mama nikolki

Nie mam pojęcia jak to z tym olejkiem jest .....ja teraz miałam dość mocny skurcz ale nie porodowy niestety

No właśnie ciekawe jak tam czy sofik już ma dzidzie przy sobie :) no i Ruda rudziutka też bo meczyla się biedna ja wzięłam się za sprzątanie pranie wstawilam kurze poscieralam łóżka pościeli lampa pozamiatalam teraz umyłam podłogę czekam aż wyschnie i muszę ziemniaki obrać jajko sadzone usmaze do tego i tyle nie chce mi się dziś nic więcej na obiad robić raz na jakiś czas coś innego niż mięcho i zupy no i ogolnie latnpo schodach do pieca węgiel łopata rzucam normalnie i nic się nie dzieje .......moz w nocy się rozkreci

Anielica ty to i tak spokojna jesteś serio ja majac twoje objawy ten śluz z krwią i te bóle nie czekalabym tylko pojechała do szpitala bo jest po terminie może coś nie tak i dzidziuś się urodzić nie może tam zawszę jesteś pod opieką zrobią USG ocenia przepływy ułożenie będziecie bezpieczni

[quote="mama nikolki"]Widzę że każda z nas wygląda jak Mobi dick:) co za noc koni mnie się skurcze wyciszyły od czasu do czasu są ale to nie porodowe jestem tak niewyspana totalnie że tragedią zaraz kawę se zrobię pozacinalam tam na dola aaaa kobieta w końcówce ciąży to taka niedorajda że ho ho mąż chyba spał twardo nie słyszał jak pedalowalam

Widzę że każda z nas wygląda jak Mobi dick:) co za noc koni mnie się skurcze wyciszyły od czasu do czasu są ale to nie porodowe jestem tak niewyspana totalnie że tragedią zaraz kawę se zrobię pozacinalam tam na dola aaaa kobieta w końcówce ciąży to taka niedorajda że ho ho mąż chyba spał twardo nie słyszał jak pedalowalam pieniądze

A ja spać nie mogę kręcę się z boku na bok dziwne skurcze mam ale z brzucha nie napinanie się tylko takie no inne troszkę bolesne nawet wstałam poszłam się umyć ogolić na dole poprawić i nogi w razie czegoś może się zaczyna powoli.....narazie bacznie obserwuje wszystko i pewnie znowu ustanie i dupa z tego

ja nie potrafię zrozumieć taka technologią 21 wiek a poród jest jak był bolesny nie wiadomo co kobietę czeka każda powinna mieć znieczulenie każdy szpital powinien podawać

Gizel współczuję:( ciężko przechodzisz połóg ja pierwszy to tylko rana mnie bolała krocza a tak to spoko było ani brzuch mnie nie bolał nawet zobaczymy jak teraz będzie

U.mnie termin na jutro okaże sie czy się coś ruszy:( coraz bardziej się przejmuje wam powiem jeszcze mamy dolek finansowy masakrą jakąś mąż jutro do pracy spory kawałek od domu będzie i mam nadzieję że w razie czego zdarzy no tragedia jakąś ta rwa też mi dokucza idę idę i jak mnie złapie to aż noga się ugina sama taki prąd z bólem

Anielica faktycznie u ci nie mega długo to trwai męczy co:( bo no jak śluz gesty żółty itp a jeszcze z krwią i mała napiera to poród powinien nastąpić w ciągu kilku godzin

Co taki spokój dziś na forum?:)żadna nie rodzi? Nic się nie dzieje...ja mam dziś lenia masakrą leżymy tylko w luzku hehe

że będzie z tatusiem dadzą radę ja też to przeżywalam poszłam do szpitalami jak miałam nadczynność skurczową i wyjeżdżałam z domu z łzami w oczach i mała to samo myślałam że mi serce pęknie a okazało się że super sobie radzili i co najważniejsze zauważyłam że jej jest potrzebna więź z ojcem tak inaczej jest jej dobrze że potrzebuje z nim czasu spędzić my tego na co dzień nie widzimy dopiero z boku☺️głowa do góry damy radę to tylko 3 dni i będziemy w domku a później zobaczysz jak się będzie cieszył że dzidzia mama jest

Myszka nie martw się musisz mu wytłumaczyć że dzidzię przywieziesz

Nie wiem liczę na to że mała sama zechce opuścić brzuszek do niedzieli jak nie to się załamie:( najgorsze co to leżeć w szpitalu nie czekać na poród kuźwa no nie chce:(( już mam dola nic mnie nie cieszy w dodatku wkurwia mnie mąż i chyba nie chce żeby był przy mnie przy porodzie

Sofik nie martw się już niedługo będziesz miała dzidzię przynajmniej wiesz dokładnie kiedy i co i jak a tak jak ja to czekam na naturalny i nie wiadomo kiedy i ile potrwa a jak nie to będą wywoływać a nie chciałabym tego a jeszcze jak nameczysz się ileś godzin a potem i tak CC.

O kurcze ja mam.dzis dzień dola leżę.tylko i.nic wiecej ogólnie zastanawiam się czy mąż mnie tylko nie zawiezie na porodówkę i tyle niech wraca i czeka bo nie wiem czy on będzie mi tak pomagał czy bardziej nie będzie mnie denerwował pytaniami boli? A jak nie odpowiadam to e mówię do ciebie no szlak mnie trafi wtedy albo każe mu masować czy lać wodę a on swoje nie umiem.dobie tego wyobrazic

dziś wogole naszły mnie głupie myśli zła jestem jak osa tak sobie myślę że ja nie mam takiej więzi z córką jak miałam z Nikola boję się porodu boję się co będzie po porodzie co do uczuć czy będzie tak samo czy nie będę miała depresji znowu jak jest z drugim dzieckiem? Czuje się od razu po porodzie ta miłość jak do pierwszego?

Super że masz już paczkę u siebie:) ja też mam jedną koszule krótsza za tyłek a co tam

Chciałabym bardzo żeby się poród naturalnie zaczął i sam się super rozkręcił moje marzenie a ni chce mieć wywoływanego w poniedziałek na izbę muszę już zgłosić a nie chce indukcji

A u mnie pada sypie wręcz śnieg.....zimno nocka ok przespaną za to po wczorajszym grzebaniu przez giną mała tak się wierciła głową i rączkami na sam dół że chodzić nie mogłam i ucisk miałam na nerw kulszowy okropne

Trochę mi tam nagrzebal może się ruszy

Hejka jestem po wizycie szkuda mala tak się ruszała że tetno ciężko było złapać nie lubi ktg hehe ogólnie pan dr powiedzial że mogłaby się urodzić że daje czas do niedzieli jeżeli nic się nie będzie działo to w poniedziałek na oddział mam się stawić główka jest mega nisko naciska na pęcherz rozwarcia nie ma

Ja szykuje się do ginekologa troszkę się boję jakieś obawy

Ja powoli szykuje się do ginekologa

Ucięło tekst