Ja jestem jak najbardziej za kupowaniem dzieciom klocków edukacyjnych. Ostatnia moja córeczka bardzo polubiła zabawę i naukę z klockami Morphun (kupiłam jej to w [wycięte]. Z mężem wybraliśmy dla niej zestaw matematyczny, żeby poszerzała swoje umiejętności w tym zakresie no i muszę powiedzieć, że rzeczywiście poprawiła swoje umiejętności w zakresie liczenia, odejmowania czy dodawania itp. I to wszystko w czasie zabawy, bo ona to w sumie traktuję jako zabawę, a nie jako naukę czy coś niemiłego