gościówka

Mleko kokosowe można łatwo zrobić samemu, wystarczą wiórki, woda i blender. Ja używam prawie codziennie do owsianki dla małego, zbankrutowałabym na kupnym, a tak wychodzi jakieś 3zł/1.5l mleka ;)

Ja mam trochę mdłości ale daję radę, jakby nie maluch u nogi to pewnie bym nawet nie poczuła ;)

hahaha kaszanka super! Bardzo często robię taki przepis: http://www.mytaste.pl/click/index/4185978/kitchenpleasuresanddisasters.wordpress.com do tego chlebki naan: http://smak-indii.pl/chlebki-naan A dziś jedliśmy curry z kalafiorem i ryżem. Najprostsza wersja, podsmażam czosnek, cebulę i imbir, dorzucam kurczaka w paście curry i kawałki kalafiora (można zastąpić dowolnym warzywem), podsmażam parę minut, potem mleko kokosowe i duszę 15 minut. Wsuwał jak złoto. Często jemy też nasi goreng, smażony ryż z kurczakiem, sosem sojowym, marchewką, i jajkiem sadzonym, ale konkretnego przepisu nie znam bo mąż zawsze robi ;) a polecam jeszcze: http://www.kwestiasmaku.com/ zawsze coś fajnego tam znajdę jak nie mam pomysłu na obiad ;)

A tak z innej beczki, podzielę się małym sukcesem - otóż mój maluch od jakiegoś czasu mocno wybrzydzał przy jedzeniu. Zdarzało się, że w ogóle nie chciał zjeść obiadu (dosłownie nic). Cuda robiłam, gotowałam specjalnie dla niego, wymyślałam nowe potrawy a on nic. Aż dałam sobie spokój i zaczęłam karmić dokładnie tym co my jemy - a jemy bardzo ostro, dużo kuchni meksykańskiej, azjatyckiej, praktycznie nic w stylu tradycyjnych 'dziecięcych' potraw typu kotlet z kurczaka i frytki ;) No i od tej pory zjada niesamowite ilości. Bałam się, czy mu nie zaszkodzą te przyprawy, ale póki co żadnych problemów. Może którejś z Was to pomoże na problemy z niejadkiem ;)

mój co prawda sam zasypia, ale w ciemności całkowitej i w dzień i w nocy. Myślę, że łatwiej uśpić po ciemku bo nic nie rozprasza, a w tym wieku niewiele trzeba by zaciekawić.

Crispnlight, ja nie karmię. Ale też mnie piersi bolą. Może na tym forum coś znajdziesz: http://forum.gazeta.pl/forum/f,21000,Karmienie_piersia_powyzej_roku.html gratulacje dla wszystkich!

Crispnlight, ja nie karmię. Ale też mnie piersi bolą. Może na tym forum coś znajdziesz: http://forum.gazeta.pl/forum/f,21000,Karmienie_piersia_powyzej_roku.html gratulacje dla wszystkich!

ja 2 razy w 6ym, ale to różnie bywa, generalnie chyba tak między 5 a 8

u nas 8 zębów i na razie nic dalej chyba. Ale do tej pory wszystkie wyszły niezauważenie, więc muszę chyba podejrzeć co tam w paszczy się dzieje. my mamy dalej dwie drzemki ok 10 i 15 i nie mogę się doczekać jak przestawi się na 1. Te dwie są upierdliwe i do tego chodzi później spać, zasypia koło 19.30 a wolę jak śpi max 19 i mam wolny wieczór :P

o ja też byłam na weselu, normalnie się bawiłam tyle że bez alko ;) nic się nie działo tylko niewyspana jestem. Raz w ogóle zwymiotowałam parę dni temu, ale chyba coś mi zaszkodziło, a nie ciążowo. Czekam na wizytę w środę bo nie wiem czemu się zaczynam stresować czy wszystko ok.

Crispnlight, suwaczek dobrze Ci liczy - liczą się skończone tygodnie. Ja miałam ostatni okres 26.08, dziś mija 8 tygodni więc jestem w 8+1. Więc Ty masz 7+5 :) ja mam wizytę w środę przyszłą, mam nadzieję że wszystko będzie ok. Nadzieja, jak 10.09 to jesteś w 5 tyg, 5+6dni, czyli jutro będzie 6 tydzień.

dziewczyny nie denerwujcie się, to nie pomoże, to jest wczesny etap i trzeba spokojnie czekać. Karolcia jak masz się tak bardzo stresować to idź tydzień wcześniej i już :) w 6tc może być za wcześnie na serduszko, wystarczy że później owu była czy coś i stres niepotrzebny. Też w pierwszej ciąży się zamartwiałam ciągle, teraz już daję na luz, co będzie to będzie.

Ja biorę Pregna Plus tak samo jak poprzednio. Mi wróciły mdłości. Masakra. Do tego całymi dniami bym spała.

Nadzieja tydzień po teście może być jeszcze za wcześnie na serduszko, choć kto wie, może już się pokaże. Mi póki co nudności minęły, w 1 ciąży tak samo było więc się tym nie stresuję, śpiąca jestem non stop i piersi bolą a tak to dobrze się czuję. Koraliczek jak tam beta?

My też mamy mmr a miesiąc później pneumo druga dawka. I przyłączam się do podziękowań za ekotuptusie, choć nie pamiętam kto polecał, super są. Co do nieobecności to mój zostawał sam już na weekend z babcią 2 razy, a wcześniej z samym tatą i zero problemów, a wydawało mi się że on taki niesamodzielny ;)

Crispnlight może miałaś później owu i serduszko jeszcze nie zdążyło się pojawić. Jeszcze ma czas ;) Ja nie mam posmaku ani drętwienia, w poprzedniej ciąży też nie miałam. W ogóle jak na razie wszystko wygląda identycznie, nawet wielkość malucha taka sama (usg było w tym samym dniu co poprzednio), ciekawe czy drugi chłopak się szykuje.

mamcia89, nie powinno być za późno o ile nic się nie dzieje. Ja też pewnie będę mieć cc pod koniec maja bo termin na 2.06.

Kasik81, z tymi testami chyba tak jest, gdzieś czytałam że małym dzieciom nie ma sensu robić bo i tak są niemiarodajne. mojemu też nie wyszła alergia na mleko, a ma. jakie macie szczepienie na roczek? mmr? u nas kazali po skończonym 13 mcu dopiero.

ojej, kiepsko z tym szczepieniem. Mam nadzieję, że będzie ok tym razem. Jak tam dziewczyny się czujecie? Któraś pisała, że nie ma mdłości, to nic złego, nie każda musi mieć. Tylko się cieszyć ;) ja mam lekkie, nie wymiotuję. Mam nadzieję że i tak zaraz miną.

Powodzenia Magalena! Crispnlight, a szczepisz na różyczkę jakoś niedługo? Pytałam i pediatrę i gina i niby mówią że nie ma ryzyka i można ale w necie różne rzeczy piszą.

Cześć dziewczyny, dołączam do czerwcówek, termin 2.06. Podobnie jak Crispnlight i Magalena mam roczniaka z października ;) Czuję się identycznie jak w poprzedniej ciąży czyli dobrze z lekkimi mdłościami. Poprzednio minęły już w 8tc, mam nadzieję że i tym razem tak będzie. Wczoraj miałam usg, jest już serduszko :)