ndorka

ej no u mnie też sypnęło śniegiem, kurtkę zimową mam ale nie mam opon zimowych do mojej isi

Zalotka no śliczny brzuszek!!!!! same laski tu są :) fajne mam papucie ;)

a jeszcze wracając do ucisku to tak w trzecim trymestrze się znacznie zwiększa a w pierwszym trymestrze zgaga refluks czy odbijanie to skutek zwiększonej ilości progesteronu to on powoduje rozluźnienie mięśni gładkich przewodu pokarmowego i stąd takie dolegliwości...a lekarze to na prawdę masakra ;/ jemu chyba uciska ale na mózg coś stąd takie informacje daje pacjentom

Madzia no rewelacja ten wózek kolor kształt koła no wszytko!!!!! a ten lin co wstawiłaś to ten sam wózek tylko koła z przodu ma obrotowe a na tym zdjęciu co wkleiłaś na forum koła są stałe i takie wole, a opony to nie pompowane w nim ?' Anitka śliczny fotelik!!! no powiem Ci że tam pisze o mleku tyle że tak jak mówię to ulga na chwilę bo ono alkalizuje pH żołądka i reakcja jest taka że żołądek chce obniżyć pH i zaczyna produkować kwas żołądkowy co skutkuje jogo nadmiarem i koło się zamyka, zdecydowanie lepszy twaróg;) Wiola ile 19 kg? ile ważyłaś przed ciążą? piłkę masz z przodu a nogi cienkie gdzie Ty masz to 19 kilo? GosiaMiś kwas foliowy to jest już w zestawach dla ciężarnych więc nie musisz już dodatkowo , a z tymi zestawami to trochę do dupy jest bo dają tam wszystko na raz a pisałam wam już że niektóre witaminy i mikroelementy gryzą się ze sobą zmniejszając tym samym przyswajanie np. dają żelazo i wapń i dupa ani to ani to się nie przyswoi ale lepiej to niż nic. A i ja szukałam oczywiście idealnych witamin dla ciężarnych żeby miały największą biodostępność i znalazłam SOLGAR WITAMINY I MINETAŁY PRENATALNE i do tego dokupić kwasy DHA ;) wkleję wam link z allegro cena dobra;)

Wiola a :jak robiłaś siemie lniane? gotujesz je? chleb z nutella fuuuujjj

Wiola napisz mi na priv co jesz tak z dwa dni powiem Ci co wywołuje zgagę na tym etapie ciąży jeszcze za wcześnie na ucisk. Anita mi strasznie żal takich konowałów a powiem wam że teraz jest bardzo ciężko znaleźć dobrego lekarza, który po pierwsze się zna a po drugie faktycznie interesuje się losem pacjenta;/najważniejsze że sama się zdiagnozowałaś;)

Wiola mleko na krótko łagodzi pieczenie i ból, bo zobojętnia kwas, który z żołądka cofa się do przełyku i wywołuje zgagę. Ale po godzinie dolegliwości powracają, do tego często nasilone. Mleko bowiem pobudza wydzielanie soku żołądkowego.

Dziewczynki zapomniałam o szlafroku :) jeszcze pewnie nie jedno sobie przypomnę;:

Gosia dobry tez makaron razowy spagetti ze szpinakiem kurczakiem i serem feta dużo czosnku do tego i trochę śmietany na koniec ;)

Gosia naleśniki nadziewane warzywami z kurczakiem pycha farsz: papryka pieczarki cebula czosnek kurczak kon. pomidorowy przyprawy ser żółty naleśniki ja robię bez tłuszczu 8 jaj na pół litry mleka i mąka razowa mega!!!!!!

No właśnie bardzo ważne jest hartowanie od początku i ważna też temperatura w domu, wiele mam dogrzewa dmuchawami przed kąpaniem albo w ogóle podkręca centralne na grubo ponad 20 st. bo dziecko zmarznie a potem tylko lekki wiaterek i przeziębione;/ Karinka współczuję grzyba i trzeba będzie go zlikwidować bo niebezpieczny dla zdrowia zwłaszcza układ oddechowy ale nie tylko nie doradzę w tej sprawie jak się go pozbyć bo nie miałam z tym styczności...ale dziewczynki coś już napisały na ten temat Wiola super że się odezwałaś bo już się martwiłyśmy

ja wychodziłam z dziewczynkami jakoś po trzech dniach siedzenia w domu to z Wiki i Oli na wiosnę się urodziły a z Nati jakoś 4-5 dni od powrotu do domu to był styczeń więc trochę mroźno było...

aaa i miałam skarpetki 2-3 pary, do porodu też ubierałam bo zimno mi w stopy było;)

no właśnie dlaczego aż dwa tygodnie w domu? dziewczynki jak cudownie się czyta o waszych zakupach zaraźcie mnie tym proszę bo ja nawet nie myślę jeszcze o niczym kupiłam na ślepo tylko parę ubranek w szmateksie bo nie znałam wtedy płci a co ciekawe kupiłam na dziewczynkę pomyślałam że sprzedam jak będzie chłopczyk no ale nie muszę:) moja lista : - dokumenty - telefon - koszula nocna 2 sztuki - kapcie (najlepsze nie materiałowe) - majty 3-4 szt (ja miałam siateczkowe białe jednorazówki, w domu już nosiłam zwykłe bawełniane ) - kosmetyki (każda wedle potrzeb) - ręczniki 2-3 szt. (w zależności od długości pobytu) - nakładki na piersi (jeśli któraś z Was będzie miała proste lub wklęsłe brodawki bo takie się zdarzają i dziecko ma problem ze złapaniem piersi) - laktator raczej zbędny gdyż pokarm przychodzi zwykle na 3 dobę czyli praktycznie na wyjście do domu;) - podpaski to pamiętam że brałam takie mega na wyjście bo w szpitalu dają ligninę jedyny minus to on się do majtów nie przykleja no ale też nie wypadnie więc luz - a i teraz napiszę o czymś co się przyda zwłaszcza pierworódkom bo wtedy szycie krocza boli najbardziej co kolejny poród mniej a przy Natalce nie czułam wcale ale rana jest i musi się goić, w szpitalu krąży jedna butelka z płynem tantum rosa lub innym a dobrze jest mieć swoją osobistą i nie szukać butelki po sali tylko mieć pod ręką, na internecie można zakupić a płyn w aptece;) z pierwszym dzieckiem psikałam sobie co chwilkę nawet w nocy i przynosiło to natychmiastową ulgę;) - woda mineralna ;) Jeśli chodzi o koszulę do porodu to w szpitalu niby mają ale ja z kolejnymi dziećmi sama sobie kupiłam najtańszego wielkiego tisherta żeby potem wyrzucić bo ta koszula to była komiczna przód zatykała a dupa goła na wierzchu niby przy porodzie to Ci wszystko jedno byle urodzić i byle przestało bolieć i tak tam zaglądają co chwilę ale głupio tak jak trzeba przeparadować przez porodówkę albo rodzić wspólnie (zależy czy rodzinny poród czy nie) a tu dupą świecisz na wszystkie strony każdy szpital ma inne koszule ale tez fakt że tyle kobiet zostawiło na nich swoją krew Jak sobie jeszcze coś przypomnę to napiszę Jesli chodzi o rzeczy dla dziecka to chyba kwestia szpitala, w niektórych nawet pieluchy dają, w moim przypada 3 sztuki na dobę mało więc trzeba dokupić, tetrowe są i wszystkie kosmetyki kremy do pupy zasypki pod dostatkiem, rożek też i nie trzeba rękawiczek bo dziecko zawija się w kokon i spokojnie mamusie jets mu tak wygodnie czuje się bezpiecznie takie opatulone;) zasada taka nie brać ciuszków swoich ze sobą i niczego żeby nie przenieść nic ze szpitala bo po co, generalnie dla dziecka tylko rzeczy na wyjście (wedle uznania i pogody;) nawet tata może przywieść na wyjście jak wczesniej przygotujecie osobną torbę nie ma potzreby tego brać od razu jadąc do porodu;)

Ciężarówkawawa no w szoku jestem że dziewczyny w ciąży podejmowały takie dyskusje i przekonywaly że to nic złego piwko czy winko no idiotki beznadziejne takie nigdy nie powinny mieć dzieci:( GosiaMis gratuluję dziewczynki:) Ewalina , Aisla supcio że wszystko ok;) Jutro napiszę co miałam w szpitalu ale też myślę że zależy od szpitala bo np. dla dziecka to nic nie trzeba bo wszystko jest w szpitalu tylko pieluszki brałam a potem tylko to co do wyjścia;) Hihihih.....posikalam się ze smiechu z kapci babci :))))

Ja po trzech porodach nie wezmę ani polowy z tego co jest na liście ale pierwszym razem miałam wszystko z listy oprócz coś słodkiego dla taty Ania gacie po tacie hihihihihj.......dobre ja miałam jedmorazowki siateczkowe a potem bawełniane majty:)

kasik ciekawy projekt proponuje plasteline albo modeline;)

Dzień dobry dziewczynki;) okropnie dziś ponury dzień, dziewczynki moje mają wolne więc poświęcimy na domowe porządki, każdej przydzielę jakąś rolę :) a wczoraj padał grad ale nie zniechęciło to nas na wyprawę ścieżką zdrowia na trzy wodospady po drodze zaginione skałki, piękna jesień wśród drzew pomimo brzydkiej pogody :) Madzia łożysko przodujące to zupełnie coś innego niż łożysko na przedniej ścianie;) ja mam na przedniej teraz bo wcześniejszych ciążach miałam na tylnej i faktycznie mogę porównać, teraz ruchy są stłumione bardziej delikatne ;) super że Ci się przesunęło na tylną ścianę :) kasik ja sobie tego po prostu nie mogę wyobrazić jak można ukraść cokolwiek a co dopiero z grobu na masakra jakaś , a takie śliczne wieńce zrobiłaś;/ Zalotka jeśli chodzi o twardnienie macicy Gosia już pięknie wytłumaczyła ja dodam że tak zwane stawianie się macicy pojawia się końcem piątego miesiąca sporadycznie z czasem częściej zwłaszcza przed samym porodem , macica po prostu trenuje do porodu, skurcze te powinny być krótkie bez innych dolegliwości;) Karinka Ty też masz na przedniej ścianie łożysko? witaj Calinca;) Camilla wszystkie trzy ważyły około 3,5kg tylko Natalka czyli najmłodsza była najdłuższa i najchudsza ;) kwietnowka no to faktycznie babiniec był u Ciebie :) a to nasza wczorajsza trasa:)momentami było dość stromo

kasik spokojnie szybko zleci;) Anita chyba mamy tylko ta jedną

Madzia odpisałam ;) a stres to potrafi bardziej nabałaganić aniżeli złe odżywianie;/ i fakt łatwo powiedzieć nie stresuj się gorzej wykonać

kwietniowka a ja miałam piłeczkę z każdą no potem to taką piłkę konkretną taką fitness piłkę tak zadowolona z badań dzisiaj się nie pluł co nas tak dużo a poszłam z Wiktorią i Oliwią bo koniecznie chciały zobaczyć czy będzie chłopiec czy dziewczynka a gdybym się nie dopytała to by skończył badanie bez podania płci już odłożył przyrząd ale jak zapytałam to zaczął badać jeszcze raz;) Madzia to super że mąż dostał skierowanie na wszelkie badania a wit. z gr. B warto uzupełnić nawet w ciemno one z moczem uciekają nie przedawkuje ;)

Zalotka no teraz prawie na 100% jestem pewna że ma większość plemników żeńskich bo pisałam Wam że działaliśmy po skoku temperatury;)

Dziewczynki mój mąż się czuje jak ryba w wodzie wśród babek nawet pies to baba a tak się cieszy że aż nie przypuszczałam że aż tak :)

Kwietniówka dawaj na dłużej to zwolnienie należy Ci się i nie przejmuj się idiotami....teraz niech spada z pokazywaniem że się przejmuje No w każdym zawodzie zdarzają się konowały i nie ma co wszystkich wrzucać do jednego worka;) Karinka super że będzie parka :) kuruj się Kochana i wracaj do zdrówka;) Anitka dobrze napisałaś o wit. z grupy B nie ma bólu znikąd każdy ból jest jest skutkiem czegoś, organizm w ten sposób sygnalizuje że coś jest nie tak, a jak lekarz nie wie skąd albo nie chce dać skierowania na badania bo mu szkoda to mówi że migrena a migrena to ściema Madzia napisałam meila

Hej dziewczynki;) Widzę że stawiałyście na chłopczyka i tu Was zaskoczę będzie dziewczynka czyli tak jak mówiliśmy od początku Paulinka, mąż kładł blachę na dachu dobudówki garażu i jak mu powiedziałam to tak podskoczył z radości że mało nie spadł