Justynaa.22

Stosuje może któraś tabletki Yaz? Bądź stosowała?

Byłam u lekarza. Ciążę wykluczył uff... Stwierdził po prostu zaburzenia miesiaczkowania. Usg nic nie wykazało. Macica i jajniki ok. Dostałam duphaston na 10 dni na wywołanie miesiączki no i później zaczynam tabletki anty

Mi się szyjka skrocila w 28 Tc i to było niepokojace, musialam się bardzo oszczędzać i urodziłam w 40 Tc. Dokładnie w dniu terminu. :) a u Ciebie na tym etapie to całkiem normalny objaw zbliżającego się porodu :) uważaj na siebie, dobrze żebyś jeszcze z tydzien-dwa wytrzymała :)

Ale mialyscie kiedyś tak że w ciąży bylyscie a testy wychodziły negatywne?

Nie karmie piersią. Zabezpieczamy sie- używamy prezerwatyw. Ale w ostatnią miesiączkę--1 dnia kochalismy się bez zapezpieczenia i do końca... Wiem że to że nie jest pewne że w okres nie zajde w ciążę ale wcześniej przed poprzednimi ciążami też tak robiliśmy i nigdy nic nie było... A poza tym myślę że na Usg byłoby już coś widać, przynajmniej sam pecherzyk gdybym była w ciąży. Bo byłby to jakiś 5 Tc. A poprzednie na Usg widziałam już w 4 tc

Dziewczyny zrobiłam trzeci test, elektroniczny podobno najbardziej dokładny. Wynik- negatywny. Umówiłam się na wizytę do gina prywatnie jutro po południu. Okaże się... Boję się ponieważ moje poprzednie ciążę były trudne. Pierwsza skończyła się porodem w 31 Tc a druga donoszona ale lezakowanie od 28 Tc Bk szyjka zaczęła się skracac. Obie moje ciążę były planowane i zawsze jak robiłam Test to wychodził pozytywny kiedy byłam a kiedy nie był negatywny. A robiłam w każdym cyklu nawet przed dniem spodziewanej@. Dlatego teraz zastanawiam się czy trzy testy byłyby negatywne gdybym była w ciąży...

Witajcie dziewczyny. Może tktoras z was miała podobna sytuację a mianowicie... Jestem pół roku po drugiej cesarce. Okres spóźnia mi się już tydzień. Pierwszego dnia w którym miała być miesiączka miałam leciutkie plamienia widoczne tylko na papierze i tyle. Zrobiłam test- negatywny. 4 dnia powtórzyłam i również negatywny. Dodam że pobolewa mnie brzuch tak jak zawsze przed okresem jednak teraz mam tylko plamienia i to widoczne tylko podczas toalety. Czy to możliwe żebym była w ciąży a dwa testy tego nie wykazały? Może któraś z Was miała podobnie? Mam nadzieję że testy mówią prawdę, bo nie wiem co to by było gdybym jednak była w ciąży :(

Dorisss trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku, zresztą jak za Was wszystkie :) ja urodziłam synka w 30+ 4 z waga 1600 g i teraz ma dwa latka i w ogóle nie widać że z niego wcześniak! Rozwija się dobrze. I u Ciebie też wszystko będzie dobrze :)

Karolina to nie za ciekawie u Ciebie. ale dobrze ze sama się zainteresowałas tymi badaniami. U nas wszystko ok. Byliśmy z mężem w kinie w sobotę, ale ledwo wytrzymałam do końca filmu :p u mnie już końcówka więc tak naprawdę czekam aż się coś zacznie dziać :p ja wizytę mam w środę

To prawda, każdy lekarz mówi co innego. Mi z kolei położna mówiła że do 14 razy na dobę brzuch może robić się twardy. Kiedy mój gin stwierdził że szyjka mi się skrocila to dał mi skierowanie do szpitala i tak mnie nastraszyl że z wizyty wyszłam z płaczem. Tego samego dnia pojechałam ze spakowana torba i nastawiona na to że będę tam kilka dobrych tygodni do szpitala, a tam... Lekarz dał mi właśnie ta luteine, magnez i no spe i kazał się oszczędzać w domu. Powiedział że nie jest ze mną jeszcze tak źle. A po leżeć to sobie mogę w swoim łóżku :p No i na szczęście odbyło się bez żadnej wizyty na patologii :)

No jasne ze warto sprawdzić, dlatego napisałam że akurat u mnie nie ten ból nie oznaczał skracania szyjki. U Ciebie może być inaczej, chociaż miejmy nadzieję że to nic złego :)

Karolina i Joanna bardzo mi przykro, że się u Was tak dzieje, wiem jak bardzo się boicie teraz, ale jestem pewna że wszystko będzie dobrze i donosicie ciążę. Tylko teraz musicie trochę poleniuchowac Dorisss a co do bolącego krocza to mnie też już boli jakiś czas i u mnie np nie powoduje skracania się szyjki bardziej. A bol jest czasami nie do zniesienia. I pewnie u Ciebie będzie się nasilal wraz z wiekiem ciąży. Przynajmniej tak jest u mnie. Mi połóżna powiedziała że to dlatego że już się tam wszystko przygotowuje do porody, rozluźnia itp. Ale u mnie już 37 tydzień i już nie mogę się doczekać aż się coś zacznie dziać, bo strasznie mi ciężko :p chociaż wiem że po porodzie z dwójką dzieci w domu wcale lżej nie będzie :p Dorisss a u Ciebie który już tydzień? :)

Dorisss co u Ciebie?

Jak tam Joanna? Założyli Ci ten szew? Jak się czujesz?

Witaj Joasiu :) no właśnie nie wiem, ale też podobno szyjka się nie może wydłużyć, a nie raz czytam gdzieś że u którejś nagle zrobiła się dłuższa. Tak więc sama już nie wiem jak to z tą szyjka jest. U mnie się szyjka zaczęła skracac w 27 Tc i faktycznie na różnych sprzętach były rozbieżności, ale nie aż takie. Zazwyczaj kilka mm.

Karolina a może dlatego, że jak już pisałaś wcześniej często masz infekcje, a pessar to jakby nie było cialo obce w organizmie co również zwiększa ryzyko wystąpienia infekcji lub widocznie Twoja szyjka nie jest jeszcze w takim strasznym stanie. Mi któregos razu w szpitalu powiedzieli ze każdy lekarz inaczej ta szyjke mierzy i to zależy od sprzętu jakim dysponuje.

Jak tam się czujecie dziewczyny? Ja już ledwo chodzę :/ strasznie dokucza mi ból pleców i od wczoraj dziwny ból krocza. Ból ten przypomina zakwasy czy coś w tym stylu. Dzisiaj w nocy mąż mnie prowadził do toalety, bo sama nie dałam rady iść. Szyjki już dawno nie miałam badanej, ale już szczerze Wam powiem że nie boję się tak bardzo bo już 36 tydzień :) teraz czekam aż się zacznie coś dziać, bo już nie mam siły :p

Ja nie przejmowalabym się tym co pomyślą, jeżeli chodzi o dobro dziecka. A poza tym od tego Oni tam sa. A próbowałaś skontaktować się ze swoim lekarzem prowadzącym? Może on Cię wcześniej przyjmie. A jeśli nie będzie takiej możliwości to pędz na IP i nie zastanawiaj się co o Tobie pomyślą, bo jeżeli to rzeczywiście skurcze to nie dobrze

A co mówili na bolące krocze?

Witaj Karolina! :) mnie też on dłuższego czasu boli krocze jak już pewnie wyczytalas :) dzisiaj myślałam, że będę rodzic taki skurcz mnie złapał i czułam straszne parcie na pęcherz. Ale zrobiło się tak raz, i przez resztę dnia takich bóli nie miałam. Czasami brzuszek robi mi się twardy, ale położna powiedziała że na tym etapie ciąży to normalne i nic złego się nie dzieje więc staram się nie palnikowac. Karolina i co Ci powiedzieli na te boleści w szpitalu? Ja uważam że jak te skurcze będą Ci dalej dokuczac i będą co raz bardziej bolesne to powinnaś znowu pojechać na IP. Albo zadzwoń do swojego lekarza, może umówi Cie na wizytę wcześniej :)

Na pewno wytrzymasz! :) U nas niby blisko, a czas tak powoli płynie :/ chociaż już sobie w kółko powtarzam że to jeszcze tylko 3 tyg, a później niech się dzieje co chce :) teraz często mam problem, bo nie wiem czy np mam jakieś skurcze czy to ruchy dzidzi ( tzn czy się tak wypina). Niby to moja druga ciąża ale w pierwszej nie zdążyłam się dowiedzieć co to skurcz :/

U nas się szyjka trochę skrocila. Teraz mierzy 21 mm. Ale też twarda i zamknięta. Właśnie teraz u nas trwa 34tc. Nie wiem narazie ile waży nasza córcia, we wtorek idę na wizytę :) ja się już czuję bardzo ciężko i brzuch mam już ogromny :p z jednej strony chciałabym już urodzić a z drugiej oczywiście donosic do końca. Strasznie bolą mnie plecy i pachwiny, że czasami chodzić nie mogę :/ na ostatniej wizycie lekarz mi mówił że jeszcze z 3 tygodnie i będziemy pomału odstawić leki :)

Cześć dziewczyny! Jak się trzymajcie? Jak Wasze maluszki? :)

U mnie 32 Tc. Moja szyjka ma teraz długość 21,5 mm ale jest twarda i zamknięta. Początkowo miała długość 45mm. Ale nie mam żadnych skurczy.

Hej, ja niestety nie miałam. Żaden z lekarzy u których byłam nie zaproponował mi wcześniej ani szwy ani pessara chociaż pierwszej ciąży nie donosił do terminu i urodziłam w 31tygodniu. A wiem że nie którym dziewczynom już ze względu na pierwszy poród zakładają coś takiego dla bezpieczeństwa. A lekarze mi nawet nie wspomnieliśmy o takiej możliwości. No ale teraz już chyba jest za późno. Może jakoś wytrwamy :) a jaka długość u Ciebie ma szyjka? I w którym tyg jesteś?