1987aga

Dopiero o 20 miałam zabieg,10 min i po wszystkim :-/ teraz leżę, a dopiero za jakąs godz mogę zjeść i się napić a tak mnie suszy a na czczo od rana o połowie szklanki wody. Axam śliczny maluszek, oby już tylko same dobre wieści były na forum.

Krew pobrali jak na razie ode mnie , usg miałam i dwie kolejne osoby to potwierdziły. Może tak a może ja po prostu za bardzo to przeżywam chociaż już staram się nie płakać, ale pewnie noc znowu będzie gorsza i wogole pierwszy raz zostawiłam córkę na tak długo, a tej nocy to praktycznie spała na mnie :-/

Jestem w szpitalu, dali tabletkę na wywołanie a później lyzeczkowanie.. Na sali jest też dziewczyna tak samo jak ja ale tak się zachowuje jakby nigdy nic się nie stało. Pobrali krew do badania więc może będzie wiadomo czemu tak się stało, ale dr mówi że teraz jest bardzo dużo poronien :-/

Boję się tego jutra i wywoływania ale nie będę wam już smecic. W sumie trzecia, córka 20 miesięcy, we wrześniu ciąża biochemiczna no i teraz poronienie

Coś mówił o jakiejś wadzie w brzuszku :( może jutro się dowiem czegoś więcej, jutro szpital i wyjdę w piątek prawdopodobnie w swoje 30 urodziny ;( Wogole nawet nie widziałam ale teraz jest możliwość pochówku i to zależy tylko od nas rodziców.

Ja też po wizycie brak bijacego serduszka, jutro szpital i wywoływanie poronienia,nie wiem jak to przetrwam

Ja też mało pije czasem wodę, rano jak wstanę taka słaba kawę bo nie mam na nic innego ochoty i herbata z cytryna w ciągu dnia a w pierwszej ciąży odrzuciło mi kawę zaraz na początku.

Ucielo mi znowu posta. Na wiosnę jak wszystko będzie dobrze będziemy robić pokój dla córki, bo za ciasno by było. Cichadoro myślałam o Tobie, jak sobie radzisz z tą noga i kulami, trzymam kciuki żeby jak najszybciej ci go zdjeli.

Witam nowe mamusie :-) Ja się dzisiaj nawet dobrze czuje, wzięłam się trochę za porządki bo w piątek impreza 30-stkowa ale młoda mi co trochę znowu bałagan robi co posprzatam jej zabawki zaraz znowu rozwala :-D a niestety mamy jeden pokój a w nim sypialnio -gościnny -pokój dziecięcy

A ja właśnie spać nie mogę, padłam z córką po 20 i teraz mam, ja nie mam jakoś smakow ale nie ciągnie mnie do mięsa i słodyczy a jak zjem coś słodkiego to mnie bardziej mdli :-/ agi123 ja w pierwszej ciąży też przytyłam 22 kg a ostatni miesiąc miałam fazę na lody tiramisu z biedronki, co dziennie je jadłam :-) a co do gotowania to mi się totalnie nie chce i wogole mam pustkę co do pomysłow na nie :-/

Mi założył kartę na pierwszej wizycie, ale nie miałam badania na fotelu tylko usg, badania to HIV,tsh ogólne krwi i moczu,a Tokso miałam przebyte więc mówił że nie muszę

Andzio gratuluję podwójnego szczęścia ;-) Ja byłam dzisiaj na badaniach myślałam że nie dam rady na czczo ale było ok, w środę wizyta ;-) A mnie po słodkim bardziej mdli,a i tak teraz praktycznie go nie jem :-) może będzie tym razem mniej kg na plusie :-)

Ja byłam wg okresu 7 i 3 dni ale powiedział że ciąża młodsza, i było serduszko i zarodek 0,37 m.

Ucielo mi posta :-/ Agi lepiej za wczasu zmienić lekarza, bo niektórzy naprawdę są tylko nimi z nazwy i dla kasy. Cichadoro współczuję upadku, oby noga szybko się wygoila.

Axam to nie choroba tylko jestem takim zmarzluchem od zawsze a teraz w ciąży to wydaje mi się że jeszcze bardziej, a może dlatego że jest -20

Ale mnie zimnica telepie,zawsze byłam zmarzluch ale teraz to masakra, Wy też tak macie?

Mi się w pierwszej ciąży też czasem słabo robiło, teraz na razie ok, i nie jestem na fb bo na razie. Mdli mnie ale od kilku dni jestem u mamy i tu mam większy apetyt, czasem coś zjem i za chwilę znów czuje głód :-/ tylko tu mam wygodę bo nie muszę gotować ;-) tylko ciekawe co pokaże waga jak wrócę do siebie :-o

Ja nie mam za bardzo ochoty na seks. Mama_2014 fajnie ze wszystko dobrze :-) A co do wózka to ja mam po pierwszej córce i to odkupywany od siostry trzy kołowy i byłam bardzo zadowolona z niego.

Uśmiechnięta gratuluję :-) A ja wczoraj powiedziałam moim rodzicom i siostrze o ciąży, bo ostatnio mamy trochę zmartwień w rodzinie i chciałam dać trochę dobrych wiadomości, nie dowierzali na początku ;-) ale oczywiście była radość. Niestety moja siostra mieszka zagranicą i ma być na wakacjach w lipcu więc może nie zobaczy młoda/ego no chyba że mu się zechce szybciej wyjść :-) Mama_2014 trzymam kciuki za udaną wizytę :-)

Agi to ty faktycznie szczuplutka :-) To między moim mężem a mną jest 5 lat różnicy ;-) Axam to ja na szczęście jeszcze nie mam problemu spania na brzuchu a tak praktycznie cały czas śpię,znowu za jakiś czas trzeba będzie się przestawić na spanie na boczku ;-)

No u mnie też bardziej babiniec bo ja mam trzy siostry i brata,jedna ma córkę i syna a druga dwie córki :-) zobaczymy co teraz będzie :-) ale ja obstawiam dziewczynkę

Agi to może teraz dziewczynka :-) Ja się śmieje do meza że u nas będzie znowu dziewczynka haha on teraz chciałby syna ale jak dla mnie żeby tylko wszystko ok było i zdrowe ;-) chociaż same ciuchy mam na dziewczynkę bo dostałam pełno od mojej siostry po jej corkach :-)

Uśmiechnięta to miałaś szczęście :-) mam nadzieję że szybciej teraz przejdą :-P ale przynajmniej nie wymiotowalam ;-)

Ja to mam mdłości cały dzień zazwyczaj nawet czasem w nocy jak się obudze:-/ mam nadzieje ze szybko przejdą bo w pierwszej ciąży to chyba 14 tyg miałam. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, abyśmy wszystkie mało przytyly, aby nas zgagi i mdlosci nie meczyly i samych lekkich porodów ;-)

Axam ja mam podobnie... A wizyta 11.01 . Jejku a ja nie pamiętam kiedy poczułam pierwsze ruchy :-/