Kala90

Mama Colin trzymam kciuki:-) Ci do brzuszka u mnie też już trochę widać hehe mdłości są popołudniami wczoraj trwały do późnego wieczora ehh mam pełno pryszczy bolą mnie plecy i piersi i e ogóle już chce żeby minął ten pierwszy trymestr... ja mam wizytę w poniedziałek

Amanalka ja też mam wizytę 5 lutego;-) u mnie to już będzie trzecia wizyta mam nadzieję że wszystko ok ale podświadomie czuję że tak jest moje Dzieciątko daje mi nieźle popalić z mdlosciami bólem cycuchow i pleców myślę że już dosyć miało mojego zamartwianie się i foksowania dlatego postanowiło mi dać takiego kopniaka żebym nie miała czasu na fisiowanie i świetnie mu to wychodzi i coraz częściej czuję że to będzie chłopak;-)

Carmelek wiem aż za dobrze co czujesz kochana i wiem że żadne słowa nie ukoja Twojego bólu z czasem będzie bolało mniej zobaczysz choć teraz Twój ból jest nie do wytrzymania przytulam Cię mocno. Amizka bardzo się cieszę że wszystko w porządku ja w tej ciąży już też dowiedziałam izbę przyjęć z tego samego powodu co Ty na szczęście okazało się że wszystko w porządku mam nadzieję że już tak zostanie i u Ciebie również. Eleonora o której wizyta ? Trzymam kciuki daj znać jak będziesz już po;-) U mnie dziewczyny mdłości się nasilają rano są niewielkie za to wieczorem nie mogę się ruszyć wczoraj do 3 w nocy siedziałam w wc a jeśli chodzi o piersi mam wrażenie że zaraz mi wybuchną ale biorę to wszystko za dobry znak w poniedziałek jadę robić badania do karty ciąży a 5 lutego mam wizytę u mojego lekarza więc dzięki tym objawom jakoś spokojnie na nią czekam. Pozdrawiam Was

Mika pewnie owulacja Ci się przesunęła często tak się zdarza i zdarza się również tak że owulacja była w terminie a ciąża jest młodsza ale jak pojawi się zarodek to wszystko leci do przodu nadgania i nagłe okazuje się że wszystko się zgadza takie rozbieżności na początku ciąży bardzo często się zdarzają najważniejszy jest rozwój zarodka także nie martw się. U mnie wiedzą tylko rodzice i przyjaciółka czekam do wizyty 5 lutego ;-)

Mika co się stało że jesteś na oddziale przypomnij proszę który to tydzień u mojej koleżanki w 7 tyg był tylko pęcherzyk a po tyg zarodek z serduszkiem trzymam kciuki. Gabi ja też mam kota nigdy bym jej na dwór nie wyrzuciła tak jak dziewczyny pisze wystarczy nie dotykać kuwety mnie kiedyś szwagierka zdenerwowała bo powiedziała że jak będę w ciąży to od razu powinnam wyrzucić kota bo kot to bo kot tamto. Nawet sobie tego nie wyobrażam badania na toksoplazmozę w październiku wyszły ok teraz znów będę robić cały komplet do karty ciąży w przyszłym tygodniu i na pewno tokso wyjdzie ok. Eleonora to tak jak u mnie ale został mi jeszcze lekki katar w porównaniu z tym co było to jest nic;-)

Nie trać nadziei tak bardzo się cieszę że możemy spotkać się w tak uroczym wątku ;-) u mnie już się zaczyna w końcu dochodzi 20 ból głowy i mdłości piersi bolą ale tak się cieszę że mam tę objawy;-) Eleonora a jak Twoje przeziębienie? Mam nadzieję że zarzegnane na Amen ;-)

Hej dziewczyny przepraszam że wcześniej nie napisałam ale nie miałam jak. Więc tak wszystko w porządku serduszko bije dalej mam się kloc heparyna dostałam skierowanie na badania do założenia karty ciąży i 5 lutego wizyta potem już jak zalozy kartę wizyty będą rzadziej jestem przeszczęśliwa i narazie to tyle;-)

Dziewczyny a ja mam przełożona wizytę z czwartku na jutro na 16:40 lekarz dzwonił że w czwartek musi pilnie wyjechać sprawy rodzinne... I już sie denerwuje czy będzie serduszko ...

Szyszunia popłakałam się bo wiem jak to bardzo boli współczuję Ci z całego serca na pocieszenie powiem że z czasem boli mniej... Myślami jestem przy Tobie

Witajcie nowe wrzesniowki fajnie że coraz więcej nas tu w końcu długa droga przed nami ;-) Beti super że się uspokoilas;-) Oliolenka na pewno wszystko będzie w porządku który to tydzień? Dziewczyny ja mam wizytę w czwartek dwa tyg temu był malutki pęcherzyk i na tej powinno być serduszko bardzo się denerwuje z jednej strony a z drugiej nie mogę się doczekać tak bardzo bym w końcu chciała być w zdrowej ciąży mam nadzieję że to ta... Cieszę się bo w końcu zaczynają mnie boleć piersi i wieczorem mam duże mdłości więc mam nadzieję że nie są te objawy na darmo. Chyba w poniedziałek zrobię jeszcze jedna betę żeby się uspokoić. Nie wiem co czuje kobieta kiedy lekarz na badaniu mówi płeć jej maleństwa kiedy przychodzi nam kolejne usg i serduszko wciąż bije tak bardzo chciała bym się teraz tego dowiedzieć...

Eleonorawspółczuję ja to ostatnio przechodziłam polecam chleb z masłem i grono położony czosnek przed spaniem powtórka jak nie pomoże to inhalacje

Silvara na początku gratuluję serducha;-) ja wizytę mam dopiero w czwartek nie wiem jak wytrzymam. Co do strony mi też to wyświetla,:-/

I tak chyba zrobię bo nie chce rozwalać im pracy a do końca miesiąca zostało niewiele ponad tydzień więc spokojnie dam radę mam tylko nadzieję że nie będzie większego problemu z odebraniem tego L4 choć mój lekarz to cud człowiek więc wydaje mi się że na spokojnie. Amizka u nas tak samo totalna gorączka jak wychodzę z pracy to czuję jedną rzecz - totalne wykończenie organizmu ...

Dokładnie. Moja praca tez jest stresująca i lekarz powiedział że biorąc pod uwagę moje wcześniejsze straty on by wolał żebym została w domu tylko nie wiem jak to zrobić bo już obiecałam szefowej że pomogę im do końca miesiąca a wizytę mam 25 i co 31 mam iść znowu płacić po zwolnienie? Trochę bez sensu

Ja w poprzedniej ciąży poszłam w 7 tyg z uwagi na poprzednia stratę teraz lekarz kazał od razu ale że jestem jeszcze do poniedziałku na urlopie i po urlopie w czwartek mam wizytę wtedy pójdę chciała bym pracować chociaż do końca miesiąca. Jezu dziewczyny was też tak męczą mdłości popołudniu i wieczorem?

Mika no mi lekarz tłumaczył że póki maluch odżywia się przez ciałko żółte to wszystko jest ok problem się pojawia kiedy dziecko musi zacząć pobierać wszystko ode mnie mam po prostu za gęsta krew pojawiają się mikroskrzepy które uniemożliwiają przepływ dlatego teraz biorę leki żeby rozrzedzić krew.

U mnie w badaniach wyszła nadkrzepliwosc lekarz dał clexane acard i z uwagi na skoki ciśnienia dopegyt i do tego aspargin czyli w sumie magnez z potasem i pregna plus. Amizka czyli zabieg w sumie miałyśmy w podobnym czasie i ostatnią@ również trzymam kciuki że zostaniemy w tym wątku do końca;-) Alinda usg mam teraz 25.01 i bardzo liczę na serduszko . A przeziębienia na prawdę współczuję jeszcze po czym mi było lepiej to po chlebie z masłem i czosnkiem na kromkę kroilam chyba z trzy ząbki i w sumie nie wiem czy zadziałały inhalacje czy ten czosnek;-) zdrówka życzę

Hej dziewczyny już chyba mogę się tu rozgościć pytałam ostatnio o betę dziś powtarzałam po 48h więc w poniedziałek było 1051 a dziś 1992 więc wzrosła pieknie. Trochę się bałam bo jestem po paru poronieniach zabieg łyżeczkowania miałam w listopadzie@ pierwszą i ostatnią po zabiegu dostałam w grudniu to pierwsza ciąża kiedy jestem obstawiona lekami i pomimo obaw i leków wierzę że będzie dobrze choć na prawdę bardzo się boję. Ktoś pytał o przeziębienie ja się męczę już 5 dzień próbowałam czosnku imbiru herbaty z miodem malinami cytryną i takie właśnie inne rzeczy niestety nic z tego było coraz gorzej pomogły mi dopiero inhalacje z soli i mucosolvanu oczywiście najpierw zadzwonilam do ginekologa i on kazał ten mucosolvan i dzięki temu dziś przespałam noc;-)

Hej dziewczyny nieśmiało się przyłączam :-) test pozytywny wychodzi 5 tc od om. Dziś robiłam betę 1051 ile u Was wynosiła w 5 tyg?