Magda92S

Cześć dziewczyny :-) zagląda tu jeszcze ktoś ? U mnie już prawie 27 tc :-) jak do tej pory wszystko jest dobrze szyjka macicy w porządku i będę miała synka :-) A co do porodu lekarz już kilka razy wspominał o cc że względu na tą konizacje bo obawia sie ze podczas naturalnego porodu ta szyjka moze sie zwieruszyc ale jeszcze nic pewnego :-) A wy po konizacji rodzilyscie sn czy cc ?

Jeśli urodzisz dziecko w trakcie trwania zastępstwa (osoba ktora zastepujesz nie wrocila jeszcze do pracy ) należy Ci się normalnie macierzyński :-) odnośnie podobnej sytuacji kontaktowalam się z dobrym prawnikiem chociaż ja miałam troszkę inną sytuację ponieważ w trakcie trwania mojej ciąży osoba którą zastepowalam wracała do pracy więc teoretycznie mi by się nic nie należało ( udało mi się gdyż dostałam zwykła umowę ) jedynie mogła bym do czasu porodu ciągnąć l4 ale w takiej sytuacji jakiej ty jesteś macierzyński jak najbardziej będzie Ci się należał :-)

Jadzka Tweety ja też poerworudka :-) Do torby też jeszcze nic nie mam ale powoli trzeba zacząć kupować potrzebne rzeczy :-) powoli tez zaczynam myśleć o porodzie i nie powiem bo stres się też ujawnia ...

Również życzę wszystkiego najlepszego obyśmy szczęśliwie dotrwaly do terminu porodu bez żadnych niespodzianek :-)

Jeśli chodzi o poród to u mnie lekarz już mi wspominał o cc że względu na zabieg jaki miałam rok temu na szyjce macicy i teraz wspomina mi o tym cc bo obawia się że podczas naturalnego porodu tą szyjka może mi się bardzo zwieruszyc... Ale jeszcze do końca nie wiem jak będzie :-) jest to moje pierwsze dziecko więc jestem zielona jedynie z opowieści wiem jak wygląda ale szczerze mówiąc chyba mniej bym się bała jak by było to cc chociaż z drugiej strony podobno po naturalnym za chwilę się do siebie dochodzi A po cesarce niestety nie można wstać po 2 godz i czuć się świetnie więc przy każdym porodzie są jakieś plusy i minusy :-)

U mnie po wczorajszej wizycie wszystko w porządku kolejna mam za miesiąc :-) dostałam skierowanie na glukozae ale to dopiero koło połowy stycznia zrobię :-) wczoraj jeszcze mnie odwiedziła dobrą koleżanka która mieszka w Anglii i w prezencie dostaliśmy sporo ciuszkow dla małego także dzień bardzo udany :-) A powiedzcie mi co do ciuszkow dla maleństwa to ile tego wszystkiego kupujecie ? I w jakich rozmiarach ? Mi koleżanka doradzila żebym do szpitala kupiła sobie same pajacyki w rozmiarze 56 takie odpinane po całości bo najwygodniejszy A do domu planuje zakupić jeszcze spioszki body polspiochy itd tylko zupełnie nie mam pojęcia ile tego kupić i w jakich rozmiarach ... mam już kilka takich 62 68 muszę dokupić jakieś mniejsze rozmiary

Hej dziewczyny u mnie po świętach też dobrze chociaż trochę się słabo czułam ale to chyba przez to że przed świętami dużo robiłam wiadomo jak to przed świętami A później odczułam to Ale już jest w miarę dobrze :-) dziś mam wizytę u lekarza :-)

Wesołych i przede wszystkim spokojnych świąt ! :-)

Uff już wczoraj późniejszym wieczorem mały zaczął się bardziej poruszać i dziś już jest normalnie więc jestem spokojna :-)

Jadzka właśnie ja nawet nie czytałam bo nie chce się nakręcac bardziej ale od wczoraj już naprawdę się przejmuje bo słabo odczuwam ruchy mimo tego że tak jak mówisz zjem coś słodkiego lub się napije ... A wieczorem mały rozrabial A od wczoraj cicho :-( czuje tylko delikatne ruchy czasamu ciężko stwierdzić nawet czy to dzidziuś ale moze jestem przewrażliwiona...

A brzuszek też już mam spory coraz ciężej jest :-) ale grunt że rośnie maleństwo :-)

U mnie też już święta coraz bliżej , ogarniam wszystko w domu ale powiem wam że ostatnio w ogóle nie mam siły bardzo się mecze i nie za dobrze się czuje i od wczoraj słabo czuje ruchy małego i się tym bardzo przejmuje :-(

karolina ja też tak mam ;-) chyba wszystkie tak mamy ;-) Jeśli chodzi o zatoki to nie miałam, tylko zatkany nos i bardzo obfity katar do tego gardło i kaszel A na katar dostałam od lekarza kropelki xylometazolin 0,05% i pomogło mi po 2 dniach A tak to się męczyła prawie 2 tyg z katarem ...

orzeszkowa mi dokładnie to samo poleciła koleżanka która jest położna na te ciągle infekcje ... więc pewnie coś w tym jest :-)

Jeśli chodzi o zwierzatka to mam psa w domu - yorka (suczka). Ogólnie jestem z nią bardzo związana jak z dzieckiem ale od jakiegoś czasu chyba wyczuwa że pojawi się niedługo maluch i jakoś się ode mnie odsunela bardziej się przymila teraz do mojego narzeczonego ... Nie wiem jak będzie po urodzeniu małego czy będzie przebywać razem z nami czy też przeniesiona piętro niżej ;-) Jeśli chodzi o imię dla dziecka to ciężko się zdecydować , podoba mi się imię Szymon ale narzeczony nie jest do końca przekonany do tego imienia no ale jest jeszcze trochę czasu więc trzeba będzie jakieś wybrać :-)

Hej dziewczyny jeśli chodzi o wózki to ja będę miała prawdopodobnie wózek po mojej bratanicy z firmy adamex i to też jest 3w1 ale raczej będę sobie chciała kupić później inną spacerowke ale to jeszcze jest czas ... ogólnie to sporo rzeczy dla małego dostanę właśnie od brata więc spoko chociaż o wózku zawsze marzyłam żeby sobie kupić taki jaki bym chciała ale nie wiem czy jest sens wydawać tyle pieniędzy skoro będę miała za darmo :) moje koleżanki mają też bebbeto i chwalą sobie ... Ja miałam połówkowe w 22 tyg i mały ważył ponad 500 g :-)

Aga ja nie robię co wizytę morfologii i moczu ... Ale do tej pory jest ok :-)

A ja dzis ide sie zrelasowac do fryzjera :-) niby sie nie powinno malować wlosy ale z tego co czytalam to tylko w 1 trymestrze , czy ktoras z was malowala wlosy ?

Tak Karolinaja tez sie mecze z tymi infekcjami od poczatku ciazy ...Ja na tą krzywą cukrową dostanę pewnie skierowanie dopiero po świętach bo mam wizytę :-) a ty Jadzka daj znać jak będziesz miała wyniki

Karolina ja kiedyś też miałam ciągle infekcje i jedną z lekarek kazała mi zaprzestać używać środków do higieny intymnej tylko sama woda tak jak pisze Aga chociaż sama woda reż mnie nie przekonywała . I tak robię sama woda lub specjalne naturalne mydło . Do tej pory bylo ok i w ciazy znow sie zaczelo i prsktycznir od poczatku biore caly czas jakies globulki bo ciagle mam infrkcje ...

Widzę że już kupujecie rzeczy dla malucha A ja jeszcze nie kupiłam nic ;-) ja dziś przyjechałam do brata do warszawy na kilka dni troszkę posiedzieć i odpocząć :-) mamuska dasz radę nic się nie Martw będzie dobrze ...

Podpisuje się pod postem jadzki też bym prosiła o jakaś listę wyprawki wraz ze sprawdzonymi firmami gdyby któras z was miała taką listę :-)

Karola94 mi tez sie podobają te pościele z La millou i kocyki bambusowe , jak zamówisz to daj znać jak w rzeczywistości ;) jeśli chodzi o apetyt to ja też nie narzekam mam dni że jadła bym cały czas ;)Aga to super że po połówkowych wszystko dobrze bo to najważniejsze :) dziewczyny dziś zerknełam na wynik badania tego mojego posiewu moczu i juz jest internetowo dostępny i pisze tylko tyle że posiew moczu jałowy czyli że jest dobrze ?

Aha to dobrze , Po świętach mam wizytę więc może wtedy dostanę skierowanie :-)

Mamuska to pewnie super rzeczy pokupiłas ;-) A jeśli chodzi o tą glukoze to jeszcze nie miałam zlecanej A jestem w 22 tyg ciąży ... miałam tylko na samym początku glukoza z krwi ale bez picia ...