Skocz do zawartości
Forum

Kasior

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Gdynia

Osiągnięcia Kasior

0

Reputacja

  1. Nie ma drgawek. Nie przewraca się, bo kiedy zaczyna się zanosic zawsze biorę ją na ręce i energicznie dmucham w buzię. Przy utracie przytomności , zaczyna się "jak zwykle", na wydechu robi się czerwona, później blednie, wypręża się jak struna, po czym na moment mdleje, łapie oddech i zaczyna już normalnie płakać. Po chwili się uspokaja i zachowuje się, jakby nic się nie stało. Cała sytuacja trwa może ze 30 sekund.
  2. Dzień dobry. Moja córka ma obecnie 14 miesięcy. Od urodzenia, przy mocnym placzu brakuje jej tchu, " zapowietrzona się" na wydechu i ma problem z wzięciem wdechu. Teraz uczy się chodzić i już dwa razy po upadku tak się zapowietrzyla, że zrobiła się blada i na sekundę straciła przytomność. Jestem z tym tematem zaznajomiona, wiem jak reagować l( dmuchanie w buzię, wyjście na balkon itd), wiem też, że takie sytuacje się zdarzają. Dziecko dobrze się rozwija, śpi i je bez problemów, nie ma żadnych innych dolegliwości. Mam natomiast dwa pytania: czy jest szansa, że takie sytuacje ustaną? I ile czasu może trwać taka utrata przytomności? Teraz było to dosłownie po jednej, dwie sekundy ale chciałabym wiedzieć, po jakim mniej więcej czasie zacząć np. usta,usta. Dodam, że lekarz pediatra wie, że dziecko ma taką przypadłość jednak nie widzi powodów do obaw. Pozdrawiam.
  3. Usg węzłów chłonnych mam za ok 10 dni. Mam jeszcze jedno pytanie. Po cesarskim cięciu z brzucha wystają mi dwie nitki, co jakiś czas boli mnie to miejsce i delikatnie leci mi krew. Teraz już umowilam się do chirurga żeby coś z tym zrobić, ale czy to może być przyczyną powiekszonego węzła pod pachą? Jest to po tej samej stronie.
  4. Kasior

    Płacz, marudzenie

    Moja córka miała identycznie! Trwalo to trzy tygodnie i samo przeszło. Oczywiście nie jestem lekarzem, ale łączę się w bólu. Byłam załamana bo mała darla się tak długo, aż nie opadła z sił i nie zasnela, budziła się żeby coś zjeść i dalej ogień. Bywało, że wieczorami płakałam razem z nią bo tak dawała mi się we znaki. Lekarz powiedział, że to skok rozwojowy i faktycznie, zauważyłam znaczącą poprawę wraz z rozwojem widzenia i koordynacji ruchów. Teraz jest znowu moim cudownym niemowlakiem a po " tym złym" nie ma śladu. Polecam uzbroić się w cierpliwość i serdecznie pozdrawiam
  5. I jeszcze druga strona wyników. Czy taki stan może mieć źródło w przemeczeniu? Mało sypiam i cały dzień spędzam z dzieckiem na rękach ( jest bardzo wymagające).
  6. Dzień dobry. Od miesiąca mam powiększony węzeł chłonny pod pachą. Na początku był bolesny, teraz już nie. Ma mniej niż 2 cm i jest ruchomy. Augumentin nie pomógł. Morfologia w normie, ob 1, LDH 160, crp mniej niż jeden. Tylko w rozmazie limfocyty 53% i neutrofile 35%. Jestem dwa miesiące po cc, nie karmilam piersią. Wizytę u lekarza mam w poniedziałek, zaczekać spokojnie czy działać szybko? Martwi mnie ten węzeł i wyniki rozmazu. Załączam zdjęcia wyników badań. Dodam, że nie mam żadnych objawów, czuję się dobrze. Początkowo bolała mnie tylko pacha i ręką, ale sama zajmuje się niemowlakiem i sporo dzwigam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...