Skocz do zawartości
Forum

Emma0203

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emma0203

  1. Mnie w tamtej ciąży piersi bolały okrutnie, aż się nie mogłam dotknąć (pomagało trochę smarowanie żelem Oillan do piersi). Teraz tylko pobolewają, czasem mocniej, czasem wręcz wcale. Za to co chwilę mi niedobrze i słabo. I wtedy od początku miałam ochotę na słodycze, prawie cały styczeń na obiad jadłam lody. I chudłam. A teraz na nic nie mam ochoty. I tyję. Także każda ciąża jest inna, nie ma co objawów porównywać;) Trzeba być dobrej myśli:)
  2. Ja tam wolę się nie ważyć, mam wrażenie, że odkąd jestem w ciąży to tyję bez przerwy, nawet pijąc samą herbatę. Lekarz mówi, że to, niestety, częste, jak jest druga ciąża i do tego w krótkim okresie czasu. W tamtej ciąży też zaczynałam z dużo za dużą wagą, ale od początku chudłam, schudłam do 6go miesiąca 9kg, a potem przybrałam 9kg do chwili porodu, więc wyszło ok:) Po ciąży szybko schudłam, to już byłam na minusie 13kg nawet (karmienie piersią). I niestety, przytyłam już koło siedmiu kg (odstawienie karmienia od dwóch miesięcy).. Uroki zmian hormonalnych.. Ale nie planujemy więcej dzieci jak dwoje, więc mam nadzieję, że po porodzie jakoś schudnę i tym razem to utrzymam;) Przy dwójce dzieci będzie więcej biegania, a teraz mam za grzeczne dziecko i więcej siedzę;))
  3. JustynaEm ja kupowałam najwięcej w h&m, choć tak naprawdę to i tak chodziłam do końca w wielu swoich ciuchach - koszulkach, swetrach. Obowiązkowe moim zdaniem są spodnie i na lato krótkie spodenki z takim miękkim wysokim pasem, żeby nie uciskały brzucha. W c&a też mają ciążowe ciuchy, ale w poprzedniej ciąży to mi się tam nic nie podobało. Później dopiero kupiłam tam parę bluzek do karmienia, rozpinanych. Justyna133 miałam paznokcie żelowe przez całą poprzednią ciążę, zdjęłam na miesiąc przed, bo do porodu lepiej nie mieć nic na paznokciach, nawet lakieru. Teraz też mam i też dopiero mam zamiar zdjąć przed porodem:) Nie słyszałam, żeby szkodziły:) Jak dobrze liczę, to 8go powinnaś być już w 7tygodniu, to duża szansa na serduszko:) Ja muszę czekać jeszcze o tydzień dłużej niż Ty, bo mojego lekarza nie ma, ale mam nadzieję, że też się doczekam;)
  4. JustynaEm już dużo lepiej na szczęście, czyli antybiotyk działa:) Co do raczkowania, to właśnie się zaopatrzyliśmy w kojec.. Synek raczkuje zaledwie od tygodnia czy dwóch, ale już mnie wykończył, aż się boję co to będzie przy nauce chodzenia. Mam salon otwarty na kuchnię, przedpokój, w salonie są też schody na górę i kominek - dziecko ma pole do popisu;) Także kojec super sprawa, można chociaż chwilę odetchnąć:) Co do imion to jeszcze nie mamy wybranych, pewnie dopiero jak będzie płeć znana będziemy myśleć. Ale podobają mi się Antonina, Michalina, Dominika, Feliks, Mikołaj i pewnie jeszcze parę innych:)
  5. Hej dziewczyny:) Byłam dzisiaj u lekarza, wszystko jest dobrze, serduszka, ale serduszka, niestety, jeszcze nie było słychać. Kolejna wizyta za 2 tygodnie, to już powinien być 8 tydzień, więc mam nadzieję, że wizyta będzie bardziej owocna. Justyna133 ospa i półpasiec to na pewno ten sam wirus, także mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Lepiej się nie zamartwiać na zapas, choć wiadomo, że ciężko to zrobić. Marianna2691 mój synek ma dzisiaj dokładnie 8 miesięcy:)
  6. Monia, Kinga super, że wszystko dobrze:) MamaB daj znać po wizycie:) A ja się rozchorowałam:( i to porządnie - angina i antybiotyk.. I przy tym opieka nad raczkującym synkiem, ech życie.. Mam nadzieję, że jutro będzie choć troszkę lepiej, bo chcę iść do lekarza, ale jak mi się nie poprawi to przełożę wizytę. Kamila1995 zrobiłaś betę? Mi też początkowo testy nie wychodziły, bo było za szybko, za to beta nie pozostawiała wątpliwości;)
  7. Haha, o kurczę Martucha, pozazdrościć!;)
  8. Dzięki dziewczyny, jakbyście miały jakieś pytania to śmiało;) Też mam niskie ciśnienie i jestem ciągle śpiąca, w pierwszej ciąży to samo miałam i to kilka pierwszych miesięcy u mnie trwało.. Z innych objawów to ból piersi i zgaga. Ale za to brzuch już mnie nie boli. I pogody to też mam już dość, nie wiem jak się ubierać, nie mówiąc już o dziecku. Niby ciepło, ale jak wiatr zawieje to wrażenie, jakby nagle zimniej o 10 stopni. Mimo wszystko, życzymy miłego i ciepłego dnia wszystkim mamusiom;)
  9. MartaE zazdroszczę, też już bym chciała być po wizycie. Wybieram się w piątek, ale boję się, że za dużo nie będzie widać, bo to dopiero początek 6t..
  10. Hej, nie że się mądrze, ale mogę trochę podpowiedzieć, co można stosować, z racji wykształcenia;) Prenalen nie jest na kaszel. Jest tylko delikatnie wzmacniający na początkowe objawy przeziębienia. Na kaszel można stosować syrop z cebuli. Albo syrop Stodal. Wszystkie pozostałe albo zawierają substancje niedozwolone w ciąży albo są na bazie alkoholu. Przy silnym kaszlu najlepiej mocno nawilżać gardło. Dobre są tabletki do ssania Isla, ewentualnie właśnie Prenalen do ssania oraz syrop prawoślazowy. Na ból gardła można używać Tantum Verde. Aktualnie w ulotce jest, że nie można, ale do tej pory zawsze było, że można, wynika to tylko z tego, że poskąpili kasy na odnowienie badań. Skład się nie zmienił, więc można. Jeśli jest katar to woda morska (izotoniczna do nawilżania, hipertoniczna do udrożniania nosa) albo Euphorbium (homeopatyczne, ale sama używałam i coś tam działa;)). Doraźnie, w przypadku gorączki lub bólu - paracetamol. I warto jeść czosnek i cytrynę:) A jak nie przejdzie to już tylko lekarz i antybiotyk;) I wszystkim zdrówka życzę!!:)
  11. Mady naprawdę strasznie mi przykro.. Trzymaj się, powodzenia!
  12. Przyszlamama90 moim zdaniem jak najbardziej:))
  13. Jamama powodzenia! Bardzo mi przykro, ale mam nadzieję, że następnym razem się uda, bądź dobrej myśli!:*
  14. Martucha93 dobry pomysł, troszkę się poznamy:) Mam na imię Agata, mam 30 lat, mężatka od 4 lat. Mamy synka Czarusia (prawie 8miesięcy) i dwa koty brytyjskie, które kochamy jak dzieci;) Jestem z okolic Wrocławia (we Wrocławiu rodziłam i teraz też raczej tam będę rodzić). Termin mam na Wigilię. Z zawodu jestem farmaceutą.
  15. Jeśli chodzi o sery pleśniowe, to te ze sklepów można jeść, bo są na mleku pasteryzowanym. Nie można jeść takich niewiadomego pochodzenia, np. oscypków ze straganu, bo mogą być z mleka niepasteryzowanego i zdarza się, że zawierają groźną dla ciąży bakterię, wywołującą listeriozę. Także patrzcie na skład;) I nie można jeść surowego mięsa. A z surowymi owocami to moim zdaniem trochę przesada. Mogą wywoływać w dużej ilości sensacje żołądkowe, dlatego lepiej nie jeść ich za dużo, np. jak będzie sezon na czereśnie czy śliwki;) ale spróbować można. Do szkoły rodzenia chodziłam, było całkiem miło, parę rzeczy ciekawych się dowiedzieliśmy, ale niektóre tematy były trochę przerysowane jak się później okazało. Ale np nauczyli nas jak maleństwo ubrać, czy wykąpać. W rodzinie nie mamy małych dzieci, więc nie było gdzie podpatrzeć;)
  16. Jamama2 koniecznie daj znać jak wyniki! Trzymam kciuki! Nie poddawaj się jeszcze, może zrobiłaś jakiś test małoczuły.. Powodzenia! Mi się wydaje, że druga ciąża o tyle łatwiejsza, że wiesz choć trochę czego można się spodziewać. Także mimo, że ciąży nie planowaliśmy i tak jestem mniej przerażona niż wtedy. Ale na pewno każda ciąża będzie niezapomniana i piękna, choćby trudna:)
  17. Sowianka witamy! Mi też wychodzi termin 24.12:) Mimina dzięki za pocieszenie:P Chyba tylko badania na grupę krwi nie będzie trzeba powtórnie robić, bo to się raczej nie zmienia;) ReNiferr zdrówka życzę!
  18. JustynaEm dzięki za inf:) Poczekam chyba jeszcze trochę w takim razie ze zwolnieniem, żeby ciąża była troszkę stabilniejsza i przejdę na L4. Pierwszy miesiąc pracodawca płaci czy od razu ZUS? Powodzenia z szefową! Kiedy jej mówisz? Będzie dobrze:)
  19. Ja jadłam całe migdały, normalnie, bez niczego, na zgagę pomagały:)
  20. Nieźle, czyli praktycznie miesiąc wcześniej urodziła!
  21. JustynaEm właśnie nie wiem za bardzo jak to się robi, czy trzeba czekać do końca macierzyńskiego i dopiero zwolnienie? Muszę się gdzieś popytać jak to wygląda. A może się orientujecie jak wygląda temat ciąży na macierzyńskim?;) Też raczej będę miała CC, miałam ostatnio (wyszła tachykardia na ktg), choć do ostatniej chwili nastawiona byłam na SN. Ale już się raczej na SN nie zdecyduje. Na całe szczęście, bo termin mam na samą Wigilię, a tak może się uda do Świąt być w domu;) Gocha1988 mi migdały towarzyszyły całą poprzednią ciążę, ale na zgagę:)
  22. Dziwne, może faktycznie to wiek płodu? Albo jednak owulacja wystąpiła w innym dniu niż liczyłaś, może coś się przestawiło. Ale generalnie wszystko dobrze?
  23. My oboje z mężem dopiero wychodzimy z szoku, że kolejny dzidziuś będzie tak szybko. Ciągle jakieś to nierealne się wydaje, może po wizycie u lekarza oswoimy się do końca z tą myślą. Dopiero byłam sierpniówką 2016, a teraz grudniówka 2017. Dziewczyny współczuję Wam mdłości, u mnie też się pojawiają, ale nie są bardzo uciążliwe, przynajmniej na razie. Mady czekamy na relację z wizyty!
  24. Martucha gratulacje, jak dobrze zobaczyć serduszko swojego dziecka! W poprzedniej ciąży brałam Pharmaton Matruelle, jeśli chodzi o zestawy witaminowe to ten jest naprawdę dobry. Jamama2 trzymam kciuki i napisz jak było!:)
  25. MartaE to okropnie, że tak szefowa zareagowała, współczuję.. Też dzisiaj byłam powiedzieć swojej, że nie wrócę do pracy tak jak miałam w październiku, tylko ponad rok później.. Bałam się jej reakcji, a zdziwiłam się bardzo pozytywnie na szczęście, pogratulowała, kazała się nie przejmować. Póki co wykombinuje zastępstwo i jakoś to będzie. Aż jestem pod wrażeniem jej reakcji, dokładnie inaczej niż u Ciebie.. Może Twoja szefowa jeszcze to sobie przemyśli i przy kolejnym spotkaniu będzie milsza.. Justyna133 dobry pomysł z tymi skierowaniami, przy pierwszej ciąży wydałam majątek na badania. Teraz mam nadzieję, że skoro tak krótki odstęp od tamtej ciąży, to chociaż część badań mnie ominie. Życzę spokojnego wieczoru i jak najmniej uciążliwych objawów;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...