Skocz do zawartości
Forum

krakers251

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia krakers251

0

Reputacja

  1. krakers251

    Szpital Praski

    Jstem nowym tatusiem teraz 22.06 urodziła mi sie córeczka, Moja nażeczona po odejściu wód płodowych czekałą 14 godzin na poród który odbył się metoda cesarskiego cięcia, był to 9 dzień po terminie lekarskim, lekarze prowadzący (ordynatoży i lekarzy wykonujacy zabiegi mi. cesarskie cięcie) są bajeczni, leprzych specjalistów i miłych osób nie spotkałem.. Personel salowe pielegniarki i specjaliści od niemowląt są beznadziejni.. Wpędzają pacjentke w poczucie winy, nie udzielaja pomocy przy opiece nad dzieckiem, nie informują o prawach pacjenta (do bezpłatnych dodatkowych znieczuleń itp.) nie rpzewijają dzieci i nie dbaja o ich bezpieczeństwo, jednym słowem chamski i niekompetentny personel dla ludzi o bardzo mocnych nerwach.. Dnia dzisiajszego 25.06 musiałem rozpętać piekło i indywidualnie rozmawiać z ordynatorem gdyż -Na w pół wyjęty welfron z główki małej został zbagatelizowany do puki się całkowicie nie wykuł -Totalna dezinformacja nikt nie mówi, ile dziecka nie będzie, jakie leki dostaje.. -Personel skory do wyzwisk (typu histeryczka, symulantka itp.) -Nie pielęgnują dziecka( po badaniach na posiew moczu mała dostała takich odpażeń że aż jej sie burhle porobiły a to pielęgniarki powinny zadbać o zabezpieczenie skóry tak aby to sie nie pojawiło) -Szykanują matki utwierdzając i wpędzając w depresje stwierdzeniami o nieumiejętnym karmieniu (nie pokazujac jak sie to robi), nie odpowiednim dbaniu o dziecko itd. ODRADZAM definitywnie Szpital praski jako miejsce do rpzyjścia na świat waszego dziecka... Ciekawostka.. pani z którą leży moja nażeczona przez cały dzień utwiedzali ze dzieko jest poważnie chore ma coś z mózgiem i kamieniami... Pod koniec zmiany podeszły do niej i powiedziały że pomyliły jej sie nazwiska i dzidzia jest zdrowa... Nie ma słów by to opisać...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...