Skocz do zawartości
Forum

wiesia-21

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez wiesia-21

  1. Gdy nadchodzą zimowe wieczory mamy więcej czasu dla swoich najbliższych. Czas jakby wolniej płynie, zajęć też zdecydowanie ubywa. Możemy wszyscy razem spędzić miło czas. I właśnie zimą najczęściej rozwijamy swoje zdolności, pogłębiamy wiedzę na temat interesujących nas zagadnień i robimy to co najbardziej nas pasjonuje. Tej zimy naszymi wieczorami zawładnęły klocki LEGO DUPLO oraz dinozaury. Korzystając z zabawek i gadżetów jakimi dysponujemy potrafimy rozgrywać historie i zabawy, które wciągają wszystkich domowników na wiele godzin. Dziewczynki poznają historię świata z dawnych lat, poznają stworzenia, które już nie wędrują po naszej planecie. Same zamieniają klocki w duże dinozaury, tworzą parki dinozaurów i świetnie się przy tym bawią. Dinozaury królują w naszym domu. Dzięki długim zimowym wieczorom nam rodzicom uda się przemycić mnóstwo ciekawostek i wiadomości na temat prehistorycznych zwierząt. A zabawa klockami LEGO DUPLO po raz kolejny pomaga nam rozwijać wyobraźnię i poszerzać zakres wiadomości naszych dzieci. Dominika 5,5 roku oraz Klaudia 4 lata.
  2. Cała rodzina na Wigilię oczekuje Bardzo dokładnie się na nią przygotowuje. Potraw wiele trzeba ugotować, Dekoracje w domu przygotować. A u nas dwie dziewczynki są, Które bardzo pomagać we wszystkim chcą. W kuchni mamie pomagają, Wiele pomysłów i rozwiązań mają. Chętne do krojenia, lepienia i zagniatania, Pierwsze do pierniczków wykrajania. Dekoracje do domu też chętnie szykowały, A choinkę z wielką radością ubierały. Przygotowania do świąt kochamy, Bo wspaniałą rodzinę mamy. Dominika 4,5 roku oraz Klaudia w styczniu 3 latka.
  3. Brzuszki moich córeczek są dla mnie bardzo ważne i dbam o nie szczególnie mocno. Chcę żeby były szczęśliwe, zdrowe i urocze. Oto moje niezawodne sposoby: 1) Zdrowe odżywianie- najpierw mleczko mamy, później specjalne, opracowane przez ekspertów, a następnie dieta bogata w owoce i witaminy. Dbamy o zdrowe nawyki w odżywianiu i zapewniamy prawidłowy rozwój brzuszka i całego organizmu dziecka. 2) Odpowiednie kosmetyki- przeznaczone dla najmłodszych płyny do kąpieli i balsamy czy oliwki. Bo wygląd skóry brzuszka też jest dla nas ważny. 3) Ochrona przed warunkami klimatycznymi, pogodowymi- czyli odpowiednia odzież, pieluszki itp. 4) Masaże dłońmi najbliższych - z czułością, delikatnością, dają ukojenie różnym boleściom, sprawiają przyjemność i niekiedy rozweselają i poprawiają humor. 5) Dużo miłości - buziaki od najbliższych, czyli to co roześmiany brzuszek lubi najbardziej, zwłaszcza po wieczornej kąpieli. Bo każdy brzuszek chce być kochane :) Niby tak niewiele, a dzięki tym zabiegom powtarzanym co dzień brzuszki moich córeczek są zdrowe, urocze i dają powody do radości.
  4. Wielka stopa w wykonaniu Dominiki i Klaudii
  5. A ja mam to szczęście i mam aż dwie córeczki. Zarówno one, jak i ja, uwielbiamy razem spędzać czas. Staram się tak zagospodarować dzień aby znalazły się co najmniej dwie-trzy godziny poświęcone wyłącznie córeczkom. Wówczas spędzamy ze sobą czas w myśl przysłowia: "Wilk syty i owca cała". Muszę przyznać, że niektóre zabawy dziewczynek mnie męczą i irytują. Dlatego też zwykle w takich sytuacjach ja wybieram czym będziemy się w danej chwili zajmowali. Oczywiście mam na względzie ich upodobania. Jeśli chcemy się bawić dostępnymi nam zabawkami to wybieram najczęściej gry planszowe, klocki i puzzle. Są to zajęcia dla dużej ilości osób, które wręcz łączą rodziny. Dzieci będą zadowolone gdyż posiadają takie ilości wspomnianych zabawek, że zawsze znajdziemy coś co dawno nie było otwierane i z chęcią każdy sobie przypomni jaka to frajda. Jeśli mamy ochotę na zajęcia artystyczne to pole działania mamy ogromne. Dziewczynki uwielbiają wszelkiego typu zajęcia twórcze, od rysowania, malowania, po tworzenie i lepienie. Mnie osobiście bardzo uspokaja kolorowanie obrazków w malowankach córek. Więc obie strony są jak najbardziej zadowolone. Zdarza się, że wspólny czas sprytnie wykorzystuję do wykonania domowych czynności. Tu najczęściej pojawia się wspólne pieczenie ciast i ciasteczek, przygotowywanie deserów czy prostych potraw. Córki świetnie się bawią i przy okazji powstają dania, które i tak musiałabym wykonać. Czasem udaje nam się zrobić porządki w ogrodzie na zasadzie świetnej zabawy. Wspólnie spędzamy również czas na świeżym powietrzu. Najczęściej wybieramy się na spacer, na wycieczkę rowerową albo po prostu siadamy na huśtawce ogrodowej i wspólnie śpiewamy piosenki. Najbardziej jednak lubimy weekendowe wyprawy. Tu towarzyszy nam zawsze jeszcze tata. Czasem ruszmy z wizytą do najbliższych krewnych lub przyjaciół. Zdarza się też, zwłaszcza latem, że pakujemy plecaki i wybieramy się na wycieczkę turystyczną. Cała nasza rodzina kocha zwiedzanie i poznawanie nowych miejsc, więc w tym przypadku zawsze "Wilk syty i owca cała".
  6. Moje córeczki uwielbiają kreatywne zajęcia artystyczne. Wyciągamy różnego rodzaju kredki, pisaki i farby i malujemy, kolorujemy, rysujemy. Zabawa jest jeszcze ciekawsza gdy nasza wyobraźnia ponosi nas bardziej. Do gry wciągamy plastelinę, bibułkę, kolorowy papier, nożyczki i klej. Super zabawę też mamy z kolorowym piaskiem, koralikami i innymi dostępnymi pomocami dla młodych artystów. Czasem wystarczy jedna myśl, błyskotliwy pomysł i zabawa się rozwija w błyskawicznym tempie. Choć dziewczynki są jeszcze małe z wielką chęcią biorą udział w takich zajęciach. Rosną mi prawdziwe artystki.
  7. "Jadą rowery, kręcą się koła, nad nami cicho gwiżdże wiatr. Wielka wyprawa dzisiaj wesoła! Jedziemy dalej, dalej w świat! Na rowerze, na rowerze trzeba jeździć jak należy. Na rowerze, na rowerze Dzeń, dzeń, dzeń, dzeń, dzeń!" Oto tekst ulubionej piosenki mojej córeczki w wieku przedszkolnym. Śpiewa ją zawsze gdy siedzi w foteliku rowerowym podczas rodzinnej przejażdżki rowerami. Jakże piosenka ta lepiej by brzmiała gdyby córeczka śpiewała ją jadąc na nowym rowerku biegowym NOVI Kinderkraft ? Słowa ukochanej piosenki nabrałyby nowego sensu. Szczęście murowane.
  8. Jak każda mama chcę spędzać ze swoimi dziećmi jak najwięcej czasu. Patrzeć jak się rozwijają, uczą nowych umiejętności i poznają świat. Jednak w życiu trzeba jeszcze znaleźć czas na te mnóstwo obowiązków, pracę, gotowanie, sprzątanie, zakupy itp. Czasami bywa, że w ciągu dnia czasu na zabawę z córeczkami jest mniej niż byśmy wszyscy chcieli, zwłaszcza gdy to nie jest weekend. Mimo to zawsze pozostają nam wieczory. Kąpiel, szykowanie się do snu, a przede wszystkim wspólny czas przed zaśnięciem. U nas każdy wieczór dziewczynek kończy się leżakowaniem z mamą, przytulaniem, buziakami i czytaniem ukochanych wierszyków czy bajeczek. Tak miłym akcentem dzieci żegnają dzień. Zasypiają mając mamę blisko siebie.
  9. wiesia-21

    Konkurs "Bohater"

    Moje córeczki są jeszcze małe więc głównie myślą o sobie i swoich potrzebach. Dla nich najważniejsze jest to co jest teraz, co widzą, słyszą i czują. Bajki o Superbohaterkach oglądają jednym okiem nie zagłębiając się dokładnie w mechanizm działania i rolę ich super mocy. Mimo to jestem pewna, że chętnie nabyłyby pewnych umiejętności pomocnych im na co dzień i ułatwiających im życie, rozwiązujących ich małe a zarazem tak wielkie kłopotki. Moim córeczkom zdecydowanie przydałyby się następujące super moce: 1. zdolność przesuwania przedmiotów wzrokiem - siedząc na kanapie córeczki z łatwością i bez wysiłku sprzątałyby zabawki patrząc na nie i prowadząc wzrokiem w odpowiednie miejsce. 2. zdolność powielania przedmiotów za pomocą wzroku - gdy ulubione czekoladki się kończą z miłą chęcią córeczki chciałyby wzrokiem zapełnić wszystkie wolne papierki i opakowania po słodkościach albo gdy dziewczynki kłócą się akurat o tę samą lalę miło byłoby gdyby były dwie takie same. 3. zdolność zatrzymywania czasu - w chwilach naprawdę miłych i przyjemnych zatrzymałyby czas aby nacieszyć się tym co zaraz minie, np. czas spędzony z ciągle zajętymi rodzicami albo czas kąpieli i zabawy w wannie, które córeczki uwielbiają a mama nie pozwala na godzinne chlupanie w wodzie. 4. zdolność teleportowania się - mimo, że dziewczynki lubią podróże samochodem to jednak te dalekie troszkę je męczą, więc miło byłoby żeby tak w wyniku klaśnięcia w dłonie można przenieść się w inne, odległe miejsce. 5. zdolność fruwania jak ptaki - któż by jej nie chciał, choćby dla dobrej zabawy i przyjemności. Myślę, że tyle super mocy wystarczyłoby moim córeczkom na chwilę obecną. Zapewne z wiekiem chciałyby więcej. Doszłaby chęć pomagania innym: pokrzywdzonym, chorym, biednym, zwierzętom. Fajnie byłoby umieć stawać się niewidzialnym albo w chwilach zmęczenia znikać w nicości. Cieszę się, że mam swoje córeczki. Kocham je z całego serca mimo, że nie mają super mocy. Dla mnie i tak są doskonałe i niezwykłe.
  10. wiesia-21

    Konkurs "Koniberki"

    Praca 3,5-letniej Dominiki
  11. 3,5-letnia Dominika bardzo lubi puzzle. Na fotografiach jej praca. Najpierw narysowała obrazek przedstawiający ją samą, jej siostrę, jej lalę oraz konika. Następnie z pomocą mamy nakleiła rysunek na tekturkę. Wycięłyśmy kształt naszych puzzli. Obrysowałyśmy je na drugiej kolorowej kartce naklejonej na tekturkę. Następnie obrazek został pocięty na siedem części. Każda z nich została obrysowana. Dzięki temu mamy puzzle z "ramką". Choć nasza praca to tylko siedem części układanki, to Dominika może się pochwalić, mimo młodego wieku, umiejętnością składania puzzli składających się z nawet 60 elementów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...