Witam, słuchajcie mam mały problem. Współżyjąc z partnerem zabezpiecza się on, jest pewien że do niczego dojsć nie mogło tzn, żeby guma pękła czy się zsunęła, . Okres miewałam 28-35 dni nie był regularny. Ostatni okres miałam w lutym 13, do chwili obecnej nie mam.,spóżnia mi się 7 dni zrobiłąm 4 testy i każdy negatywny.. co mam tym myśleć? w końcu chyba by na którymś teście juz coś wyszło..
Czy możliwe że stres czy antybiotyk by tak przeciągnął okres? bo jestem z jakiś tydzień po antybiotykach i po przeprowadzce.