010

    Ja dziś przeglądałam szafe i niestety płaszczyk wiosenny na brzuchu się nie dopina a wiec muszę sobie coś kupić choć niebardzo mi to pasuje ale no w czymś trzeba chodzić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...