Witajcie dziewczyny, z przyjemnością dopisuję się do sierpniowek;) troszkę czytalam wasze forum i czuję że musze tu być.
Alutka trzymaj się, bądź dzielna.
Kilka slow o mnie: To moja 3 ciąża, mam corcie ktora w lipcu skonczy 7 lat. O kolejnego malucha staraliśmy się z mężem rok ( wysoki poziom prolaktyny skutecznie hamował owu), w maju 2016 poroniłam, straszne przeżycie nigdy tego nie zapomnę.
Obecnie 12 tc, wczoraj usg genetyczne wszystko ok będzie 2 córa ;) od 7 tc na zwolnieniu, miałam plamienia i odklejanie się kosmówki, 2 tyg lezenia plackiem + duphaston i na razie jest ok. Ale ogólnie jestem slaba, dużo śpię i wymiotuje prawie codziennie. Przeszkadzają mi wszystkie zapachy no i mam smaki i co 5 min sikam, ufff rozpisałam się