
auriss
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez auriss
-
Dzień doberek, choć to zaraz południe:) dziękujemy za gratulacje. Niunia na dobre się rozkręciła wiec chodzę non stop za nią po pokoju. Ostatnio przygotowywałam dla niej kąpiel w łazience i zostawiłam ją na macie w pokoju i kogo po chwili zobaczyłam w łazience na czworakach...? moją gwiazdeczkę:) Monika - świetnie, że Lidka ta dzielnie znosi podróże:) Monika jak dajesz jabłko? Paula - ten nocnik to dla mnie jakaś abstrakcja lada dzień będę próbować Igę sadzać, jestem pod wrażeniem. Ps. jak imprezowanie? Meju – widzę, że synek się rozkręca na dobre. Dobrze, że kłopoty ze skórą zażegnane Silesia – dużo zdrówka, ja dłużej niż na godzinkę to nie wychodzę, a jak jest brzydka pogoda to przeważnie maksymalnie na 30 minut wychodzę. Nusik – spokojnie na Helenkę przyjdzie czas:), rozumiem wyczerpanie. A jak w dzień Helenka zachowuje? Buziaki:**
-
Monika - spóźnione sto lat dla Lidki:* (super waga i wzrost ładnie rośnie:)) - podróż pociągiem mam nadzieję, że przypadła malutkiej. Ja dwa miesiące temu jechałam z małą. Jechałam z głębokim wózkiem, który nie zmieścił się przy siedzeniu dla matek z dziećmi heh wiec kolejny raz wybiorę się również bez. Dobrze pomyślałaś żeby Lidkę zachustować Silesia –synek też super waga, no i świetnie, że ząbek już wyszedł dzielny maluch, a my nadal bezzębni:) Meju - może spróbuj zielonym linomagiem posmarować. Z naturalnych sposobów kiedyś używałam wywar z lukrecji. Kupiłam korzeń lukrecji zaparzyłam jak herbatę i raz dziennie nasączonym wacikiem przemywałam krostki. Tylko z tym ostrożnie i co drugi dzień i maksymalnie tydzień to należy stosować. Lukrecja nawilża, łagodzi stany zapalne i wygładza różne zmiany skórne. Nusik – pobudki podobne są u nas i coraz częściej Iga ląduje z nami w łóżku:) Ilo – ja miałam tylko raz badanie krwi u małe, ale to na początku bo u nas długo była żółtaczka i trzeba było sprawdzić czy poziom bilirubiny nie rośnie. Z nowości Iga zaczęła raczkować. Jeszcze do końca nie łapie, że to robi, ale momentami jak się rozpędzi to mistrz formuły mi rośnie oj zaczyna się trening dla mamusi.
-
Wszystkim Maluszkom dużo zdrówka życzę. U nas bardzo marudne dni z opcją non stop przy cycu. Cały czas czekam na te zęby i w zasadzie każdy gorszy dzień na nie zwalałam, ale powoli przestaje wierzyć, że to. Silesia, Ilo współczuje teściowych z jednej strony fajnie jak mogą pomóc ale ta pomoc to czasem bokiem wychodzi i więcej nerwów niż spokoju a przecież o wsparcie chodzi. Meju - brawo dla synka za nowe umiejetności:) No i skoro mamy w tak doborowym gronie Technologa to Ty nas czasem uświadamiaj odnośnie produktów:) Monika - super ta stronka, jest co poczytac do zimnej herbaty Nusik - ja słyszałam, że jak dziecko dużo mówi to później nabywa umiejętności fizycznych i na odwrót:) Wiec pewnie każdy maluch wybiera co dla niego najlepsze. Spokojnej nocy:)
-
Ilo niestety również za bardzo nie pomogę. Ja w ogole nie mam dostepu ani do warzyw, owoców i miesa:( kupuje w warzywniaku i szoruje je porządnie, albo kupuje mrożone. Z warzyw jesteśmy po marchewce, ziemniaku, cukinii, brokule, kalafiorze, szpinaku, buraku, z owoców po jabłku gruszce i bananie. Ja rybę już dawałam dorsza w parowarze przygotowałam, z mięsa był tylko indyk. Ogólnie to Iga aktualnie tylko próbuje, ale praktycznie nie je woli póki co moje mleko:) Spóźnione 100 lat dla Mateuszka:))
-
Cześć Nusik, cześć Helenka:) O patrz, a ja nie wiedziałam o tłuszczach wiec dobrze, że o tym wspomniałaś:) Meju - gratulacje dla Igora za nowe umiejętności:) Monika - super te linki i komplet informacji pod ręką:) Ja ubieram do fotelika bardzo podobnie i też zawsze mam wątpliwości czy na pewno dobrze niunię ubrałam. A moja gwiazda wczoraj na chwilę sama usiadła:) z czworaka na bok i z boku cyk patrze,a ona siedzi:) Co prawda jakoś teraz tego nie uskutecznia, ale myślę że chwila i będzie siedziała. Tak więc oj rozwijają się nasze gwiazdy na maksa:) Kurczę jak to szybko zleciało... Poza tym nocki u nas bardzo kiepskie, w dzień też nie śpi, ale za to potrafi dłużej samodzielnie się pobawić więc progres jakiś widzę:) 3majcie się cieplutko:):)
-
Paula - u nas skok trwał miesiąc, wiec jeszcze chwilka i powinno być lepiej. Wkłucie w dowolną nóżkę - udo. Silesia - myślę, że Jaś dobrze przybiera, teraz zresztą maluchy będą nam spowalniać z tyciem. Meju - zazdroszczę takich nocy i czekam na choć jedną z utęsknieniem:) A i dziękuję Wam za rady co do fotelików:) Miłej nocki dobranoc.
-
Hej, u nas po szczepionce noc ok. z pobudką co 2 godziny ale powoli chyba przywykam, że tak często wstaje. Mamy tylko w miejscu ukucia na nodze stwardnienie i opuchliznę, ale nic nie boli wiec muszę to miejsce obserwować. Silesia - jak kupowałam nosidełko to miałam podobny dylemat, ale stwierdziłam trudno kupiłam i już masz to ciesz się i korzystaj:) w końcu nam mamom jakieś mini szaleństwo się należy Ala - super że Krzyś ładnie zjada, a jak długo dajesz mu nowe pokarmy? Ja daje 400 j.m wit. D nam pediatra też nic nie mówiła o zwiększeniu dawki, zaciekawiłaś mnie bo mamy 6,5 miesiąca. Meju - oby Igor nadal tak spał:) A teraz z innej beczki zastanawiałyście się jaki kolejny fotelik kupić do samochodu?Niestety, ale moja Iga już z obecnego wyrasta lub wyrosła nie wiem jak to dokładnie sprawdzić waga niby do 13 kg, ale wzrost chyba też ma znaczenie no i widzę, że jej ciasno. Macie jakieś pomysły?
-
Silesia - ja nic sobie nie kupiłam w ogóle to zorientowałam się, że to BF jest dzisiaj jak przyszło mi stać w kolejce w Lidlu:/ Ja tu same spożywcze a przede mną tłumy z koszami. Ilo - super, że Mateuszek wraca do zdrowia i bardzo ładnie przybiera:) Meju - dzielny Igorek i też ładnie rośnie:) A u nas poza brakiem snu to po tych szczepieniach bardzo dobry dzień, aż odżyłam niunia uskuteczniała samodzielną zabawę przez cały dzień wiec pomimo deficytu snu nawet odpoczęłam. Trzymajcie się Majóweczki:)
-
no i po spaniu, eh...
-
Hej, a my po szczepieniu. Niunia tylko chwilę popłakała, ale jak tylko poszła na rączki do taty to od razu miała uśmiech od ucha do ucha. Gwiazda przekroczyła 11 kg:) Oj biedne moje plecy Meju - gratulujemy ząbka. Silesia - oby chrypka szybko przeszła, niestety też nie wiem co może być jej powodem. A czy Jaś (w ramach ćwiczeń:) nie krzyczał za bardzo i nie zdarł sobie troszkę gardła?? ) Monika - ja czasem śpię z Igą i mam takie małe siniaki na swoich nogach tak niunia kopie:) Basiunia - u nas dni i nocki kiepskie. Np dzisiaj wstawałam co 1,5 godz. z zegarkiem w ręku do godziny 7:00. Teraz o 12:00 poszła spać ciekawe na jak długo?
-
Paula u mnie usypianie najczęściej przy cycu na leżąco. Potem przenoszę do łóżeczka i tu jest loteria nie wiem od czego to zależy raz się uda a raz nie i wtedy bujanie kołysanie często tez w pionie. Czasem są takie dni, że od razu jak ja to mówię mała na małpkę zasypia.
-
Hej, Monika dziękuję za skany - bardzo przydatne informacje, jestem po pierwszych próbach mała zachwycona póki co bawi się jedzeniem (wiec trochę na przemian ja karmię, żeby chociaż troszkę poznała nowych smaków). Zuzulinek - dziękuje za info:) Hania widzę, że ma szybką przemianę materii:) Nasze szkraby dzieli dzień a w zasadzie tylko parę godzin:) Silesia – a i mojej zdaży się że coś strzyknie w stawach myślę że to normalne w końcu nasze maluchy rozwijają się rosną. My mamy pieska, Iga go widzi i bardzo się na jego widok cieszy. Ostatnio pełzała to tyłu i z maty wylądowała nogami w budzie :)Póki co piesio unika jej czasem pokusi się o przywitanie, ale niunia ma taki uścisk, że go to boli i od niej ucieka. Jedyny kłopot, że nasz psiak strasznie linieje, ja non stop najchętniej wisiałabym na odkurzaczu bo nie mogę patrzeć na kłaki, ale cóż zrobić widzę je bardziej bo mała się ślini i wszystko przyciąga do siebie jak magnes. Meju- fajnie ze zdecydowaliście się na basen. Moja na początku była b. mało aktywna pomimo że kąpiele w domu uwielbia a teraz nie poznaje czasem dziecka aktywna zauważająca już rówieśników:) Zawiszka – u mnie też nie ma stałych pór nie wyrabiam się ze wszystkim:/ Paula – no właśnie mnie też gubią słodycze zresztą najłatwiej mi jak nie mam czasu na ugotowanie uzupełnić braki energetyczne słodkościami, a potem mam wyrzuty. Ilo27 - ładnie Mateuszek waży:) Ja na początku jestem rozszerzania menu, kombinuje też z metodą BLW. Ogólnie jesteśmy po ziemniaczku, marchewce i brokule a jutro jabłko. Kalinka – wierze ze będzie u nas lepiej, po prostu ja padam przez te noce i dni. Nawet przez chwilę zastanawiałam się czy niemowlak może mieć adhd, takie żywe sreberko mi się trafiło:) Miłego wieczoru i dużo snu:)
-
Monika – dzięki za pomysł z frytkami próbowałam łyżeczką, ale ich nie czuje. Ja nie wiem chyba ślepa jestem. Heh w dodatku pediatra mówiła, że ząb szybko idzie no jak to ma być szybko to nie chce wiedzieć jak idzie wolno Co do wzrostu ja ma 172 mój P ma 182:), oby córa tylko taty nie przerosła to będzie dobrze Brawo dla Lidki jeszcze chwila i zaczną nam nasze maluchy uciekać. Paula – jak nie zmienią się u mnie nocki które są z tych trudniejszych pobudka co godzinę, dwie, to pozostanie mi siedzenie w domu z mała (a planowałam ją podrzucić dziadkom). Super ze wszystko ok. po wizycie u pediatry. No i synuś widzę ładnie rośnie i przybiera na wadze. Silesia – współczuje nocy potwierdzam jest ciężko. Odnośnie ubierania moja przekręca się non stop i wszystko łapie a najtrudniej wyciągnąć jej raczki z rękawów bo lepiej trzymać rękawy w buzi:) Kalinka – tyle o jajkach się dowiedziałam, normalnie ekspert z Ciebie. A Antek niech spowolni niech zrobi to dla kręgosłupa swojej mamy:) Moja Iga też strasznie kopie przez sen jakby udział w maratonie brała. Zawiszka - u nas niedawno stuknął 6 miesiąc i pediatra powiedziała, że w połowie możemy wprowadzać jabłko (surowe, jeżeli mamy pewność ze nie jest pryskane itd.) jeżeli nie mamy takiej możliwości to pieczone (żeby ewentualnie ryzyko alergii na pestycydy zminimalizować). Meju – nie zanudzasz:) Kochany mąż, jak to miło, że sprawił taką niespodziankę. Igor ładnie zaczął przesypiać noce, liczę, że lada dzień i moja gwiazda w końcu zacznie. No i widzę, że coraz więcej maluchów przechodzi do kolejnego etapu. Aż strach pomyśleć jak nam zaczną kochane dzieciaczki raczkować po całym mieszkaniu. Muszę w końcu ogarnąć zabezpieczenie potencjalnych niebezpiecznych miejsc. Ja też nie mam dostępu do takich zaufanych sprawdzonych produktów. Myślałam, żeby wybrać się na jakiś rynek albo giełdę spożywczą no ale jak się nie uda to zostanę przy słoiczkach.
-
Paula - dziękujemy za życzenia, a no właśnie, że brak sil to dlatego robię ciasto na raty:) Widzę, że miedzy naszymi szkrabami jest różnica równego miesiąca spóźnione sto lat dla Maksyma:) My mamy termometr Tech Med. Kalinka – właśnie ostatnio zastanawiałam się gdzie się podziewasz? Gratulacje dla Antka – (mały przystojniaczek:) z niego) za samodzielne spanie w łóżeczku zuch chłopak. Widzę ze żyrafa ostatnio na fali do nas też wczoraj dotarła. Niunia cmoka że aż miło patrzeć:) Silesia – sto lat dla Jasia. Dużo sił życzę i spokojnych kolejnych nocy. Meju - dziękujemy za życzenia. Jak miło się czyta o takich cudnych nocach jak najwięcej takich przespanych nocy życzę (po cichu liczę, że w końcu u nas takie nadejdą:) Zawiszka - już stoi? Brawo dla Marysi:)Również pozdrawiamy ja też mam czasem takie przemyślenia. Łapię się na tym, że wspominam że rok temu byłam w ciąży , w takim a takim tygodniu, jakie miałam dolegliwości itd.
-
tak w ogóle to Silesia - dziękujemy również za zyczenia:) przepraszam, ze wcześniej nie podziękowałam. roztargniona dzisiaj jestem solenizantka dała dzisiaj w kość. Robię szarlotkę na raty i okazało się ze nie mam mąki eh i czekam do 23:/ Monika - także dziękujemy za zyczenia i zgodnie z obietnicą zdjęcie:) (w końcu się zarejestrowałam).