Skocz do zawartości
Forum

annaz

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez annaz

  1. annaz

    Lipiec 2010

    boli mnie podbrzusze jak na okres ale nie tak intensywnie
  2. annaz

    Lipiec 2010

    Jak myślicie zażyć nospe?
  3. annaz

    Lipiec 2010

    Guga12A ja mam pytanko do mamuś z początku lipca, jak to jest z Waszymi brzuszkami obniżyły się???Bo nie wiem czy jest to regułą i każdej kobiecie się obniża czy nie???? Moj sie obnizyl
  4. annaz

    Lipiec 2010

    annazRudzia:) żeby tak się dało, rodzić kiedy się chce:) Nie wiem jak Ty ale ja zawsze miałam tak, że najważniejsze momenty były w najmniej sprzyjających warunkach:) nie podoba mi sie to wszystko...moze te moje nerwy przyspiesza wszystko Hmmm a moze powinnam nospe zazyc?
  5. annaz

    Lipiec 2010

    Rudzia:) żeby tak się dało, rodzić kiedy się chce:) Nie wiem jak Ty ale ja zawsze miałam tak, że najważniejsze momenty były w najmniej sprzyjających warunkach:) nie podoba mi sie to wszystko...moze te moje nerwy przyspiesza wszystko
  6. annaz

    Lipiec 2010

    RudziaNo to ładnie... nic przyjemnego, współczuje... ale może pomyśl ewentualnie, jak dojechaćdo szpitala, gdyby Twoj maż jednak nie zdąrzył? Jakby co dzwonie do rodzicow pol godziny i sa u mnie, ale nie chce jeszcze rodzic nie..
  7. annaz

    Lipiec 2010

    I znowu mni przeczyscilo juz chyba 5raz od rana..
  8. annaz

    Lipiec 2010

    agatchamamaola faktycznie ten czop to bardziej jak galaretka;) a ja podobnie jak slim lady tez mam tak ze budyn mi sie pojawia, jest tego duzo i tez przez cala ciaze;] oczywiscie lekarz twierdzi ze to wszystko to norma jest;)annaz pytasz co o tym myslec? kochana ja mysle ze tylko pozytywne nastwienie moze ci pomoc;]skoro learz mowi ze bedzie dobrze czemu mu nie zaufac? przez to twoje samopoczucie bedzie lepsze;) a biegunka? hmm czy juz spakowana jestes?maz jutro wroci i kto wie...;) po tym wszystkim jestem skolowana a czy jestem spakowana no wszystko jest trzeba tylko zebrac w calosc i uphhac w torbie
  9. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie wczoraj nie mialam jako sily tu zajrzec..a wiec wczoraj rozmawialam z moja ginka i jeden z lekarzy ktory mnie badal mial na usg pacjentke z analogicznym obrazem jak u mnie i stwierdzili ze prawdopodobnie jest to jaki fałd lub jelito..moja gin powiedziała że 100|%poewności nie daje ale powinno byc dobrze nie wiem juz co o tym sądzić.. Dziś boli mni brzuch jak na okres i mam biegunkę czyżby...nie jeszcze nie mąż wraca jutro z wyjazdu
  10. annaz

    Lipiec 2010

    Zmykam nie mam sily jutro zadzwonie do mojego lekarza
  11. annaz

    Lipiec 2010

    Na paciorkowca dlostane antybiotyk tak jak guga przed porodem a co jesli nie vzdaza...wsrod tych lekarzy byl mojn lekarz prowadzacy jutrio do niego zadzwonie i wypytam dokladnie co jesli urodze wczesniej albo niech kontroluje to wczesniej dzis nie mialam glowy o to pytac po tym wszystkim nie wiedzialam jak sie nazywam
  12. annaz

    Lipiec 2010

    agatchaadria noi tak ja juz jakos czas temu zauwazylam ten termin slubu;)annaz bidulko ty nasza;/nie smuc sie tak, wiem ze to latwo mowic ale niestety nic nie poradzimy na to wszystko co sie teraz wokol nas dzieje;/ niestety jesli chodzi o tych 4 lekarzy to powiem ci szczerze ze nie jestem zdziwona;/niestety nasza sluzba zdrowia robi sobie z nas jakies jaja, idziesz do lekarza ba!!! nawet czterech i kazdy mowi co innego i niczego nie jest pewnien;/ a jesli chodzi o paciorka to ja nie mam jeszcze wynikow, ale z tego co pamietam guga tak bardzo sie tym martwila a po wizycie u lekarza byla pelna optymizmu wiec wydaje mi sie ze wszystko da sie zrobic i ze na pewno nie ma problemow z karmieniem piersia. kochana glowa do gory, moze faktycznie do 28 juz urodziny zdrowiutkie dziecko i bole mina ci bezpowrotnie;] a wtedy zapomnisz juz o wszystkim cierpieniu;) Martwiw sie bo tu chodzi o zoladek mojej corci
  13. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie bede pisala bez ą ę itd.nie mam dobrych wiesci, badalo nie 4 lekarzy i zaden nie potrafil okreslic co jest z zoladkiem, jeden widzial w nim wypustki, jeden polipy, inny ze jest rozdety inny ze moze to jelito bo pod innym katem bylo ok, w sumie stwierdzili kontrole za 2 tygodnie ale to bedzie juz 28 czerwiec moge nie dotrwac do tej kontroli nied dali mi nawet zadnego opsu z usg..nie wiem co robic zje mnie stres i tak ledwo patrze na oczy leb mi peka..dlaczegio do tej pory idealnie nagle zmienia sie..a i mam paciorkowca Gugus kochana jak to jest z tym paciorkowcem potem mozna karmic piersia?a jesli nie zdaza podaac antybiotyku?
  14. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie! Calinka witaj wśród nas Filipka Blumchen trzymam kciuki za wizyty Guga u nnie temp.maksymalna 20 stponi dla mni jak w sam raz Gosia jestes dzielna babeczka twoja historia dodaje sił Małolatka torba spakowana? Filipka miłego imprezowania Jutro moje badanie do tego odbieram wyniki na paocirkowca...boje sie dzis juz ryczalam
  15. annaz

    Lipiec 2010

    goskasoscześć mamusie i brzusie :)))no i stało się, rozpakowałam się moje kochane. Moja córeczka urodzila się wczoraj, 13 czerwca o 6.20 rano. Ważyła 1810 i miała 46cm. Niestety skończony byl dopiero 34 tydzień, ale oddycha samodzielnie, serduszko ma mocne, z krążeniem wszystko w porządku. Nie leży w inkubatorze, stan jest bardzo stabilny, ale jest podgrzewana do temperatury 36,6 stopni przez taki daszek umieszczony nad nią. Jest prześliczna i najukochańsza. Zresztą zdjęcia są już u mnie w galerii :) uciekam do niej pogłaskać ją po główce, a później będę walczyć z laktacją żeby się w końcu zaczęła :) gratuluje klochana wracajcie szybko do domku duzo zdrowka dla was obu
  16. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie im bliżej srodowego badania boje sie coraz bardziej chcialabym byc juz spokojna,maz zlozyl wczoraj lozeczko a dzis wyjechal na caly tydzien buuu |Mamaola ciaza ci sluzy piekna Natalia uroczy pokoik zazdroszcze Macie jakies wiesci od Sadzy? Zaraz przyjedzie moja mama z reszta wyprawki ktora przechowywalam u niej w czasie remontu
  17. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie pokój dla maluszka wysprzatany mąz działał do 2 w nocy ja tylko wydawałam dyspozycje, czasem się wkurzał i miał dość ale robił,,,odetchnęłam że przynajmniej ten pokój już ok
  18. annaz

    Lipiec 2010

    Rany chyba nie zaczne tego sprzątania..bo a to coś trzeba dokręcić przykręcić i maż nie ma czasu a ja sama niezawiele zdziałam bo jest mycie okien, takie gruntowne sprzątanie najwyżej mąż będzie działał dziś do północy porządek dziś musi być dosyć już tego kurzu..najchętniej złapałabym się za to sama i szybciutko ogarnęła temat
  19. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie z rana ja już po 6 nie spie gorąco duszno nie mogłam spać..może też denerwuję się..zajme się robotą dzień zleci...ale humoru brak zupełny
  20. annaz

    Lipiec 2010

    Witajcie stare i nowe forumowiczki powróciłam do domu przede mna wielkie sprzatanie..ale martwi mnie teraz co innego otóż na czwartkowej wizycie gin powiedziała ze mała ma powiększony żołądek w srode mam usg w szpitalu jak to mozlwiwe przeciez na usg połówkowym 3tygodnie temu wszystko bylo super..zwyłam się jak głupia..poztym krew i mocz ok czekam na wyniki na paciorkowca...załamka czy nigdy do końca nie może byc super
  21. annaz

    Lipiec 2010

    hej witam się niedzielnie!Jestem po śniadanku, mąż jeszcze chrapie skacowany o wyziewie jak z gorzel ni...chyba dziś będzie cichy dzień mam nadzieję że odwiezie mnie do rodziców popołudniu, kurcze znowu jakiś tydzień będę bez kontaktu z wami moje kochane.Więc piszcie do mnie smski koniecznie!!!!!!!!!!
  22. annaz

    Lipiec 2010

    kasiawawapowiem tak- niestety moją meijscowośc zalało, nas troszkę ale wychodzimy na prostąbylismy bez prądu i było cięzko no i padam ostatnio ze zmęczenia a wrócił mi mąż!!!!!!!!! i już ma nie wyjeżdżać KArola- jaka dzielncia Warszawy? spezamy rodzinne każdą wolną chwilę bo neibawem będzie to utrudnione, jedynie w piłkę jak gramy mam "fory" is toję na bramce ale w wyscigach kto pierwszy nadal nieźle sobie radze, jedynie chodzenie po schdoach mnie wykancza kasiawawa czyli forma bardzo dobra zazdroszcze ja męczę się okropnie
  23. annaz

    Lipiec 2010

    MaŁoLaTkAannaz ja nie pamiętam kiedy miałam ostatnią miesiączkę, chyba na początku października - pierwszego albo drugiego jakoś tak... Kochana trzymaj się!! Nie dołuj się tym zakalcem - mężem - jeszcze będzie czegoś chciał!! To wtedy figę z makiem dostanie heh! Ja lecę już spać, bo cały dzień się obiegałam i mam dość na dziś także miłej nocki życzę :)) ale jak on moze teraz tak robic...
  24. annaz

    Lipiec 2010

    MaŁoLaTkAannaz a kiedy miałaś ostatnią miesiączkę, w październiku?? I z miesiączki masz tę datę porodu wyliczoną?? ostatnią miesiączkę miałam 29września i z tej daty mam wyznaczony termin porodu, a jak to jest u ciebie?rany chyba się poryczę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...