Skocz do zawartości
Forum

Asjer

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Asjer

  1. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Cichadoro świetny pomysł z tymi zdjęciami
  2. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Cichadoro ostatnio czytaliśmy z mężem artykuł o porodzie rodzinny okiem mężczyzny. Mój mąż od dawna, a teraz jeszcze bardziej chce być przy porodzie o nie wyobraża sobie ominąć tego wydarzenia. W sumie bardzo się cieszę z jego postawy, bo bardzo chcę, by przy mnie był. Jesteśmy bardzo blisko, dbał o mnie po zabiegu ginekologicznym itd., wiec myślę, że faktycznie da rade przy porodzie i nie będzie później miał "traumy". Liczę na to
  3. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Lex Co do badań prenatalnych to czytałam, że wykonuje się je między 11 a 13/15 tc. Masz na mysłi te, podczas których bada się przyziernosc karkową itd? Mama_2014 a można nie wykonać tych badan? To moka pierwsza ciąża i stosuje się do grafiku. Wc11t2d mamy mieć badana przyziernosc właśnie. Nastawiam się dobrze i nawet nie biorę pod uwagę, że coś może być nie tak. Chociaż w pełni rozumiem Twój strach no obawy! Dziewczyny, czy Wasi lekarze prowadzący pozwalają na pobyt w gabinecie męża, podczas badania itp? Czytałam, że nie każdy się na to godzi. My akurat trafiliśmy na profesora, ktory wręcz zaprosił męża mówiąc "A o to sprawca całego zamieszania" I każda kolejna wizytę tez mamy wspólna. Chyba, że może Wy sobie nie życzycie obecności meza/partnera? Takie opinie tez słyszałam. Pozdrawiam ciepło.
  4. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Przed operacja byłam chyba u 4 specjalistów i żaden nie wzbudził ze mnie tyle zaufania plus delikatność podczas badania i spokojna rozmowa w luźnej, niekiedy żartobliwej atmosferze. Poza tym mam bardzo silnie ukrwiona macicę i w niemalże 100% grozi mi krwotok, w sytuacji gdybym musiała mieć cesarkę, a on specjalizuje się m.in. w takich przypadkach... Przepraszam, że post w częściach, ale non stop mi ucina połowę treści.
  5. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Autka33, tak jak piszesz. Na wizytę czeka się ok 2 miesiące. Jak juz się jest w ciąży zawsze acie gdzieś wcisną. Wydaje mi się, ze w tej cenie też jest cytologia i ewentualnie, jak zajdzie potrzeba podłączenie do KTG. Po długich poszukiwaniach profesor "skradł moje serce". Jaj to mąż przeczyta
  6. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Aniucha87 dbaj o siebie i maleństwo! Dużo zdrówka.
  7. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Trzeba zacisnąć pasa, ale przynajmniej mam komfort psychiczny. Na każdej wizycie dluga, rzeczowa i spokojna rozmowa, odpowiedzi na mije pytajia, badanie na fotelu i usg. Wcześniej chodziłam na NFZ, ale babeczka zbagatelizowała kilka spraw i czułam się poganiana. W lipcu musiałam mieć zabieg ginekologiczny w Wielkopolskim Centrum Onkologii i tak po rozpytyeaniu znalazłam mojego obecnego lekarza, ktoremu w pełni zaufałam. Tak, jak piszesz Mama_2014, wszystkie dodatkowe badania (krew) płatne. Ineeska moje serdeczne gratulacje! Piękne zdjecie fasolki
  8. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Znów ucięło mój wywód
  9. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Alutka33, nie płacę 250zl za wizytę, bez pakietu badań. Nie wiem co tozumirsz pod ta nszwa? Jak na Poznań i rangę lekarza (tytuł profesora itd), który mnie prowadzi, to norma. Na początku sama stwierdziłam, że sporo (nie ukrywajmy tani nie jest), ale po rozeznaniu wśród znajomych, które prywatnie prowadziły ciąże u dobrych i polecanych lekarzy, okazało się, że ta kwota to raczej standard. Trzeba zacisnąć pasa
  10. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Dziewczyny, podobnie jak chyba większość (?) też chodzę prywatnie.
  11. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Ja miałam pierwsza wizytę w 6 tygodniu 2 dniu. Na kolejna umowiona jestem na 5.01 bo lekarz chce zobaczyć przepływy i posłuchać serduszka. 26.01 mamy badanie genetyczne, a kolejna wizyta 23.02 i po miesiącu kolejną, na ktorej może poznamy płeć
  12. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Kolejny raz ucina mi wiadomość
  13. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Aniołkowa możemy przejść na priv, żeby nie zaśmiecać forum
  14. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Aniołkowa_mama ja też chcę rodzic na Polnej. Do którego lekarza chodzisz? Alecten swiat jest maly
  15. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Obcięło mi wiadomość. W którym szpitalu chcesz rodzic? W swojej miejscowości (jakiej?) Czy w Poznaniu?
  16. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Aniolkowa_mama, a ja jestem z Poznania
  17. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Hej dziewczyny, faktycznie sporo nas 30-stek. Ja w 2017 skończę 31 lat. Co do witamin, to lekarz nie pozwolił mi nic kupować na własną rękę. Powiedział, że na razie mam brać foliany, a potem od 12 tygodnia resztę suplementów. Nie wychodzę przed szereg i nie kupuję na razie nic. Czy któraś z Was jest z Wielkopolski? Pozdrawiam
  18. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Lex chyba mamy podobne terminy?
  19. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Lex doczytałam, że ok 20 doszło u Ciebie do zapłodnienia. Bylas 19 na wizycie i lekarz określił ciaze nabór 6 tydz. U mnie don zaplodnienia doszło ok 21-22.11 i 22.12 widziałam już serduszko, a to według lekarza był 6tydzien 2 dzień. Według moich i aplikacji 6 tydzień 3 dzień. Wiec wychodzi na to, ze u Ciebie wszystko dobrze
  20. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Lex jak masz tak piękna betę nie ma sensu robić powtórki. Doczekaj cierpliwie do wizyty i usg
  21. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Uśmiechnięta dużo leż i odpoczywaj. Wszystko będzie dobrze!
  22. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    Uśmiechnięta nie strasz mnie proszę.... nawet nie chcę myśleć o operacji. Boję się szpitali jak ognia. Mam nadzieje, że aż tak źle nie będzie
  23. Asjer

    Sierpniowe mamusie 2017

    A co do rozstępów, to moja pierwsza ciąża. Niestety mam skłonność do rozstępów mimo tego, iż nigdy znacząco nie przytyłam. Uda, biust, pośladki mam już w małych, pojedynczych prażkach. Boję się co będzie w trakcie ciąży. Chociaż bardziej martwią mnie pajączki na udach i nieduze żylaki za kolanami, które pojawiły mi się jak trochę przybrałam na wadze po operacji w szpitalu (musiałam długo leżeć,zero ćwiczeń itd). Czy którymś mamom w trakcie ciąży pojawił sie lub nasilił problem żylaków?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...