gościówka

Siasia, ja myślałam że z miseczki G tuż przed porodem już się bardziej nie powiększy a skończyłam na K teraz się aż boję myśleć. Balsam też babydream z rossmana. Raz dziennie jak nie zapomnę. Daga ja ciuchy kupuję głównie w necie, lubię C&A, dobre jakościowo i niezbyt drogie. Poza tym 5.10.15 i TXM choć tu mam zastrzeżenia czasem. Najlepszy stosunek cena jakość jak dla mnie jest w Tesco, szkoda że wycofali sprzedaż online w Polsce, tzn można kupić ze strony UK ale chyba 10 funtów przesyłka więc średnio się opłaca. W lumpkach nie kupowałam ale mam sporo używanych od siostry która też dostała po kimś i nie narzekam. Ja ostatnio dosłownie przez chwilę nosiłam małego, niepotrzebnie, bo potem cały weekend mnie brzuch bolał, naciągnęłam chyba mięśnie. Słabo bo podnoszenia nie uniknę, muszę włożyć do łóżeczka, krzesełka, wózka..

Theamy to co mówisz to chyba rwa kulszowa która mnie męczy, prawie chodzić nie mogę. Powinno przejść jak zmieni się ucisk macicy na nerw, ostatnio miałam 2 tygodniowe ataki a potem mijało. U nas mała też będzie na razie z nami, planuję przenieść ją do brata jak będzie przesypiać noce i będą chodzić o tej samej porze spać, czyli pewnie koło roku. Nie wiem czy to wypali bo synek ma mega lekki sen i byle co go budzi, w razie co jeszcze jeden pokój wolny jest choć na razie nie chcę się go pozbywać. Inhalatora nie mamy i nie było na razie potrzeby używać. Kosmetyków wcale nie kupuję, tylko krem do pupy Linomag. Smarować na początku nie zamierzam niczym, jak będzie sucha skóra to mamy rewelacyjny Atoderm Intensive. Kąpać będę w samej wodzie.

Jeśli chodzi o wyprawkę to coś tam ruszyło, mam łóżeczko, zamówiłam materac, a tak to kupiłam pieluchy tetrowe, paczkę pampersów i skarpetki ;) Większe zakupy planuję w kwietniu bo będziemy mieć wtedy bon do smyka, trochę drobiazgów tam kupię. Siasia, ze stanikiem do karmienia bym się jeszcze wstrzymała, rozmiar się bardzo może zmienić. Najlepiej kupić dopiero po porodzie, a jak przed, to miskę większy i 5-10 cm w obwodzie mniejszy ale to i tak ciężko trafić ;) Majtki siatkowe są super, tylko trzeba uważać żeby były wielorazowe, te jednorazowe z fizeliny są fatalne. Tak z ciekawości, bo część z Was pisze o urządzaniu pokoiku, planuje któraś z Was umieścić dziecko od początku oddzielnie?

Theamy- no mam nadzieję, że plotki, ma się w kwietniu chyba urodzić to myślę, że przed moją;) więc zobaczę, najwyżej zmienię imię. Też biorę Asmag Forte w takich samych dawkach. ja dziś miałam glukozę i cały czas mam mdłości ;/ miałam wcześniej 2 razy to badanie i bez problemów a teraz nie wiem co się dzieje.

Dzięki Ancia,już 24 tc, bliżej niż dalej;) Magalena też trzymam kciuki, 2 lata to fajna różnica, może się uda:) U nas wyszła właśnie jedna czwórka, aż krew na dziąśle miał, nigdy przy poprzednich tego nie było.

A u nas z imieniem regres.. Miała być Klara, ale podobno Lewandowscy chcą tak nazwać córkę i trochę mnie to zniechęciło. Jeszcze zaraz będzie milion Klar wszędzie, hehe. Ale jakoś nie możemy się zdecydować na nic innego. Z chłopakiem byłoby dużo łatwiej. Ja się kiepsko czuję, od paru dni dokucza mi rwa kulszowa, prawie chodzić nie mogę. W poprzedniej ciąży miałam 2 takie ataki, chyba po 2 tygodnie każdy. Masakra:( Na twardnienie brzucha mój gin daje magnez. Normalnie biorę 2 razy dziennie 2 tabletki. Jak twardniał to chyba 3 razy po 2 czy jakoś tak.

Dzięki magalena, czuję się średnio niestety bo dopadła mnie rwa kulszowa;/ chodzić ledwo co mogę. Ciekawe ile to potrwa. Płeć tak, będzie dziewczynka. A jak tam u Was? wznawiacie starania o malucha?:) Co do owoców, mój je wszystko w sumie co mu dam. Teraz z uwagi na porę roku najczęściej jabłko, gruszka - daję do ręki w kawałku, banan - odgryza sobie, ja trzymam, pomrożone mamy jagody i maliny to z miseczki, ale nie zmiksowane tylko całe. A próbowałaś np całe jabłko obrać i jak nie chce do ręki, to Ty trzymaj a ona niech sobie odgryza? Zmiksowane to nie wiem czy mój by zjadł łyżeczką. U nas czwórki dolne idą i wyjść coś nie mogą, może przez to jest jakiś nieznośny i marudny, aż wytrzymać czasem z nim nie mogę:P

Dzięki Krasnalek, poszukam takiej książeczki, choć tak jak pisze Joasia myślę, że mały i tak nic nie zrozumie;) Będzie musiał jakoś się przyzwyczaić jak już wrócimy z małą do domu. Krzywą robię za tydzień, nieprzyjemne jest dla mnie tylko to że trzeba czekać. Dodatkowo mam zleconą cytologię, toksoplazmozę i chyba zwykłe badania. Daga ja ten sam materac kupuję i właśnie tak jak Theamy pisze, jest on tańszy na magiczny pokoik i chyba kraina materacy też. Na razie czekam na łóżeczko, udało mi się w końcu zamówić. Ja nie chcę myśleć, ile utyłam, min 7 kg będzie. Brzuch ok, zero rozstępów. Obiecuję sobie, że tym razem wszystko zrzucę i wrócę do wagi sprzed pierwszej ciąży;) a śpiąca jestem też, normą już dla mnie jest drzemka w czasie drzemki małego;) do tego w nocy ponad 8h, a i tak ciągle mi mało.

Joasia ja to samo robię tzn mówię że w brzuszku dzidzi ale on sam na siebie pokazuje że on jest dzidziuś ;) więc raczej niewiele rozumie z tego. Z prezentem dobra opcja. Myślałam o jakichś książeczkach żeby teraz poczytać o rodzeństwie ale chyba jest za mały żeby to ogarnąć. Krasnalek 4 lata to już duży chłopak;) więc więcej rozumie na pewno.

Theamy, ja też nie uzywałam, zwykły kosz. Kupy daję do woreczka takiego z rossmana bo u nas śmieci raz na 2 tyg wywożone, zawsze trochę to zabija zapach. Karolcia ja dla synka mam lateksowy Hevea Baby, taki sam kupię dla córeczki. Dziewczyny z małą różnicą wieku - przygotowujecie jakoś starszaki na rodzeństwo? O ile w ogóle to możliwe z takimi maluchami..

Nie pamiętam gdzie mam łożysko (chyba na przedniej), ale kopniaki bardzo mocne czuję i często. Któraś z Was pytała o brzuch.. z ciekawości zmierzyłam i ma równy metr w obwodzie:O jest po prostu ogrooomny.

Klara, urodzi się w maju.

Daga, z tych dwóch wybrałabym Igę;) Ja już umówiłam się na usg III trymestru, co prawda za 1.5 mca dopiero ale jednak czas szybko leci;) Za niecałe 4 miesiące mała już będzie z nami.

Theamy, używałam jednego i drugiego i moim zdaniem tylko te z gumkami na brzegach. Czemu miałoby to być niepraktyczne?:) z czasem dziecko zaczyna łazić po całym łóżeczku, mniejszy przestanie wystarczać, poza tym malucha nie zawsze kładziesz w tym samym miejscu, lepiej całe łóżeczko mieć zabezpieczone.

Joasia a gdzie kupowałaś i jaka rozmiarówka? Ja teraz potrzebuję miseczki w okolicach H-J rozmiary typu Xl, XXL u mnie nie przejdą. Ten co kupiłam nie jest sportowy ale bez fiszbin, ciekawe czy się sprawdzi. Z wyprawki mam kupiony otulacz, urządzenie do szumu i jedną sukienkę na 74 Ubranek nie kupuję, dostanę od szwagierki i mam po synku. Rzeczy do szpitala kupię w kwietniu.

Super Daga, mam nadzieję że tak zostanie! Ja w tym miesiącu planuję kupić łóżeczko i materac, zobaczymy czy się uda. Czy Was też tak uwierają fiszbiny w stanikach? Ja nie daję rady wytrzymać (a kupiłam już większy rozmiar w ciąży), zamówiłam właśnie stanik bez fiszbin. Przy okazji przeraziłam się moim rozmiarem... 10 cm w obwodzie więcej i dwie miseczki wyżej niż przed ciążą. Po ciąży to mi chyba zabraknie rozmiarówki

Kasik alergia może się też pojawić później nawet jeśli do tej pory było ok, lepiej na wszelki wypadek odstawić i poobserwować, jeśli się okaże że to nic nie pomoże to parę tygodni bez cytrusów i czekolady krzywdy dziecku nie zrobi;)

Testy w tym wieku podobno raz że mogą nie być wiarygodne, dwa że do 3 rż dziecko często wyrasta z tych alergii, dlatego robi się je dopiero wtedy. Wcześniej obserwacja i wykluczanie popularnych alergenów bądź tego co zaobserwujemy że szkodzi. Babcie bym ustawiła, mają się stosować do zaleceń lekarza. Cytrusy też mojego uczulają, a czekolada w tym wieku do niczego nie jest potrzebna. Mój ma też na nabiał, pomidory, marchewkę, ale to już trzeba obserwować po czym wysypuje. Możesz zawsze skonsultować z innym dermatologiem/alergologiem, może to jednak nie alergia tylko coś innego (oby tak było).

Ancia mój ma silny AZS. Objawia się u nas przede wszystkim czerwonymi, szorstkimi policzkami, czasem nam się przekształcały w sączące rany, okropnie to wyglądało. Zgięcia kolan, łokci, aktualnie także plecy. Sucha skóra, plackowate, czerwone zmiany itp. mniej więcej tak to wygląda. Polecam pójść do dobrego dermatologa, niech rzuci okiem i oceni czy to faktycznie to. U nas alergia jest pokarmowa i na kosmetyki, bardzo trudno nam dojść do tego co uczula. Jak nie przejdzie to w okolicy 3 r.z. będziemy mieć testy alergiczne.

Kołderki i poduszki u małych dzieci się nie zaleca. Poduszkę to chyba najwcześniej po roku ale ja do tej pory nie dałam. Ma 15 mcy i dalej śpi w śpiworku, nie planuję z niego rezygnować. Potrafi w nim chodzić po łóżeczku nawet. Z kołderki to by się rozkopał po 5 sekundach chyba Nosorożec - tak, śpiworek to to co piszesz;) Śpiworki są różne, grubsze, cieńsze, z rękawami też są ale te używaliśmy tylko pierwszej zimy, teraz śpi w takim bez. Nie powinno być zimno, np. ja jak śpię też mam ręce na kołdrze a nie pod;)

To pewnie mój pediatra nie chce dawać skierowań, dlatego tak powiedział. I tak pójdę poza NFZ więc mi bez różnicy, ale dobrze wiedzieć że jest taka kontrola.

wow, tylko 3... ja mam już 6kg:( dodać do tego 5kg po poprzedniej ciąży i robi się masakra. Ale jem dużo słodkiego. Słonego też. Ogólnie zdrowo się odżywiam ale ze słodyczy nie potrafię zrezygnować;)

U mnie wręcz pediatra powiedział, że ortopedzi nie chcą badać tak małych dzieci i że dopiero po bilansie 2 latka jeśli będą jakieś problemy. Więc chyba ogólnych zaleceń takich nie ma, a macie jakiś powód tej kontroli?

Joasia powiedział że to pewnie zrosty po cc bolą albo więzadła. Kazał brać Femisept uro ew Nospę i posiew zrobić. Widzę że też macie problemy z imieniem;) mój z kolei nie chciał Klary ale nie daje sensownych propozycji poza Blanką która mi z kolei się bardzo nie podoba i chyba odpuścił. Zaczęłam go przekonywać teraz do mojego nowego typu - Aurelii, ale na razie nie chce o tym słyszeć U mnie ruchy codziennie, kopie jak szalona, ale też termin mam prawie miesiąc wcześniej niż niektóre z Was. W pierwszej ciąży regularne miałam od 20 tc chyba albo trochę później, teraz już od 16.

Daga ja dla synka miałam od zawsze wybrane imię, które chyba nikomu się nie podobało i też były komentarze, ale zlałam i nazwałam jak chciałam, przyzwyczaili się ;) przy dziewczynce już nikt nic nie mówi bo i tak zrobię tak jak uważam ;) A Gaja jest fajne, takie.. leśne ;p Byłam dziś na wizycie, lekarz mówi że to nie pęcherz raczej ale mam zrobić badania. A dalej mnie boli choć mniej. Cichaasia trzymam kciuki za dziewczynkę!