Cześć mamusie :)
podpinam się pod świeżaka - najlepszy prezent na święta to mąż. Tzn obecny już, znaleziony :P :)
Drugi prezent robie sobie ja - pomyślałam o tym by część dań wigilijnych przyrządzić samej ale resztę chciałabym kupic, przez to, że widziałam w sklepie gotowe dania na święta Bożego Narodzenia z Virtu. Myślałam też o cateringu - bo znając swoje niezorganizowanie nie wyrobię, ale to pewnie drożyzna.A ja naprawdę nie czuję się "mocna" w każdej potrawie. Co myślicie? Pozdrowienia z Bielska Białej :)