Jak dla każdej mamy, moja córeczka jest dla mnie całym ŚWIATEM. Centrum tego świata jest PLANETA którą jest brzuszek. Jego szczęście jest dla mnie niezwykle ważne bo od niego zależy i samopoczucie i rozwój córeczki, dlatego dbam o jej brzuszek najlepiej jak potrafię. Wokół tej brzuszkowej planety jest SŁOŃCE czyli uśmiech, energia i chęć do zabawy, które ma córeczka jeśli jest prawidłowo odżywiona. Jest to możliwe dzięki GWIAZDKĄ czyli składnikom odżywczym na które mam wpływ dzięki karmieniu piersią, pozwala ono kontrolować to co dostarczam w mleczku mojej córeczce poprzez zdrowe odżywianie. W tym naszym świecie jest również KSIĘŻYC... czyli spokojny sen maluszka, gdy nie doskwierają brzuszkowi żadne dolegliwości, a dbamy o to masując go okrężnie, by wspomóc jego prace, kładąc córeczkę na brzuszku oraz wykonując ćwiczenia podkórczając nóżki, wszystko to działa kojąco gdy córcia jest niespokojna. Dzięki tym czynnością brzuszek córeczki jest szczęśliwy, a szczęśliwy brzuszek to przeszczęśliwe dzieciątko :)