Skocz do zawartości
Forum

dorota_2006

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dorota_2006

  1. ja daje malej NAN 1 i moze powinnam zmienic mleko
  2. zubelekKubuś miał już dwa miesiące jak zaczęła podawać te śliwki i jabłuszko ale wcześniej pomagała mu herbatka na trawienie chyba HIPP ale też musła go czopkować aby sie załatwił, dopiero unormowały mu sie kupki po tych innych dopajaczach. dziekuje bardzo ja tez wlasnie wczoraj kupilam ta herbatke i bede ja teraz jej podawac i te czopki moze tez sie unormuja kupki wkoncu pozdrawiam i spokojnej nocy zycze
  3. zubelekdorota_2006Witam U nas ciagle problemy z tymi kupkami mała nie może ich zrobić musze jej te czopki glicerynowe wsadzać i wtedy dopiero po godzinie robi sporą kupkę... ehh no cóż dobrze że chociaż one pomagają nie wiem czy mleko mam zmienic czy jaki czort... ehh moze cos pomozecie? miala ktoras z was takie problemy z maluszkiem?a jakie mleczko dajesz? bo wiem, że Nan zapiera a ogólnie bebilon pozwala robić najłatwiejsze kupki...ale jednak każde dziecko ma swoje uwarunkowania, bo koleżanki synio i po bebilonie miał kłopoty. Pomogło dopiero przepajanie kompotem z suszonych śliwek i rozcieńczonym soczkiem jabłkowym. my właśnie mamy nan. a w jakim wieku byly dzieciaczki kolezanki jak dostawaly te soczki? bo moja niunia ma dopiero miesiac i nie wiem czy moge podawac jej takie rzeczy
  4. witam :) przyjmiecie do siebie jeszcze jedna mamuske z rocznika 87? :)
  5. Witam U nas ciagle problemy z tymi kupkami mała nie może ich zrobić musze jej te czopki glicerynowe wsadzać i wtedy dopiero po godzinie robi sporą kupkę... ehh no cóż dobrze że chociaż one pomagają nie wiem czy mleko mam zmienic czy jaki czort... ehh moze cos pomozecie? miala ktoras z was takie problemy z maluszkiem?
  6. Witam U nas ciagle problemy z tymi kupkami mała nie może ich zrobić musze jej te czopki glicerynowe wsadzać i wtedy dopiero po godzinie robi sporą kupkę... ehh no cóż dobrze że chociaż one pomagają ale pogoda fajna bo pada i chociaz troche tego swiezego i chlodnego powietrza jest bo szlo sie ugotowac... a co tam u was?
  7. Za nami kolejny dzien spedzony na dworze i mala byla spokojna chociaz chwilke plakala ale chcialo jej sie poprosu pic bo straszna dzisiaj duchota... Spotkalysmy dzisiaj w parku Julci narzeczonego ktory urodzil sie godzine po niej i razem mieszkali przez tydzien w sali pokrzyczeli sobie do siebie i poszli spac he he ciekawe czy za pare lat spotkaja sie np w tej samej szkole
  8. miśka22skatharudis gratulacje, ale majeczka jest słodziutka.:kiss of love::kiss of love::kiss of love: Tak coś myślałyśmy, że to już ja również przyłączam się do gratulacji majeczka jest boska
  9. u mnie sa po 27 zl ale to chyba zalezy od biedronki bo w drugiej z kolei sa po 29 zl ale nie przekraczaja 30 zl
  10. skatharudis pewnie juz rozpakowana :)
  11. probuje teraz z bawarka strasznie chce odzyskac pokarm bo wiadomo on zawsze zdrowszy od modyfikowanego, ale zobaczymy co bedzie a karmi tez sprobuje dzieki :)
  12. KATARZYNKA78dorota_2006witam :) mam pytanie czy to normalne po mleczku modyfikowanym ze moja Kruszynka robi kupke tylko raz dziennie najczesciej po kapieli?? martwie sie czy cos sie zlego nie dzieje bo baczki normalnie puszcza dziekuje z gory za odpowiedz pozdrawiamtak to normalne :) moja tez robi raz dziennie od kad karmie ja butla:) a od kiedy zaczelas karmin butelka?
  13. witam :) mam pytanie czy to normalne po mleczku modyfikowanym ze moja Kruszynka robi kupke tylko raz dziennie najczesciej po kapieli?? martwie sie czy cos sie zlego nie dzieje bo baczki normalnie puszcza dziekuje z gory za odpowiedz pozdrawiam
  14. Witam My używamy DADA od samego początku i uwazam ze sa bardzo dobre za to chusteczki DADA sensitive sa fenomenalne odpowiednio wilgotne i bardzo mieciutkie dzieki czemu pupcia nie jest podrapana :) pozdrawiam
  15. ...kurcze czytalam wszystko ale z tych problemow juz nic nie pamietam... wybaczcie kochane... od wtorku Julcia cale dnie jest niespokojna i placze robi tylko jedna kupke i too dopiero po kapieli w czasie karmienia a tak caly dzien placze prezy sie i nie pomaga nic... chce mi sie ryczec jak widze jak aniolek sie meczy nie wiem moze powinnan mleko zmienic teraz mala je NAN activ ale ma je od urodzenia bo w szpitalu je dostawala wiec w domu nie zmienialam... czy ktoras z wa podaje moze bebilon bo juz sama nie wiem co rpobic slyszalam ze tez jest dobry bo bebiko ponoc czesto uczula... ehh juz nie wiem naprawde co robic do lekarza dopiero w srode idziemy... a do tego wszystkiego chyba zaczyna mi zanikac pokarm z tych nerwow... a tak chcialam karmic do 6 miesiaca piersia albo chociaz swoim mlekiem... co zrobic zeby odzyskac mleko??? te herbatki z Hippa sa o kant dupy rozbic a D jak nie bylo tak nie ma...
  16. prawdopodobnie odchodzi ci czop mi sie od tego zaczelo tylko ze ja mialam z lekka iloscia krwi zaczelo mi to leciec w sobote wieczorem a w niedziele wieczorem juz mialam bole co 7 minut i w poniedzialek rano urodzilam. wydaje mi sie ze juz zaczyna sie cos u ciebie dziac ja tez urodzilam 8 dni przed terminem :) trzymam kciuki zeby to bylo to
  17. wiecie co ja juz nie wiem dlaczego mnie to spotyka czemu mi zawsze wiatr w oczy nawala z calych sil... D dzisiaj nie wroci i nawet sie nie nastawiam ze jutro to sie sie stanie czy pojutrze ja sie wogole moze lepiej oswoje z mysla ze on nigdy nie wroci wtedy moze sie kiedys milo zdziwie ze jednak wrocil... tak wam zazdroszcze ze macie swoich mezow przy sobie...macie sie do kogo przytulic chyba teraz tego mi najbardziej brakuje...bliskosci drugiej polowki... pewnie uwazacie ze jestem zalosna nic tylko ciagle sie zale i smuce... przepraszam was za to...... gdyby nie julka to nie wiem co by bylo dalej ze mna... przez to wszystko nie wiem kiedy mi ta depresja calkiem minie chyba nigdy... przepraszam Was za siebie nie powinnam Was zameczac swoimi problemami ale myslalam ze wszystko bedzie po porodzie wygladac inaczej...ze przynajmniej On ze mna bedzie... rozumiem ze to nie jego wina ze on wolalby byc w domu z mala i dlatego nie wiem dlaczego tak reaguje ciaglym placzem... ok juz przepraszam was jeszcze raz z calych sil za siebie i swojego posta... wiem ze inni maja wieksze zmartwienia i powazniejsze...
  18. miśka22 Dorotko ja też pamiętam jak w tamtym roku w maju było strasznie gorąco, a mały dzieciak normalnie tak się męczył, tak mi było go szkoda, a ja jeszcze nawet nie wiedziałam jak go ubrać. Na szczęście jakoś minął ten czas. A cesarka planowana, czy nie? niestety nie planowana bardzo chcialam urodzic silami natury ale nic z tego nie wyszlo...
  19. niestety nie jest lepiej... nadal sama bez meza ale moze juz niedlugo... za to udal nam sie wczoraj pierwszy spacerek mala caly przespala a bylam z nia ok 5 godzin na dworze dzisiaj bylysmy troche krocej ale nie mialam sil jeszcze nie wrocilam do formy po cesarce. wczoraj jak zasnela o 22 to obudzila sie dopiero o 4 na jedzonko :) oby tak dalej to moze zaczne sie wysypiac... tylko te okropne upaly w dzien nie daja nam zyc i mala czesto placze i nie chce spac albo spi po 15 minut szkoda mi jej...
  20. miśka22 tak mi przykro ze nie masz wsparcia w m...tylam cie bardzo mocno... ja na szczescie nigdy nie uslyszalam takich potwornych slow od swojego bo to on mnie prosil zeby juz miec dzidziusia niestety nie ma go teraz ale to z powodu pracy ale jest szansa ze w niedziele juz bedzie w domku...oby bo naprawde nie daje juz rady sama...
  21. Wpadłam tylko na chwilke poki mala spi pochwalic sie ze dzisiaj odpadl nam pepuszek :) A co tam u Was dziewczynki bo u nas nadal kiepsko z forma psychiczna i fizyczna chociaz ten pepuszek poprawil mi na chwilke nastroj nie wiedziec czemu... pozdrawiam i spokojnej nocy zycze...
  22. Wpadłam tylko na chwilke poki mala spi pochwalic sie ze dzisiaj odpadl nam pepuszek :) A co tam u Was dziewczynki bo u nas nadal kiepsko z forma psychiczna i fizyczna chociaz ten pepuszek poprawil mi na chwilke nastroj nie wiedziec czemu... pozdrawiam i spokojnej nocy zycze...
  23. karmie piersia ale dokarmiam czasem NAN tym samym co dostawala w szitalu i tam kolek nie miala a tydzien na nim byla. kolki (tak mi sie wydaje ze to kolki) pojawily sie dopiero wczoraj na wieczor. mala placze chociaz ma sucho i jest najedzona a do tego prezy sie. juz nie wiem co robic podaje jej herbatke z rumianku na przemian z herbatka z koperku...
  24. a to wiem juz ktora faktycznie fajna... niestety mala ma chyba kolki :( nie wiem juz co robic :(:(
  25. scatharudis Ja nadal czuje sie wyczerpana baby blues wciaz trwa... a mala daje w kosc wieczorami czasem musze ja 3 godziny usypiac ale chyba zaczyna sie juz normowac i bedzie lepiej...tfu tfu zeby nie zapeszyc... poza tymi jej akcjami ze nie chce spac to kochany aniolek nic tylko ja calowac i calowac. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...