lamponinka

ItalysuchutkaEch, ja nie bardzo znam się na tym... Jeżeli to będzie głupie to przepraszam, ale czy są szanse na uratowanie Jasia?no wlasnie ja sie tez nie znam i z niecierpliwoscia czekam na jakies wiesci....ciekawe gdzie jest Lampo moze ona wie czy sa jakies szanse.... Najgorsze jest to , ze niestety nie jestem upowazniona do odpowaidania na to pytanie , po prostu nie moge odpowiedziec

Wiadomosc od Agnieszki Nie zdążyli mi mc donalda założyć jaś się już rodzi O 13.10 zawieźli mnie na operacyjną ale już worek był pęknięty i wody odchodziły Nie wiem co dalej Agnieszko badz silna

k@chnaLamponinko kochana napisz co i jak bo tu z nerwów nie wytrzymam wiem jakbyś mogła to byś napisała ale całą mnie w środku szarpie i muszę pomarudzić Kochana ja tez czekam jak tylko bede wiedziala cokolwiek dam znac

Olusia ty jedz do szpitala i nie zastanawiaj sie co to bylo , a jak wody ta sa saczace sie !!!! Trzymam kciuki oby nie

Olusia a moze powinnas jak najszybciej trafic do szpitala ja bylabym przerazona najlepiej jabys wsiadla w taksowke i dala sie przebadac prze zlekarza albo polozna

j.annatrzymam kciuki za Age i Jasia nie wiem czy sie wgra.. to mój mały Sliczniusi synek , gratulacje !!!! Cos pieknego , pewnie pytke ogladasz non stop .

k@chnaAgnieszko jestem z wami, trzymaj się dzielnie, Jasiu walcz Lamponinko dzięki za wieści, oby kolejne były pomyślniejsze no i gratuluję 1000 Ja tez mam taka nadzieje ze nastepne wiesci beda juz same pozytywne i dobre Gratuluje poloweczce , no no coraz blizej jak dalej do tej naszej pieknej chwili

Dziewcxzyny modlcie sie i to naprawde gorliwie Agnieszke zaraz wezma na zalozenie szwa , jest naprawde tragicznie jak mi napisala zacytuje Jadę na zaszycie modl się za mojego synka błagam Jaś już jest w pochwie luteina nic nie dała i będą do wpychac z powrotem, Żeby był 3tyg starszy było by ok a tak nie wiadomo Ja jestem przerazona dziewczyny nie wiem co moge jeszcze zrobic oprocz modlitwy , Agnieszko badz silna i musisz myslec pozytywnie , Jas jest dzielny i rowniez walczy jestem z Wami .

Rozmawialam z Agnieszka , nie wiem :( ,wiesci nie sa dobre ,bo nie dosc jak sie okazalo ze zaczely sie jej saczyc wody to jeszcze zaczela plamic zwiekszyli jej dawki leku ale nic nie chca robic bo sie boja , cholerka a najgorsze jest to ze Agnieszka jest nieswiadoma co sie dzieje nic jej nie chca powiedziec , czy te barany nie wiedza ze niewiedza jest gorsza od poznania prawdy , teraz jej maz przyszedl idzie porozmawiac z lekarzem jak nic nie zaczna robic prawdopodobnie bedzie chcial Agnieszke przeniesc do innego szpitala . Macie pozdrowionka

Wooooowwwww !!!!!!! Wlasnie teraz zauwazylam ze napisalam 1000-czny post

Kejrankabrzuch mnie dzisiaj boli, kurde tak popołudniu zaczoł mnie na dole boleć a teraz tak pod pępkiem nie boli, trochemnie to martwi do tej pory niemiałam żadnych buli brzucha, niewiem czy mam sietym martwić czy nie :((( Mam nadzieje ze to chwilowe i ci juz przeszlo , to normalne ze czasami czujemy bol w dole brzucha i moze promieniowac ale jak bedzie sie powtarzal i nie przejdzie lepiej isc do lekarza skontrolowac . Trzymam kciuki by bylo ok .

Witajcie dziewczyny z rana co tam u Was , fajnie ostatni dzien tygodnia i potem laba dzieci w domu nie trzeba wstawac Esterko to super , w koncu mozesz wyluzowac i zrelaksowac sie chociaz w tej kwesti, zycze powodzonka. Agnieszko trzymam kciuki i mam nadzieje ze dzisiaj lepiej niz wczoraj pozdrowionka.

Agnieszko bierzesz czopki dopochwowe moze to one zwiekszaja ilosc wydzieliny z drog rodnych , najlepiej sie zorientowac na 100 % co to bedziesz spokojniejsza. A obecnosc wod saczacych moga zweryfikowac w ciagu kilku sekund.

agnieszkab31Hej dziewczyny znów zwiększyli mi ilość zastrzyków mam dziwne skurcze i mi się sączy z dróg rodn lekarz mówił żeby mnie monitorować dostałam jakieś tabl i zastrz dali mi coś na uspokojenie może płakać przestanę :( pa Cholerka a sprawdzili co ci sie saczy matko kochana oby nie wody plodowe modle sie za ciebie i Jasia , trzymaj sie kochana niech sprawdza co ci sie saczy maja prxeciez paski lakmusowe , to oddzial . Trzymaj sie Agnieszko

MonicaAgnieszko trzymaj sie dzielnie kochana. Mam nadzieje ze sytuacja na tyle sie poprawi ze szybko cie wypuszcza do domku, czego Ci zycze z calego serca. Ewik trzymam kciuki za pomyslne USG:) Zosia, ach te chorobska, jestem tego samego zdania co Marmi: czosnek, czosnek i jeszcze raz czosnek to najlepszy antybiotyk i jaki zdrowy:) Kuruj sie i nie dawaj tej chorobie. Martitaolivia, leczo jest extra, wlasnie jadlam w tym tygodniu, poprostu to uwielbiam:) Lamponinko super ze widzialas znow coreczke:) Ja pewnie dlugo nie zobacze mojej, z tego co sie orientuje po polowkowym nie robia extra USG, a moj lekarz nie ma sprzetu wiec pewnie do szpitala mnie nie bedzie wysylal. Ale mala codziennie daje znaki o sobie "kopniaczkami" wiec cieszy mnie to bardzo. Pozdrowienia dla wszystkich:) Ja tez nie zobacze az do grudnia , polowkowe dzisiaj a potem w 32tc, no chyba ze jakims cudem na wizycie ginekologicznej lekarka mi zrobi , bo aparat do usg ma , tak jak ostatnio jak bylam u kontroli po amiocentesi . Ale jestem szczesliwa Remus moj synus widzial siostrzyczke i jest z tego dumny .

Marmikurde dziewczyny normalnie zaraz wybuchnę!! po raz trzeci ten baran z urbany zwrócił tą cholerną praktykę i to zupełnie bez podstaw bo wszystko tam było - jutro jeszcze mu to spróbuję wcisnąć (w ostateczności w odbyt) a jak się nie uda to w poniedziałek ruszam do dziekan bo takich cyrków to jak 7 lat studiuję nie widziałam. dobrze wiem, że się nalatać trzeba ale to już przerasta wszelkie granice - facet się po prostu usrał - i żeby to chociaż w trakcie studiów ale nie teraz tydzień przed oddaniem dyplomu... i jeszcze do tego ciężarną męczy ;) przepraszam, że tak wam marudzę ale nie mogłam się powstrzymać... Jak najbardziej wsadz mu w tylek i powiedzzeby sie odwalil od ciebie ale tak powaznie faktycznie idz do dziekana i pogadaj , bo to nie mozliwoscia jest . Trzymam kciuki by wszystko sie udalo .

martitaoliviahej hej,własnie się zorientowałam, że Agusik uzupełniła pierwszą stronkę we wrześniu, ale gdzie Ty babo jesteś, coooo??????????? Italy wracaj tu też natychmiast!!!! Agnieszka walcz i bądź dzielna Zośka kuruj się kochana kuruj, polecam sok z cytrynki z letnią woda i miodem, sok z czarnych porzeczek lub sok z róży- maja mnóstwo wit C. Ja tymczasem kupiłam sobie spodnie dresowe na allegro i kilka ciuszków dla dzidzi oto one: Italka wlasnie podrozuje do wloch hihih potem jedzie do wenecji bedzie w sobote prawdopodobnie . Zosiu kuruj sie i wracaj do zdrowka Agnieszko trzymaj sie U mnie wszystko ok , dzidizia rosnie , pomachala mi nawet raczka widzilam malutkie stopki - kochana coreczka i nadzwyczaj spokojniutka . Pozdrowionka

Witajcie z rana kochane Agnieszko trzymaj sie Zycze milego dnia wszystkim Pozdrowionka

j.annaciekawe a zarazem śmieszne, że o szacunku akurat Ty mówisz. Wiesz co szkoda czasu na rozmowe z taba , niestety musisz jeszcze dorosnac do prowadzenia dyskusji , ja nikogo nie obrazilam jak juz powiedzialam co mysle a Ty niestety potrafisz obrazac nie majac podstaw do tego .Moze jednak Ty powinnas sie nauczyc rozumiec czytany tekst . Zycze Ci wszystkiego najlepszego .

j.annanie ujmując nikomu- to wasze zdanie. Naleze do osob, które zamiast domyslac się najgorszego wolą wiedziec co i jak stad było moje pytanie zamiast sztucznego słodzenia do obrzydzenia co zdarza sie na tym forum coraz częściej i nie zycze sobie, żeby się do mnie ktoś tak odzywał jak to zrobiła jedna z was Ania nie chce sie klocic ale niestety kochana to ty nie liczysz sie ze slowami , potrafisz zranic innych nie liczac sie z jego uczuciami , a jesli sobie nie zyczysz by ktos do ciebie tak sie odzywal zacznij szanowac i innych . Powodzenia

Angelaa89No Aga czekamy na wiadomosci, spokojnej nocy:*lamponinko ja po tych 2 latach wiem co znaczy brak wanny i wiem że nigdy bym się nie zgodziła na jej demontaz no własnie my mamy prysznic, na górze ma być taka duuzo wanna bo tam duza łazienka, ale kiedy to będzie... Ehhh... chyba 1 noc w hotelu będziemy musieli spędzić by wyleżeć się w wannie hihihih no dlatego ja sie tez nie zgadzam na dole bedziemy robic mini lazienke (prawdopodobnie) i tam mozna postawic prysznic ale na gorze absolutnie nie jak chce sie ktos poprysznicowac moze to zrobic i wannie. Uwielbiam sobie lezec w pachnacej kapieli z dodatkami olejkow roznych albo plynow do kapieli ale jakbym musiala mieszkac bez a mialabym gdzie to i bez wanny bym dala rade choc z ciezkim sercem

Spij dobrze Ty tez Agnieszko , trzymaj sie i badz dobrej mysli , pozytywne myslenie duzo pomaga . Acha i nie ma za co zawsze chetnie pomagam jak jest taka potrzeba . Buziaczki .

Wiem o czym mowicie ja kilka miesiecy bylam bez wanny i swirowalam maz tez chce usunac wanne i wstawic prysznic ale ja sie kategorycznie nie zgadzam , jeszcze chce kupic taka z hydromasazem i belkami , duza w ksztalcie trojkata moje marzenie , mam nadzieje ze sie spelni kiedys .

Ide do wanny polezec troszke w ciepelku , cos mnie nerki dzisiaj bola nie wiem dzisiaj od rana stres stres i stres , musze sie zrelaksowac troche . Milego wieczorku , bede pozniej .

Angelaa89Lamponinko czyli Agnieszka nie miała wizyty już dzisiaj ?? Kurde, Ci lekarze to normalnie potrafią też wykończyć człowieka, nic nie mówią. Wlasnie ze nie miala ale pielegniarki ja uspokoily , akurat zmiana co przyszla na dyzur jest fajna , dziewczyny chetnie odpowadaja na pytania i sa mile .