zwariowana1234

Ja mam na 17.11 :) Tak tylko napisałam o tych stanikach bo ważny jest odpowiedni rozmiarek :) Polecilam koleżanka i kupują tylko tam :) Może w szczecinie sklepu takiego samego nie ma ale znajdziesz w jakimś innym :) polecam Panache :) ma delikatną koronkę u góry i nie wrzyna się w cycki :) Ja mam wyniki moczu ok i nic mnie nie boli... A też mam brać żurawit... Ciekawe.... Jutro mam kontrolę u kardiologa :) a w piątek u gina :) W niedziele wyjazd w góry :) marzy mi się polskie morze... No ale w tym roku finansowo nie wyrobimy :( ale dziecko jest najważniejsze :)

Dziewczyny w Katowicach jest taki fajny sklep z stanikami. Nazywa sie MIG :) staniki dosc drogie ale za to wytrzymałe i nie rozchodzą się po praniu :) ja kocham marke Panache i wole wyłożyć 200zl za stanik i chodzić w nim 2 lata niż kupować taniochę i wymieniać co miesiąc..

U mnie też strasznie duszno ale od 21 takie burze były..... Aż do 2 w nocy.... Nie umie spać... Wierce się na boki :) W lidlu od czwartku fajne ciuszki będą od rozmiaru 50 :) także chce 2 kompleciki kupić + termometr na podczerwień :)

No ja niestety jestem w sytuacji że muszę wszystko kupić.... Nikt mi nic nie zaproponował z rodziny.... Także chce zacząć już powoli kupować konkrety.... A mam tylko łóżeczko bez materacyka i koleżanka da mi fotelik samochodowy od 3 miesięcy + ... Także to tyle.... Co myślicie o kupnie ciuszków po kimś np. Na olx? Nie jestem przekonana...

karost mi też daje mały popalić... Od 22 do 2/3 tak buszuje że nie umie spać... I potem się mąż dziwi ze wstaje o 11 xD Co do tych kulek gejszy to nie mam żadnych przeciwskazań tylko powiedział żebym nie przesadzała.... No i musze kupić płyn do dezynfekcji.... :) a tak to git xD

No i pozdrawiamy :)

A ja miałam dziś połówkowe :) 340g szczęścia :) no i pierwsze co było widać na monitorze to siusiak którym się non stop chwalił xD lekarz miał niezły ubaw z niego :) skromność po tatusiu :) Wszystko w porządku :) dzieciaczek rozwija się prawidłowo :) serduszko ok :) ma wszystkie paluszki :) jestem mega szczęśliwa :) Także dziewczyny zaczynam zakupy :)

Chodziło mi o to że trochę gorzej będzie jeżeli chodź o masowanie krocza... A nie o poród.... Ja wole naturalnie niż cesarkę.... Także chcę się jakoś przygotować.... Ktoś pisał o tym żelu położniczym ale on kosztuje 150+ zl.. Masakra :)

Ja juz zaczęłam masować.... Kupiłam olejek migdałowy... No do przyjemnych rzeczy to nie należy bo w czasie masażu trzeba jednak Se to tam rozciągać.... Dlatego ta pompka by była super xD pozatym dziewczyny im większy brzuch tym będzie gorzej :)

Jeszcze odnośnie tego balonika... Nazywa się Epino ale kosztuje dużo... I dziewczyny kupują tańszy odpowiednik "dmuchany korek analny" do 100zl i podobno sprawdza się też rewelacyjnie :) Nie wiem co o tym myśleć xD

Tez czytałam ten artykuł i zamierzam kupić jakieś bajki :) Tak trochę z innej beczki.. Używacie kulki gejszy? Trochę poczytałam i je zamówilam... Nie ma przeciwskazań do stosowania w ciąży (chyba że to ciąża zagrożona)... Pobudzają mięśnie kegla :) I jeszcze wyczytałam ze idzie kupić taki "balonik" aby rozciągać no wiecie co :) aby uchronić się przed nacinaniem :) Co o tym myślicie?

A mi lekarz kazał przyjmować żurawit 1 tabletkę dziennie :) chodzę dużo na basen i powiedział mi że mam Se to przyjmować.... No i nic mi się nie dzieje :) a wyniki super...

michakaro ja też tak uważam :) i od czasu do czasu też zjem zestaw z maca, pizze czy kebaba.... Miałam koleżankę na studiach co jadła taki zestaw z maca 2 razy w weekend co 2 tyg i urodziła zdrowego smyka:) Pizze robię często sama w domu wiec wiem co jem :) ale mac i kebab już nie a jak mi smakuje xD

Mi też bardzo przykro ale trzymam kciuki za twoje kolejne starania i szczęśliwy happy end :) Kobietki co tam słychać? Mój mąż mi marudzi że nie powinnam jeszcze nic kupować dla Pawełka :(

Ja mam termin na 17.11 ostatni @ 11.02 :) No i podoba mi się imię Paweł :)

Hej byłam dziś na prenatalnym no i chłopak będzie :) ale dzidziuś okazał się za mały i mamy wizytę za 2 tyg. :) ja też chciałam dziewczynkę no może będzie jako druga.... :)

Ja bym pomalowała na zielono :)

A ja jeszcze nie wiem co mam w brzuszku :( ale czuję jak maluszek mi tam buszuje już :)

U mnie połówkowe robią od 18 do 20 tyg. Nie wiem czemu.... Pewnie zależy to od lekarza... A wszystko jest w porządku.... Mam bardzo dobre wyniki ;) no i 1 prenatalne też wyszło super ;) No to trzymamy kciuki za dobre wyniki ;)

Ja już farbowałam w 8 tyg bo byłam na weselu ;) Ja już bym chciała wiedzieć co to mi tak buszuje w tym brzuchu ;) 22.06 mam połówkowe ;) trochę sie boję czy to nie za wcześnie ;) to bd 18+5 :)

Ja tam się nie znam :) wiem tylko że wanienkę kupię w smyku :) bo mi się tam bardzo podoba :)

W środku tego kokonu jest materacyk i pisało ze łatwo w tym przenieść dziecko....

Nie dodało mi zdjęcia w poście :)

Dziewczyny a co sądzicie o tym kokonie bądź kojcu (różnie jest to nazywane) dla noworodka? Może któraś go testowała? Warto kupować? tosca pewnie też coś zamówię :) Macie jeszcze jakieś sprawdzone sklepy online z ubraniami?

Ja się też strasznie boję że sobie nie poradzę.... Kupujecie może ciuszki przez Internet? A może polecacie jakieś sprawdzone sklepy internetowe? :) bo ja to zupełnie się nie znam... A też chciałam zapytać o tzw. Kojec dla noworodka... Taki specjalny aby dziecko spało ze mną w łóżku... Używałyście kiedyś? No i zastanawiam się jeszcze nad nosidełkiem bo myślę że chusty nie ogarnę :)