Skocz do zawartości
Forum

Iwo1988

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Iwo1988

  1. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Hej:-) troche zaniedbalam forum i przyznam sie, ze nadrobilam tylko pare ostatnich stron. Beztroskiego dziecinstwa dla roczniakow- blizniaczek i Igorka:) pamietam jak rok temu w lipcu przeczytalam, ze eosia urodzila to pol rodziny poruszylam na nogi, ze wrzesniowka juz urodzila :-) :-) i wtedy zaczelam pakowac torbe:) U nas bez zmian, chyba juz Szymek jest ostatni, ktory nie raczkuje i nie siada z czworakow i z pozycji bocznej ( podpor boczny), w wozku sie jedynie podciagnie i usiadzie. Chodzimy na cwiczenia- synek ma slabe raczki - napiete miesnie obreczy barkowej- i dlatego nie raczkuje. Zadko kiedy lezy na brzuchi na wyprostowanych raczkach. Mam nadzieje, ze cwiczenia szybko przyniosa efekty i bede spokojniejsza. Poza tym niunio jest bardzo absorbujacy, sam nie zostanie i sie nie pobawi. Najlepiej razem bawic sie na podlodze. Teraz ulubionym zajeciem jest otwieranie/ zamykanie drzwi, szuflad i zabawa firankami. Mamy 3 zeby i 4 na wylocie, wiec malo w porownaniu do innych wrzesniowych maluchow. To tak w duzym skrocie. Trzymajcie sie dziewczynki! :-)
  2. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    mila_mi Hej:) Czytam na bieżąco,ale nie piszę,bo w sumie nie bardzo mam o czym. U nas dzień za dniem... Dzwonię dzisiaj i umawiam nas do fizjoterapeuty,zobaczymy jakiemają terminy. Igor nadal nie raczkuje i najwyraźniej nie ma takiego zamiaru. Zaczyna samodzielnie siadać z leżenia,ale raczkować nie chce. Nie piszę już nawet,bo nie chcę się dołować. Już chyba wszystkie dzieciaki na forum raczkują,a mój nic... Jestem podłamana. Robi te wszystkie kosi kosi,pokazuje paluszkiem różne rzeczy,żeby mu mówić,co pokazuje,popisuje się jaki jest silny zaciskając śmiesznie piąstki i zęby. Ogólnie robi to,na co ma ochotę,a każdy by chciał,żeby robił wszystko na pstryknięcie palcami tu i teraz,wkurza mnie to. Widzę postępy u swojego dziecka,naprawde z dnia na dzień ma takie skoki,ale co z tego,jak nie raczkuje... No i oczywiście wszędzie wokół 'życzliwi'opowiadaja,że inne dzieci już dawno śmigają... Mam kryzys macierzyństwa,kobiecości,w związku,to wszystko to dla mnie za wiele,mam ogromne poczucie winy,że to przeze mnie Igor jest zacofany z tym raczkowaniem... Użaliłam się,przepraszam. Jeśli chodzi o jedzenie,to moja cierpliwość i spokój nareszcie zaczynają przynosić efekty. Dziecko samo woła o jedzenie.Kanapeczka,jogurcik,mięsko,wszystkiego próbuje,oczywiście w mini ilościach. Jeden warunek,jedzenie musi być 'dorosłe' l najlepiej mu idzie,gdy je sam,nawet najmniejsze kawałeczki pięknie wkłada sobie do buźki. No i dużo pije,głównie wodę z odrobiną soku jabłkowego,ale samą wodą też nie gardzi. Mały się właśnie obudził z drzemki,więc koniec pisania. Później postaram się odnieść do wszystkiego. Monikae,mocno trzymam kciuki za poprawe stanu skóry Maciusia,oby maść pomogła. Trzymajcie się,miłego dnia:) Hej:-) pociesze Cie, Szymek tez jeszcze nie raczkuje i nie siada, pelzanie to jego sposob poruszania. Odwiedzilismy juz paru neurologow i mowia ze jest zdrowy, ze bedzie wolniej sie poprostu uczyl. Ale ja jednak sie martwie i wypatruje tych kolejnych krokow.. My bylismy u fizjoterapeuty ponad tydzien temu, pokazala nam jak go postymulowac i za 3 tyg mamy sie pokazac i zobaczymy co Szymek przez ten czas zalapie. Na razie to opornie to idzie..ale oczywiscie probujemy. Tez nie pisze zbyt wiele, bo w sumie pelzamy, pelzamy i pelzamy..no. A poza tym ja raczej jestem z tych osob, ktore predzej pomnoza z innymi radosc niz podziela smutek. Nie mniej jednak ciesze sie, ze wrzesniowe maluszki tak pieknie sie rozwijaja i lubie Was czytac dziewczynki :-) !
  3. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Milami u nas tez pobudki tak wczesnie bo tez widno pomimo rolet i zaslon:/ ja juz nad ranem jak widze ze sie wybudza i wierco to do wozka szybko przekladam, daszek stawiam i do tej 6 dodrzemiemy:)
  4. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Hejka:-) Monikae super, ze synus juz ruszyl. Teraz jestes spokojniejsza:-) no i ta kupa to tez powod do dumy:-D Milami checi to juz polowa sukcesu:-) A u nas narazie cisza, Szymek poleruje nadal podlogi:-D Gratulacje dla kolejnych zebolkow! Milej niedzieli i udanych spacerow:)
  5. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Sevenka blondynka w wersji slubnej :-) Kaska nie martw sie na zapas, wiem latwo sie mowi i zawsze widzi sie to czarne, ale mysl pozytywnie!:)
  6. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Meliske do picia dajecie taka zwykla i dodajecie do niej sok? Na gemini widzialam herbatke z melisa, rumiankiem, i koperkiem i czyms jeszcze:) ktoras stosowala?
  7. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Aaaa Milami waga jest w porzadku, wiec tym nie masz co sie marywic:-) a z onnym zmartwieniem jestesmy z Szymkiem z Toba:) moze i nasze Szkraby rusza wreszcie..tak jak pisalam ja swojemu daje jeszcze tydzien.
  8. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Dzien dobry:)! To widze ze nie jestesmy sami niemobilni z Szymkiem..ale jednak bylabym spokojniejsza gdyby dorownal innym i reka na pulsie jest. Monikae nie wyglada dobrze ta zmiana, lekarzem nie jestem i nie wiem jak podatna ta choroba jest na leczenie ale tak jak pisaly dziewczyny moze skonsultowac to jeszcze z innym dermatologiem. Zdrowka dla Kurczaka, zeby ustapilo to dziadostwo!:) Karii u nas tez terminy na rehabilitacje odlegle wiec jesli bedzie koniecznosc to prywatnie i koszt tak od 100 w gore:/ ale jak bedzie potrzeba to sobie odmowie- juz nie wiem czego:-) ale na dziecko bedzie. A jakies zabawy/ cwiczenia wspomagajace do domu zalecil neurolog? Bo niektorzy maja pojecie i podpowiadaja:) Oby u Ninki sie obeszlo bez tego czegos.. Samemu w domu nie ma mozliwosci tego wycwiczyc, lekarz nic nie mowil? Ale jesli taka koniecznosc to lepiej teraz jak Ninka mala i nic nie bedzie pamietac:-) Maja- chyba Ty pisalas, ze taki niejadek sie zrobil. Nie ma innych objawow, moze to gardlo boli? Ile pamietalam to napisalam:-) Milego weekendu:-)!
  9. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Hej mamusie:-) jaki tu spokoj, jaka tu cisza .. Nawet Was nadrobilam:-) u nas mega marudnie, buczenie.. celuje w zabki. U fizjoterapeuty nie bylismy, ale po nastepnym weekendzie pojedziemy chyba do fizjoterapeuty z CZD. Chyba ze smyk ruszy do przodu:-)Karii chyba Ty mialas byc u neurologa ze swoim maluszkiem? Czy ktorys maluszek jeszcze nie siada i nie raczkuje?:( Nie wiele sie udzielam, ale jesli nie widzicie w tym problemu to dolaczylabym do grupy na fb. Iwona Wilk, Goszczyn.
  10. Iwo1988

    Majóweczki 2016

    Hej Mamusie:)jestem wrzesniowka2016:-) chetnie odkupie praktyczne ubranka chlopiece po jednym dziecku w rozm. 80 i 86 :-) stan bardzo dobry:-) moj mail zaderka21@wp.pl
  11. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Mamunie dziekuje za odpowiedzi, troche mnie uspokoilyscie, ale nie uspilyscie i bede nadal obserwowac, a wizyta niewykluczona:-) Domi dzieki za info :-) a z tych lepszych tematow to mojemy synkowi wszystko smakuje i ma bardzo dobry apetyt, tfuu tfuu byle nie zapeszyc :) mamy dwie dolne jedynki i napuchniete dziasla:-) na noc usypia w lozeczku sam o stalej godzinie ok 21.00, najpierw sie przewraca z boku na bok przyjmujac rozne polozenie w lozeczku, jak zaczyna marudzic daje kocyk,csiii i dlonia masuje plecki i moment spi:-) jedna przerwa na karmienie i troche wiercenia w nocy. Taki kochany smyk:)
  12. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Hej :-) nie odzywam sie bo nie mam kiedy..czytam tez sporadycznie:( jakis czas temu ktoras mama byla chyba u fizjoterapeuty Zawitkowskiego. Jak dlugo czekaliscie na wizyte? Jaki koszt? W Warszawie przyjmuje? Wydaje mi sie ze moj synek jest spoooro za rowiesnikami, nie siada, nie raczkuje. Kreci sie jedynie w kolko i czasami do tylu zapelza. Martwie sie bardzo..
  13. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Nie odzywalismy sie bo u nas meega marudnie.. Nocki tez gorsze, wiecej pobudek i to z placzem:( Nie wszystko udalo mi sie nadrobic, ale wszystkim malym solenizantom beztroskiego dziecinstwa :-) Maag i Mala oby wszystko potoczylo sie po Waszej mysli. Wytrwalosci zycze. Jak tak czytam Wasze historie to to doszlam do wniosku ze ja mam bardzo spokojne zycie. Przeszlosc rowniez z czego sie bardzo ciesze:-) Ktos pytal o kaszke manna- co prawda ja jeszcze glutenu nie podawalam, ale w planach na wodzie plus owoce. Zreszta inne kaszki- obecnie bezglutenowe tez tak serwuje. Zaczelam juz wprowadzac stale pokarmy-troche przed planowanym terminen. Na razie marchewka, i marchewka z ziemniakiem. Baardzo smakuje, jezyk na brodzie i czeka na kolejne lyzeczki:-) z kaszka gorzej, marchewka jednak naj:-) Dziewczyny, czy wybralyscie juz spacerowki? My co prawda mamy ta co z gondola byla w zestawie, ale stelaz jest duzy i zajmuje caly bagaznik. Chodzi mi o taka lekka, skladana co malo miejsca zajmuje.
  14. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    monikae Iwo dzięki za info o tym szmerze nad serduszkiem. Zastanawiam się, czy coś teraz z tym robić? Bo oprócz tego że miesiąc temu usłyszałam że jest to nic potem nie robiliśmy ani nic nam nie zlecono... Hmm. Za miesiąc, półtorej i tak będziemy szli do pediatry na jakąś kontrolę po 7mcu, więc może wtedy spytać? Monikae, czyli wiesz, ze jest ten szmer tylko nie wiesz z jakiej przyczyny. U nas wynika on z tego przecieku lewo prawy. Ale przyczyn moze byc wiele. Ja na Twoim miejscu zapisalabym dzieciatko na echo ( na innym sprzecie niz u doroslego sie wykonuje, wiec mow ze chodzi o niemowle:-)) chyba, ze na tym bilansie juz nie bedzie slychac tego szmeru. I oby tak bylo:-)!
  15. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    ~Szczęściaraaaa Iwo u nas za dużo limfocytow % a za mało granulocytow To pewnie zwiazane z tym skrzyzowaniem. Ja jak odebralam wyniki to od razu tel. do pediatry.. I mnie uspokoila:-)
  16. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    A wtraca sie, a co:-)! Szmer nad serduszkiem i u nas zostal wykryty. My juz jestesmy po echu serduszka. Do obserwacji mamy nieduzy przeciek lewo prawy. Powinno sie to zamknac w okresie noworodkowym. W 80 proc.zamyka sie to samoistnie do 2 r. z. Oby tak sie stalo. Ktoras mama pisala, ze morfologia dziecka wyszla kiepsko. Czy to leukocytow wyszlo za duzo czy limfocytow:-)? I czy ilosciowo czy procentowo? U nas procentowo wyszlo za duzo limfocytow a za malo neutrofilii. Jak sie okazalo u malych dzieci jest tak do tzw. drugiego skrzyzowania.
  17. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    misia1994 Iwo1988 My juz po wizycie. Obylo sie bez antybiotyku..jak na razie:-) Mamy brac 1/4 furaginy rano i wieczorem przez 2 tyg, pozniej raz dziennie. I po 2och tyg. po kuracji powtorzyc badania. Mamy tez fizjologiczny niedobor zelaza- farmaceutki:-) czy jakies zelazo jest w syropie BEZ recepty dla dzieci? Nasza pani dr zapisala nam jak stosowac ferra syrop tylko zapomniala dopisac do recepty.. Mala mi u Was z tego co Wam wyszlo w badaniach to chyba jest cos na rzeczy, wiec dobrze zrobilas. Z tego co piszecie to podwyzszone crp po porodzie to nie taka rzadkosc. My w szpitalu tez mielismy crp ponad 20 i juz miedzy wierszami mowili o sepsie. Nie chce nawet o tym pamietac:-( najwazniejsze, ze dobrze wszystko sie skonczylo:-) Wtrace sie; by dostalismy zelazo w kropelkach ktore mialam podawac do mleczka 10 kropli dziennie o nazwie Lacinela. Pozniej sprawdze nazwe czy dobrze ja napisalam. Misia1994 dziekuje za odpowiedz. Z drugiej strony troche przykre, ze pazdziernikowa mama sie odniosla a nie zadna wrzesniowka. Chyba przerzuce sie na pazdziernikowe mamy:-) moze tak to jest jak zaczelam sie udzielac tak pozno. Trzymajcie sie Kobiety:-)
  18. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Iwa-jaki Wiktorek duzy! Dluuugie nogi, jaki On rozmiar nosi:-)?
  19. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    My juz po wizycie. Obylo sie bez antybiotyku..jak na razie:-) Mamy brac 1/4 furaginy rano i wieczorem przez 2 tyg, pozniej raz dziennie. I po 2och tyg. po kuracji powtorzyc badania. Mamy tez fizjologiczny niedobor zelaza- farmaceutki:-) czy jakies zelazo jest w syropie BEZ recepty dla dzieci? Nasza pani dr zapisala nam jak stosowac ferra syrop tylko zapomniala dopisac do recepty.. Mala mi u Was z tego co Wam wyszlo w badaniach to chyba jest cos na rzeczy, wiec dobrze zrobilas. Z tego co piszecie to podwyzszone crp po porodzie to nie taka rzadkosc. My w szpitalu tez mielismy crp ponad 20 i juz miedzy wierszami mowili o sepsie. Nie chce nawet o tym pamietac:-( najwazniejsze, ze dobrze wszystko sie skonczylo:-)
  20. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Mila mi- my tez mamy bakterie w moczu, ale ecoli:/ norma jest chyba ponizej 10^5 a my mamy 10^5 i pediatra powiedziala, ze to juz do leczenia. Dzis wieczorem mamy wizyte.. Tez nie chcialabym zeby synek dostal antybiotyk bo juz w szpitalu dostal 2 anty. - wysokie CRP i pozniej ok 4 mca osluchowo byl szmer i dostal delikatny antybiotyk. My mocz pobralismy do tego woreczka:( a wczoraj zrobilismy ogolny mocz-leukocyty 0-1 w polu widzenia, a i crp niskie, wiec czy to mozliwe ze to jest infekcja pecherza? Bede dzis rozmawiala z lekarzem i to on podejmie decyzje, ale tak jak inne mamusie, ktore podaja antybiotyk mam ogromny dylemat:( u nas byl delikatny stan podgoraczkowy i to nie zawsze-tak ok 37,2 no i nie przybral synek na wadze:( Mala09 i Domi123- Wasze maluchy tez mialy w szpitalu wysokie crp, znacie przyczyne? Przyszywana ciotka uwielbia ogladac zdjecia, sliczne maluchy, kazde co innego ma w sobie:-) Zdrowka dla chorowitkow, wytrwalosci dla mam. Gratulacje dla Emi-mama musi byc dumna:-)
  21. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    No i oczywiscie zdjecia przesliczne, ah i oh:-)
  22. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Hej wszystkim:) Sevenka- sily i cierpliwosci. Bedzie dobrze:) Nela- wyrazy współczucia. Coś okropnego i niezrozumiałego dla nas. Taka był wola. Trzeba wierzyc i ufac. Domi-bylam w podobmej sytuacji. Dziecko u trzech neurologow badane. Jeden, pierwszy ktory ogladal stwierdzil wzmozone napiecie miesni grzbietu, pozostali dwaj nie widza problemu. U nas nocki rozne, zazwyczaj raz albo dwa razy papunianie. Czasem po drugim karmieniu problem z usypianiem. W dzien najlepiej razem lezec na macie i sie bawic. Niewiele moge zrobic, wystarczy ze straci mnie z pola widzenia to od razu skrzeczenie. Ogolnie grzeczne dzieciatko :-) Dziewczyny, ktore mieszkaja z rodzicami/tesciami jak podchodzicie do dawanych rad? My mieszkamy moja mama a ona jest mistrzynia w dawaniu rad, a ja dostaje bialej goraczki. To dziecko nie moze zaplakac bo zaraz jest dopatrywanie nie wiadomo czego. Ostatnio nawet przyniosla moja mama kase zeby z now m jechac do lekarza..bo marudzil. Apetyt mial, goraczki brak. A co najlepsze mama wtwdy byl chora i nie zagladala do niunia, tyle co slyszala przez drzwi. Ja nie wytrzymalam i sie poplakalam. Jak bym zalowala pieniedzy na lekarza i o nie nie dbala. A za dwa dni mielismy szczepienie i bylo ok:). Tak jak piszecie, ze u niektorych z Was rzeczywiscie dzieci bardzo marudza i nocki nie przespane to ja bym chyba zycia nie miala.. Glupio mi, ze tak pisze bo to moja mama, ale czasem mam wrazenie, ze w ogole mnie nie rozumie..
  23. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    Mamo Joasi potrzebujesz wsparcia, nie tylko tego na forum. Moze powiedz mamie wprost, ze potrzebujesz wiecej pomocy bo jest Ci ciezko. A mąż w nocy po Twoim karmieniu czasem sprobuje uspic, utulić córcie. Proś o pomoc, to nie świadczy o słabości. Glowa i cycki do góry
  24. Iwo1988

    Wrześnióweczki 2016

    AnkaAnka i Mała09 planujecie uzupelniac diete o stale posilki czy stopniowo odstawiac tzn. rezygnowac np. z jednej porcji mleczka na rzecz stalego posilku? I od czego planujecie zaczac? Kaszka czy warzywka:)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...