Witam
czytałam i czytałam o wszystkich zmaganiach i jakoś nie nabrałam siły; nie wiedziałam że nocnikowanie jest takie trudne; synek ma 2 latka i 5 m-cy i od wczoraj zakładam mu majtki i tłumacze tłumacze- może za dużo też- i uparł się i nie usiądzie na nocniku. W majtkach tak ale zdjąć sobie nie da :( Nie przepadał od początku za nocnikiem i długą drogę przeszłam zanim usiadł na nim w ogóle; na początku nawet w ciuchach nie chciał. później na sekundkę; jakiś czas temu nawet sam zdejmował spodnie i siadał wołając mama zobacz!! - ale pampersa nie dawał sobie zdjąć; o założeniu majtek nie było mowy ale wczoraj założyłam mimo jego sprzeciwu i wytłumaczyłam spokojnie i teraz sam sobie wybiera które założy. nie wiem jak długa droga przed nami; czy przestać jeżeli nie będzie efektów czy kontynuować ; pozdrawiam