Właśnie, a propo porodu, ja na początku byłam przerażona, teraz jestem jakoś pozytywnie nastawiona :-) jak jest w Waszych szpitalach? Opieka ? Znieczulenie ? Macie swoją położną lub lekarza? rodzicie naturalnie czy cięcie? :-)
Cześć dziewczyny! U mnie też już 35 tydzień się zaczyna i przygotowuję pokoik, wypraweczkę itp. Mam pytanko, zastanawiam się czy prać same poszewki czy kołderkę i poduszkę również? Jak Wy robicie? :)
Lucyna1985 w sobotę 10 byłam na usg bo trochę plamilam zarodek miał 2,9 mm a za 3 dni we wtorek byłam na wizycie i zarodek miał 6,4. Najważniejsze aby się nie stresować i myśleć pozytywnie :-)
A mi nic nie jest . Nie wiem czy to dobrze czy zle. Nie mam nudnosci, piersi też już mnie nie bolą, ale jestem pozytywnie nastawiona i nie ukrywam, że z niecierpliwością czekam na II wizytę :-)