Moze jest to troche dziwne ale do konkursu chcialabym zglosic moja przyjaciolke Wiktorie. Dlaczego ? Niby nas wiele od siebie nie rozni oby dwie od ponad roku jestesmy Mamami :) z duma sie obnosimy ze spotkal nas ten zaszczyt. Ale nie w tym sek. Jej synek imiennik mojego synka Kacperek jest starszy tylko o 3 miesiace :) wiec mozna powiedziec ze jest moja informacja co robic gdy .... Mam problem z maluszkiem.
Ale przede wszystkim zasluguje na miano mamy miesiaca przez pewna sytuacje ktora sie wydarzyla ok 5 dni temu. W skrocie Wiktoria od 2 tygodni chodzila po lekarzach bo jej dziecko od czasu do czasu swiszczalo ale zaden z lekarzy nie bral tego na powaznie twierdili ze panikuje bo osluchowo jest dobrze. Ale dzieki jej upartosci i determinacji dopiela swojego. Udalo sie jej pokazac swiszczenie dziecka i co sie okazalo ze maly ma w oskrzelach cos . oczywiscie dostal skierowanie do szpitala , mial zabieg, rzecz a raczej maly okruszek jedzenia zostal wyjety. Niby nic ale oprocz ze walczyla z lekarzami pomimo ze jej nie wierzyli jej sie udalo. Po wszystkim jej slowa ze warto byc przewrazliwiona mama daly mi wiecej sily by walczyc o zdrowie dziecka nie przejmujac sie lekarzami, trzeba dopiac swego.
Do tegobzgloszenia dodaje jej zdjecia z moim synkiem bo Wiktoria niebtylko jest przyjacoilka ale tez juz czlonkiem rodziny bo jest mama chrzestna mojego aniolka.