waris

Rysia06 Hej dziewczyny dołączam do Was, mam 6 tyg.1 dzień! Byłam na wizycie dwa dni temu i gin.potwierdziła ciąże ale zobaczyła tylko pęcherzyk i mówiła że jej to wygląda na 4 tydzień, być może ciąża jest młodsza albo jest nie dobrze bo nie widzi serduszka i zaczęłam się troszkę martwić bo jestem po poronieniu gdzie w 1 ciąży serce się nie wykształciło i w 8 tyg zakończyło się szpitalem Co o tym sądzicie???? Kiedy u Was było widać serduszko fasolinki???czytałam na forum że 7/8tydz????więc ochłonęłam Dodam tylko że mam mdłości i bolace piersi więc myślę że z moją fasolką jest oki bo brak złych symptomów ;-) nie martw się tym razem urodzisz pięknego dzidziusia. Na następnej wizycie serduszko będzie już pięknie biło.

U mnie też zaczyna się juz nie przyjemny etap. Od rana mnie mdli . Pewnie tak zostanie do 12 tygodnia

Siekierkowska Dziś mam trochę dołek. To moja pierwsza wyczekana ciąża i dziecko. Bardzo tego chcieliśmy i cieszę się , że się udało, a jednocześnie jestem przerażona.. Boję się , że sobie nie poradzę, że nie będę umiała się zająć dzieckiem.. Albo że nie będzie chciało mi się nim zajmować ? Czy to jest możliwe? Kocham wszystkie dzieci w rodzinie i przyjaciół. Chyba zaczynam panikować Jak już urodzisz to wszystko przyjdzie z automatu. To jest miłość której nie można sobie wyobrazić.

Marzenka91 Jestem zniesmaczona wizyta ale ok więcej tam nie pójdę grrr :( Ogólnie zrobił USG i został jeden pęcherzyk ciążowy bez zarodka jeszcze bo powiedział że ciąża rzeczywiscie młodsza 5t4d termin na 18.05 więc 7dni różnicy skąd plamienia sa nie wie pyta zarzucił mi że tych dwóch pęcherzkow pewnie nie było że to błąd USG no nie e masakra :O no a najlepiej jak poprosiłam o zwolnienie to powiedział że pęcherzyka ciąża nazwać nie można że teoretycznie nie powinien mi wydać jo ale dobra jak mam te leki to mi da ale on przeciwko temu jest bo jak mnie w szpitalu nie położyli to nie muszę leżeć ale receptę dał na leki i do 3.10 mam zwolnienie i mam się u niego wstawić nie doczekanie!!! I jak się tu nie wkurzyć Mój lekarz bez badania dał zwolnienie. Musisz znaleźć takiego żebyś dobrze się czuła na wizycie a nie krepowala o cokolwiek poprosić.

Truskiew Neta minie szybko. Zaraz dzieci bedziemy tulily. Przy pierwszym porodzie byl moj maz. I dlatego bylam zla na J ze nir chce byc przy porodzie swojego wyczekanego syna. Ale teraz to ja sama pojde. chyba ze moja przyjacilolka przyleci to brdzie ze mna. Mój mąż też był przy porodzie ale teraz go chyba nie wezmę jak już wiem jak to wszystko wygląda.

moja twarz tyle krost nie widziała od czasu dojrzewania. Siekierkowska Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty i za Marzenke oczywiście. Bardzo Ci współczuję tego stresu, który przychodzisz. Szczerze Ci kibicuję:) w końcu jesteśmy tu wszystkie dzięki Tobie Dziewczyny czy też macie takie problemu z cera? Nie pamiętam kiedy miałam cerę w takim złym stanie jak teraz podczas ciąży:(

Moja twarz tyle ktoś nie widziała od czasu dojrzewania. Siekierkowska Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty i za Marzenke oczywiście. Bardzo Ci współczuję tego stresu, który przychodzisz. Szczerze Ci kibicuję:) w końcu jesteśmy tu wszystkie dzięki Tobie Dziewczyny czy też macie takie problemu z cera? Nie pamiętam kiedy miałam cerę w takim złym stanie jak teraz podczas ciąży:(

Ja też przechodziłam podobna historię i też lekarz tak Mi powiedział. Oni codziennie w swojej pracy mają takich jak my kilka. I wolą powiedzieć takie słowa niż zapewniać że jest wszystko w porządku . Bo za kilka dni mieli by wizyty kobiet z pretensjami czemu tak powiedział a stało sie inaczej. Na tym etapie potrzebny jest czas lekarz za dużo nie pomoże. Może wzmocnić jedynie lekami ale to natura zdecyduje.

Ja póki co też leżę korzystając z drzemki córki. Ale pamiętam ten blogi czas w pierwszej ciąży kiedy nic nie musiałam . Teraz już jest inaczej.

Dziewczyny czy wy tez macie taki apetyt? Ja to bym mogła cały czas jeść i jeść

Marzenka91 Ja już nie wiem tak naprawdę co mam robić boje się że jak pojadę i powie mi że nie da się tego zatrzymać to się załamie i to bardzo :( Ogólnie słyszałam że może to być wina laboratorium bo ponoć pęcherzyk widać od bety poziom 1000 a u mnie beta 616,9 i były widoczne dwa pęcherzyki jakaś ginekolog wypowiadała się na forum bo wczoraj dużo czytałam o tym i mówiła że pęcherzyk widoczny przy becie 1000 a zarodek beta powyżej 2000 i teraz natłok myśli i stresu :( Ja bym oddała wszystkie pieniadze żeby było dobrze

Ja też dzisiaj byłam u lekarza. Wiedziałam , że jest za wcześniej ale zależało mi na tabletkach i zwolnieniu. Kolejna wizytę Juz z usg mam 25 września. Stwierdzam , że druga ciążę przeżywa sie inaczej.

Też tak mam . O 22 jestem padnięta a o 24 wyspana

Planuje dwoje dzieci i może to głupio zabrzmi ale odchowam jedno przy drugim i potem będzie już z górki . Wydaje mi sie że im dłużej bym czekała to byłoby mi trudniej sie zdecydować.Z pracą też mi się pochrzaniło . Wiec stwierdziłam ze jakoś dam rade i podskubię trochę Zus ;) .. Ale powiem szczerze , że teraz cholernie się tego boje jak sobie poradzę.

Hej dziewczyny ;) zgłaszam się ja ! Mama 12 miesiecznej Emilki . Test zrobiony w środę i mega zaskoczenie udało się w pierwszym miesiącu starań. Mam nadzieje, że będzie wszystko oki ;)

Wonderlife Waris dziekuje za odpowiedz. Czy mozesz powiedziec w ktorym tygodniu mialas zakladany i przy jakiej dlugosci?Jesli to nie problem oczywiście. I wgl moze wiesz do ktorego tygodnia wrazie co ten pessar sie zaklada?Pozdrawiam :-) kurcze odpisałam wczoraj i nie dodało się ;/ pessar zakładają z tego co wiem do 27 tygodnia ja miałam w 22 tyg powinien Ci lekarz luteine przepisać działa on jako naturalny szew i podtrzymuje szyjkę

Moja szyjka też jest krótka ale chyba już genetycznie tak. Ja nie miałam żadnych objawów tylko lekarz odkrył to podczas rutynowego badania. Założony mam pessar i jest wszystko w porządku.

klapouszek Waris Ty jesteś z Rzeszowa tak jak i ja. ja mam kawałek do Rzeszowa ale ogólnie województwo podkarpackie ;) do lekarza jeżdżę do Profamilii w Rze i tam też mam zamiar rodzić.

Jeszcze ja Dziewczyny

A ja jestem po zmianie lekarza prowadzącego. Szyjkę mam krótką i założony mam pessar. 2 razy mój lekarz wysyłał mnie do szpitala na założenie szwu i odsyłali mnie po kilku dniach do domu ponieważ nie widzą powodu żeby go założyć i nie chcą psuć szyjki. Na ostatniej wizycie powiedział mi że wyśle mnie jeszcze raz a jak mi nie założą to żebym powiedziała ordynatorowi żeby prowadził moją ciążę ponieważ ona nie będzie prowadził . No kurw.. jak to usłyszałam .. jakby to była moja wina że nie chcą mi założyć. Pojechałam na konsultacje do innego lekarza i też jest zdania że nie trzeba zakładać i u niego już zostałam.

hej dziewczyny;) Ja też zaliczam się do grona mam po badaniu prenatalnym . Wszystko w porządku, serduszko zdrowe i będzie dziewczynka ;)

~eewa Czesc.Jestem tu nowa ale tez na wrzesien;) Teraz wiecej mam czasu to moge popisac i poczytac. Mam juz 2 dziewczyny (5 i 7) a teraz jeszcze nie wiadomo kto;)mysle ze juz wkrótce sie okaze. Niestety musze sporo odpoczywac bo mam zalozony szew okrezny ale jak tu lezec przy tylu obowiazkach. ;)choc staram sie ile moge. jaką miałaś długość szyjki, że założyli Ci szew?miałaś jakieś dolegliwości czy wyszło Ci podczas badania?

~eewa Czesc.Jestem tu nowa ale tez na wrzesien;) Teraz wiecej mam czasu to moge popisac i poczytac. Mam juz 2 dziewczyny (5 i 7) a teraz jeszcze nie wiadomo kto;)mysle ze juz wkrótce sie okaze. Niestety musze sporo odpoczywac bo mam zalozony szew okrezny ale jak tu lezec przy tylu obowiazkach. ;)choc staram sie ile moge. Witaj

Mi się ten podoba

[quote="PikPok"]waris nie martw się na zapas jak już pisałam u niektórych do 6 miesiąca nic nie widać pewnie masz mało tkanki tłuszczowej a dużo mięśniowej. Na mojej piłce jest z 5 cm grubości warstwa tłuszczu. A czasem zahacza się dziecko głęboko z tyłu to też długo nie widać. A to pierwsza ciąża? [/quote PIerwsza poroniłam w 8 tygodniu. Ta jest druga