lamponinka

Pozdrowilam Kingusie od nas z forum i przekazalam buziaczki , musi byc dzielna i da rade . Martwie sie o nia co sie stalo i czemu tak zle zniosla cesarke i stracila duzo krwi . Co do wypowiedzi Marqe nie pisze ze jestesmy zlymi matkami tylko dala do zrozumienia ze za szybko sie poddajemy i to krytykuje , kazdy ma prawo do wypowiedzenia sie na temat karmienia nie znaczy to ze twierdzi ze nie zaslugujemy na dziecko i byciem mamusia . Ja podobnie mysle ze niektore z nas za szybko sie poddaly ale nie krytykuje nikogo , kazdy znas jest inny , inny ma prog bolowy czy cierpliwosc , sa tez dziewczyny ktore maja rowniez inne obowiazki i nie daja rady , nie maja pomocy od osob drugich . Wszystkie kochamy swoje malenstwa i chcemy dla nich jak najlepiej . Mag po takiej przerwie w karmieniu wracajac do laktacji i karmienia piersia dobry jest sposob uzycia laktatora Medela elektrycznego uzywanego w szpitalu by pobudzic maksymalnie , bardzo dobrze potrafi nasladowac ssanie dziecka i jest rewelacyjny , kazdy doradca laktacyjny doradza wlansie go uzycie , sa wyporzyczalnie -apteki , szpitale ktore go udostepniaja , bo zakup to jednak straszne koszty . A jak nie masz mozliwosci to uzyj swojego jak masz acha z tego co pamietam laktatora uzyj po podaniu cysia jak dziecko possie go .Musialabym poczytac jeszcze dokladnie , herbatki laktacyjne i butelka piwa Karmi dziennie doskonale wplywa na laktacje do obiadu .

Witajcie kochane Dostalam sms-a od Kingusi Trzymaja mnie dlatego ze mam duzo powietrza w brzuchu, podlaczja mi ciagle jakies plyny, nie moge ani jesc ani pic a kaszlec mi sie chce niezmiernie .Mecze sie dla malej ale juz nie wyrabiam ta bezradnosc mnie dobija, a w nocy mialam kryzys z piersiami i podali mleko modyfikowane przez strzykawke malej. Biedna Kingusia ale sie nameczy biedactwo , nie rozumiem tego powietrza w brzuchu , moze w drogach oddechowych , moze zachlysla sie podczas znieczulenia , nie wiem .

Witajcie kochane Dostalam sms-a od Kingusi Trzymaja mnie dlatego ze mam duzo powietrza w brzuchu, podlaczja mi ciagle jakies plyny, nie moge ani jesc ani pic a kaszlec mi sie chce niezmiernie .Mecze sie dla malej ale juz nie wyrabiam ta bezradnosc mnie dobija, a w nocy mialam kryzys z piersiami i podali mleko modyfikowane przez strzykawke malej. Biedna Kingusia ale sie nameczy biedactwo , nie rozumiem tego powietrza w brzuchu , moze w drogach oddechowych , moze zachlysla sie podczas znieczulenia , nie wiem .

Moja corcia tez absorbujaca jest a wieczorami to najbardziej uwielbia przy cysiu wisiec , potem kolo 21 ewentualnie 22 zasypia na dobre i budzi sie kolo 1-2 w nocy i nastepnie nad ranem . W dzien jest prawie zawsze tak ze lubi zasypiac przy cysiu na rekach a odkladana budzi sie szybko , ale zauwazylam ze jezeli ktos inny ja usypia czy kladzie do wozeczka to zasypia spokojnie , wiec moze byc sytuacja ze jak wyczuwa moj zapach oddech to wtedy automatycznie jak go przestaje czuc rozbudza sie a polozona spac przez druga osobe nie przebudza sie tak od razu ,moja siostra bez problemu potrafila ja uspac , czy ukolysac i odlozyc czy polozyc dowozeczka i zasypiala , wiec moze sprobujcie by te czynnosc ktos za Was wykonywal maz , babcia, dziadzius siostra i wyczujcie czy sie sprawdza . W nocy jak jest przy mnie czy otulona moja posciela spi moge powiedziec rewelacyjnie czasami nawet jak mysle ze chce cysia ona go nie chce . Ula co ci moge powiedziec , mam nadzieje ze jednak cysia zacznie ssac , butelka wiadomo leci latwiej nie trzeba sie nameczyc a dziecko szybciutko wyczuwa i wiekszosc wykorzystuje te latwosc i nie chce za bardzo wracac do cysia , moze naloz kapturki i podac cysia w kapturku albo po prostu zacznij sciagac pokarm i podawac w butelce . Chyba ze zrezygnujesz z butelki i wymusisz glodem ze zassie piers , to juz tylko zalezy od ciebie jak postapisz .Oczywiscie tez od malenstwa . Zycze powodzenia . Marmi slicznie spi 6 godzin super , ja tez na razie do pracy sie nie wybieram , wypadnie gdzies pazdziernik dopiero . Magduska super ze sie odezwalas , sliczne zdjecia , a braciszek starszy widze ze zadowolony . Dzieki za informacje K@chna , faktycznie sam porod szybciutki ale i tak sie bidusia nameczyla do polnocy. Tak jak napisala K@chna i ja wczesniej -nie bac sie poruszac kikutem tylko w kazda strone odchylic porzadnie umyc a jak opada kikut na jedna strone dotykajac skory suchy gazik podlozyc pod niego , by jej nie dotykal. Z pewnoscia jak ruszamy pepuszek nie boli to malenstwa , w sumie ja bym zrezygnowala z tych srodkow i uzyla spirytusu . Ewik super ze dajesz rade , moja tez wisi na cycku co nie oznacza ze jest glodne, poprostu lubi , wkurzaja mnie polozne, ktore mowia by dac mieszanki tylko po to by sie zregenerowac , ja nie wiem co to za jakies smieszne i absurdalne teorie nie wiem moim zdaniem ta polozna to nie powinna byc polozna . Powinna powiedziec zagon do pracy wszystkich dookoloa meza siostre babcie kogokolwiek a ty lez z malenstwem i daj mu tego czego chce . Lezac w lozku z malenstwem mama odpoczywa , regeneruje sily , nie sadze by lezac i karmiac dziecko mozna sie zmeczyc . A tak jak napisalam wczesniej obiad moze zrobic ktos inny , a jak go nie bedzie to nic sie nie stanie , pranie moze wstawic maz pralka sama pierze to nie czasy pralki frani czy tarki , zakupy tez doskonale moze zrobic maz - docencie tez jego zdolnosci i zaufajcie swoim mezom ze to potrafia . Rozumiem jak sa wyrazne wskazania dzecko nie przybiera na wadze albo ma jakies inne wady ukladu pokarmowego . Albo wkurza mnie jak w szpitalu jak wynikaja problemy z karmieniem piersia - bach mieszanke wpychaja noworodkowi polozne , bo tak latwiej , nie musza sie borykac z problemami jakie ma mama z przystawianiem dziecka do piersi .Tak samo tlumaczenie mleka nie ma w pierszych dniach i dziecko spada na wadze , kazde dziecko spada na wadze i to do 5% nawet im wieksze dziecko tym wagowo inaczej to wyglada a polozne trzeba dac mieszanke , te zachowania poloznych i doradzania wiarza sie prawie zawsze z szybkim zakonczeniem karmienia piersia, a nieswiadome mamusie postepuja tak bo polozna mowila ze tak rzeba zrobic .A wiadomo ze kobieta po porodzie moze miec malutko mleczka i nie odczuwac wypelnienia piersi do 3 dnia i dopiero ssanie piersi pobudza laktacje i nagle zaczyna sie produkcja ,podanie w tym okresie noworodkowi butelki wiaze sie z tym ze ssanie nie jest tak aktywne i zaczynaja sie problemy . Ale sie znowu rozpisalam , wiem ze jakbym ja miala problemy z laktacja albo brak to pewnie tez podalabym butelke , ale z przyczyn jak wyzej napisalam to nigdy .

Witajcie popoludniowo Zdjecia pieknosci , nasze dzieciaczki naprawde szybko rosna -gratulacje . Anna_:),Madziaaaa0701, Kwiatuszku - dziekujemy bardzo jestescie kochane . Italy to super wielkie gratulacje no jak juz certyfikat czyli wszystko ok mozesz spac spokojnie . Co do krwawienia to niestety ja tez mam kilka dni przerwy i od nowa i tak sie to ciagnie oczywiscie plus wydzielina sluzowa i krwawienie normalne nie jest jeszcze brazowe ,ale zawsze tak dlugo mialam i potem jak przestalo kilka tyg przerwy i dostawalam okres mimo ze piersia karmilam . Suchutka trzymam kciuki by nie bylo to jednak nic powaznego , mozliwe ze za bardzo sie forcujesz i drzwignelas cos ciezkiego i naczynie jakies peklo , daj znac jutro po wizycie .Mozliwe ze pozostalo cos po porodzie i bedziesz musiala byc wyczyszczona jeszcze raz ale mam nadzieje ze nie .Albo jakis szew poszedl wewnetrzny cos zle zszyli , kurcze przyczyn moze byc wiele nie mowiac o pozostawieniu czegos w srodku . Dziewczyny pamietajcie nie drzwigajcie do conajmiej tego 6 tygodnia po porodzie , gdyz moze byc to niebezpieczne w skutkach konczywszy sie na opadnieciu macicy , nieprawidlowym zwijaniu itd , nie mowiac o krwotokach , pamietajcie ze nie jestescie niezasapione w pracach domochowy i zakupach , jestescie tylko niezastapione w karmieniu piersia inne rzeczy moze ktos za Was zrobic a jak nie zrobi sie czegos to swiat sie nie zawali . K@chna dziekuje za zastapienie Zosi w kronikarstwie jestes wielka , super . Ula pieknie bedzie wygladal synus na chrzcinach Kiedy wy te chrzciny robicie , bo Magduska cos pisala , Ula , ja planuje w wakacje zrobic , w czerwcu ma bierzmowanie moja corka , my mamy rocznie 15 slubu , wiec moze lipiec albo sierpien no zobaczymy . Musze sie zorientowac co i jak oraz jakie sa zwyczaje we Wloszech .

Kejranko Co do spirytusu do pielegnacji pepuszka , kupic mozesz w sklepie i rozrobic 70-procentowy spirytus (2 części spirytusu rektyfikowanego 96% zmieszaj z 1 częścią przegotowanej wody). Nie tylko dezynfekuje, ale także wysusza.

Zosiu Wielkie Gratulacje masz juz synusia przy sobie w koncu Wracajcie szybciutko do siebie i do domku , duzo szczescia i zdrowka dla malenstwa

AnkaA26Dziewczyny mam pytanie, a w szczególności do Lampionki. Otóż jak już wczoraj wspominałam dostałam jakiegoś zapalenia. Już jakiś czas temu przestałam krwawić. Myślałam że już organizm się oczyścił i teraz tylko czekać na okres. Natomiast przedwczoraj zaczęła ze mnie lecieć jakaś dziwna wydzielina, a wczoraj to już tak ciekło że wkładka mi nie wystarczała. Wydzielina jest wodnista o zabarwieniu zielonkawym. Zadnych innych objawów. Nie szczypie, nie piecze, nie boli. Co to może być???????????? Kolor wydzieliny z ukladu rodnego moze przez nawet 6 tyg a nawet dluzej zmieniac swoj kolor i byc roznego koloru , moze to byc surowiczy plyn zmieszany jeszcze z resztkami albo nie wiem czy mialas zakladane szwy nie pamietam jak rodzilas , one tez moga dawac zabarwienie takie . Jezeli nic cie nie swedzi , nie piecze i wydzielina nie ma zapachu brzydkiego , moze byc wszystko ok , gdyz wydzielina moze zmieniac kolor az do ciemno brazowego w pologu bo jest kilka etapow gojenia sie rany .Co objawia sie roznym zabarwieniem wydzieliny . Ja tez mam tak ze nawet kilka dni nie krwawie nic nie leci a po kilku dniach od nowa i tak mam caly czas plus jeszcze gesty przezroczysty sluz i raz jest raz go nie ma .

Marmi moja tez humorzasta i cholerka jak ja odkladam to zaczyna marudzic , czytam te ksiazke kazde dziecko potrafi spac ale nie mam serca ja zostawic i poczekac az zasnie bo taka biedna mi sie wydaje , moze odczekam jednak troszke jak podrosnie , choc widze ze chyba Monika miala racje potrafia juz nas wykorzystywac malenstwa .

Kejranko w Anglii z reguly po porodzie sn na drugi dzien wypuszczaja a po cesarce po 2 dobie , dziecka raczej nie zabieraja ma sie je przy sobie niezaleznie czy sn czy cc i nawet nie kapia jak w Polsce co rano tylko po porodzie obmyja , we wloszech tez nie zabieraja i nie kapia , wykonuja tylko pierwsza kapiel po porodzie . Chyba ze u Kingusi bedzie inaczej ,poczekamy jak wyjdzie i bedzie miala czas nam opisac . A czasami jest tak ze jak rano rodzisz to popoludniu masz wypis. Jak rozmawialam z polozna to mowila ze ogolnie ze wzgledu na dziecko matki sa w szpitalu ale wedlug jakis norm 2 godziny po porodzie sn spokojnie moze byc poloznica wypisana .

Angela a jak go stosujesz, nalezy wrecz polac pepuszek , najpierw gazikiem dokladnie wymyc z kazdej strony , nie bac sie poruszac kikutem w kazda strone i dokladnie umyc a na koniec zlac lekko pepuszek i poczekac az wyschnie , nalozyc gazik tak by z zadnej strony nie opadal kikut i dotykal skory . Masz jeszcze czas jezeli robisz tak ja ci radze lada dzien odpadnie , jak chcesz mozesz zmienic srodek na 70 procentowy alkohol albo waciki nasaczone alkoholem , wtedy z wacika wyciskasz alkohol na pepuszek. Pepuszek czesto odpada do 4 tyg , mysle ze powinien do tego czasu odpasc.

Sms z ostatniej chwili i sms z ostatniej chwili Mam mala przy sobie , karmilam piersia , bardzo fajne uczucie . Nie wie czemu tyle krwi stracilam a teraz podlacza mi krew . Martwi sie o Zosie i mam jej dac znac jak bede cos wiedziala i macie dziewczyny pozdrowionka i buziaczki dziekuje rowniez za gratulacje .

Dziewczyny wszystkim ,ktore juz urodzily skladam wielkie gratulacje a dziewczeta ktore czekaj zycze szybkiego i lekkiego porodu Mam nastepna wiadomosc o Kingusi oczywiscie zadala pytanko czy Wy marcoweczki juz wiecie ale widzialam ze Stkorotka juz Wam dala znac sms od Kingusi Mi powiedzieli ze 3 dni chyba beda nas trzymac, bo stracilam duzo krwi . Ah za taka istotke warto bylo sie pomeczyc. i sms z ostatniej chwili Mam mala przy sobie , karmilam piersia , bardzo fajne uczucie . Nie wie czemu tyle krwi stracilam a teraz podlacza mi krew .

sms od Kingusi Mi powiedzieli ze 3 dni chyba beda nas trzymac, bo stracilam duzo krwi . Ah za taka istotke warto bylo sie pomeczyc. Czekam na wiesci dokladnie pozdrowilam ja od nas wszystkich i przeslalam buziaczki .

Pewnie by napisala , chyba ze pobiegla na miasto i ja zlapalo ale pewnie znajac Zosie to i w biegu napisalaby sms-ka . Ale wszystko mozliwe .

krzyk_ciszyLampionko jak ja mam smarować to spirytusem? W którym miejscu? Może to głupie pytanie, ale naprawdę nie wiem. Nie chcę smarować skóry, a po za tym jest tylko taka mała dziurka, przecież tam też tego spirytusu nie użyję bo to nie strupek tylko dziurka. Synek miał taką ziarnkę po odpadnięciu to mu to smarowałam, a teraz pojęcia nie mam. Zawsze po odpadnie pepuszka smaruje sie przez jeszcze dwa -trzy dni miejsce odpadniecia kikuta czyli te dziurke ja w sumie tez zrozumialam ze nie do konca sie wygoilo .Ze u synusia byl od razy strupek a tu nie .

Krzyk ciszy gratuluje odpadniecia pepuszka , smaruj nadal spirytusem albo fioletem gencjany na spirytusie i powinno byc wszystko dobrze . Zycze udanego pierwszego spacerku

Wlasnie dostalam Sms od Kingusi KINIA URODZILA CC O 15:14 KORNELKE 4300 WIELKIE GRATULCJE Kingusiu W koncu tulisz swoja corcie .

Angela super ze dajesz rade , co do zaczerwienienia to wiadomo kupki robi jak dajesz jeszcze troszke sztucznego to kupki moga byc bardziej kwasne , wiec moze byc , posmaruj cieniutenka warstwa bepanthen albo sudokremem a nawet oliwka po kazdym umyciu i wysuszeniu jak zrobi kupke a bedzie dobrze . Anka26 zycze duzo sily i wytrwalosci , skad wiesz ze to zapalenie jak sie objawia ? Staraj sie nie stresowac bo to jeszcze gorzej wplywa na was ale latwo powiedziec Moze jest ktos kto sie zajmie starszym dzieckiem wezmie na spacer . Nap piersi tez pomaga cieply masarz czyli prysznic i wymasowanie wtedy zastoje puszczaja i nie boli tak . Tryzmam kciuki by sie unormowalo wszystko jak najszybciej .

lamponinkaJa Wam pokarze minke mojej corci jak czegos sie domaga czyli zazwyczaj na rece , jest tak kochaniutka ze trudno jej odmowic , ja w kazdym razie potrafie powiedziec nie Kurcze mialo byc ze ja w kazdym razie nie potrafie powiedziec nie .

Ja Wam pokarze minke mojej corci jak czegos sie domaga czyli zazwyczaj na rece , jest tak kochaniutka ze trudno jej odmowic , ja w kazdym razie potrafie powiedziec nie

Jest glowka do dolu tylko ma zle ulozona-jest wygieta do gory a nie przygieta do brodki , czyli podczas porodu moze sie zaklinowac glowka w kanale rodnym i nie zstepuje w kanal rodny jak trzeba nie naciska na "krocze" i rozwarcie miedzy innymi nie postepuje .

Sms od Kingi Jak za 2h nie urodze naturalnie , beda robic mi cesarke.Poniewaz mala glowke ma do gory zamiast do dolu sie zgarbic broda do szyji to ona zadziera nosa do gory .A rozwarcie mam na 7 cm .Pozdrawiam was wszystkie , Kinga

Ula to pierwsze wyjscie dzisiaj , udanych zakupow zycze . A mleczko z butelki to dalas sztuczne czy sciagniete z piersi ? Jak malenstwo zareagowalo , jak spalo w nocy ? Acha dla mam , ktore wykluczaja bialko mleka krowiego z diety podczas karmienia piersia albo tych mamus ktore to planuja pamietajcie uzupelniac wapno w organizmie biorac tabletki to jest obowiazkowe , dowiedzcie sie u pediatry najlepiej jakie wapno kupic i brac .

Z tego wynika ze wlasnie rodzi , ze jest chyba na porodowce wiec juz niedlugo . Jak tylko dostane sms nastepny to dam znac , trzymam kciuki by nie bylo zadnych komplikacji .