Emka1

Hej mamuśki u mnie wczoraj cały dzień error jak chciałam wejść na forum.no i my mamy ferie,wczoraj pół dnia przełazilismy na spacerach a starsze dzieci na sankach a później dzieci padły o 19 he he chyba codziennie zrobię im taki maraton.a Amelka coraz ładniej przeżycia noce.dziś spała od 21 do 9 ciurkiem z 2 karmieniami na spiocha;-)- Na 12 mam do dermatologa z córką starszą bo nic nie pomogło po ostatnim już niewiem co z nią robić wrrr Miłego dnia mamusie!

Boże dziewczyny umieram dziś nie dość że mam problemy z kręgosłupem to jeszcze korzonki mnie łapneły. Gryze ściany normalnie taki bol. Jeszcze nieemam czym posmarować pleców bo to co mam to przenika do mleka...teraz mała zasnela a ja grzeje poduszką elektryczną Amelka ładnie dziś spała w nocy zjadła tylko raz na spiocha.wrrrr jeszcze ktoś dzwoni do drzwi

Bordo Ja uszy myje wilgotną pieluszką tetrową.

Lusia my również otaczamy modlitwę Twoje maleństwo,wszystko będzie dobrze my tu mamy takie moce że musi być dobrze.czekamy na dobre wieści!!! My się właśnie karmimy drugi raz dopiero,wwięc teoretycznie powinnam być wyspana ale wczoraj dowiedziałam ze ze nasz znajomy zginął, czwórka dzieci żona chora na raka i Noe mogłam spać cały czas o nich myślałam

Milutka ta szczepionka to Biostymina i co najważniejsze można Ja podawać w trakcie leczenia a nie jak inne ze dziecko musi być zdrowe.polecam nam pomogłam i podaje Ja starszym już któryś rok na jesieni i efekt mam taki że syn ostatnio miał antybiotyk we wrześniu na zapalenie ucha a córka uuu nie pamiętam kiedy.jakiś kaszle się zdarzają Ale odbywa się bez antybiotyków.może i Twojej córci pomoże

Mama Joasi ktoś tu dziecku paznokci nie obcioł!!!;-)a jaką fajna czuprynke Asia ma he he, śliczna dziewczynka.my dziś po maratonie,księgowa,bank,zakupy później szybki obiad i po dzieci do szkoły.jutro młody ma choinkę w szkole Milutka moja najstarsza córka jak miała 2-3 lata ciągle chorowala i kuzynka która jest pediatra poleciła mi takie ampułki"ala szczepionka" wzmacniająca odporność i co najważniejsze jest ziołowa.więc polecam

Amelcia też wrzucila pieniążka;-)

My już w domku ślę jestem padnieta Tatuś był z dziećmi w kinie w Ja z Amela polatałam po sklepach,kupiłam sobie spodnie bluzkę i dwie koszule a małej skarpetki w h&m(najbardziej lubię te skarpetki)i pampersy.młoda zrobiła mi psikusa na zakupach osrała się po same pachy!!!!!!!!myślałam że się rozpłacze ale na szczęście znalazłam pokój dla natki z dzieckiem i miałam ubranka na zmianę.musiałam całą przebierać i myć chusteczkami i jeszcze noga mnie pacnela i ja miałam bluzkę w kupie.....dobrze że wcześniej kupiłam sobie te koszule he he bo bym chodziła okakana;-)

Witam się niedzielnie! My od początku kąpiemy się co drugi dzień,chyba że jest potop kupci;-)a jak wypada dzień bez kąpieli to przebywam jej mokrym wacikiem buzię,pod paszkami i wsie fałdya później w pizamke.Bordo jak moja Amelka miała katar to inhalowałam ja sama solą fizjologiczną przez ok 10 min trzy razy dziennie. Tata ze starszymi do kina a ja z Amelka na zakupy mam straszną ochotę na kebaba,chodzi za mną od porodu!!!!!

Edziula słodka Lenka,s jakie na fajne chomiczki;-)śliczne są te nasze dzieciaczki wszystkie bez wyjątku Moja też ma czasami taka sucha skórkę na główce położna mówiła że to jest łojotokowe zapalenie skóry zeby smarować tłustym kremem i wyczesywac u nas się sprawdza i że to przejściowe.mieliśmy iść na spacer Ale akurat wpadł Amelki chrzestny i posiedzielismy sobie przy kawie,też niedługo zostanie tatusiem mają mieć córeczkę więc będę miała dla kogo oddać rzeczy Amelki;-) U mnie piecze się szarlotka!!!

Agnes ja sosuje linoderm na pupcie ale czasami jak widze że gdzieś sa jakieś suche placki to posmaruje i powiem że pomaga.a wczoraj w aptece babeczka poleciła mi Eloderm krem i wiecie że raz posmarowałam na policzku bo było takie czerwone i chrapowate i znikło aż się zdziwiłam. moja gwiazda spała w najlepsze dzisiaj,wstała o 7 pogadała trochę pogryzła mi cycka i dalej poszła spać a ja wstawiłam rosół i latam sprzątam półki mam jak.dzisiaj w planie też mamy spacer tylko już z całą armią bo starszaki w domu.oni na sankach a my z wózkiem.męczą mnie żeby pojechać do kina jutro.ja na tak tylko muszą namówić tatusia bo ja z Amelką z nimi nie pojdę. Agarek podziwiam Cię że decydowałaś się z takim maleństwem na podróż pociągiem w taką pogodę. wiecie że zauważyłam że u nas też emolienty do kąpieli nie spełniały moich oczekiwać i teraz zaczełam myć mała w płynie z hippa a po smarujemy ją zwykłą oliwka naprzemian z la roche lipikar i widze że jest poprawa.

no i my dziś byliśmy na spacerku, śnieg sypała a ja szłam przed siebie ludzie na mnie patrzyli jak na idiotkę.chodniki nie odśnieżone masakra jakaś.ale to było mi potrzebne,powietrze powietrze i jeszcze raz powietrze o już se popisłam córa się drze

Savenka Ja na swoją Też mówię Buba moja mama zawsze się denerwuje i mówi żeby tak nie mówić bo później tak zostanie - wszyscy będą tak do niej mówić.mamy tak w rodzinie na kuzynke jak była mała mówili Dzidka i po dzisiejszy dzień tak mówią a ma już 45 lat tak samo na drugą była Ciunia i została he he Green dziewczynki są cuuuudowne naprawdę a jakie śliczne oczka ulicy ciemna oprawa!!

Szczesciara to widzę że nasz podobnie z niejadkami!!!u bas idzie oszalec czasami z tym ich nie jedzeniem i też się łudze że może Amelka będzie chętna

Matko jedyna ale piszecie aż nie nadążam;-)Green ależ urocze zdjęcie tulacych się dziewczynek aż się wzruszyła.moją 10-11 latka wchodzi chyba w okres dojrzewania bo hormony buuuuzuja aż kopią niewiem jak ja to wytrzymam!!! Emilki mina jest ekstra,pamiętam jak mój syn wykrzywial się jak mu wprowadzalam też mam gdzieś zdjęcie.Ja dzisiaj jak jadłam jabłko to Amela pożerała go wzrokiem więc dałam jej polizac chyba jej się podobało bo jak zabrałam to się oglądała jeszcze trochę i też będziemy szamac My już po kąpieli,cyckujemy się

no to se pojechałam do ortodonty,wizyta odwołana.dobrze ze jeszcze z domu nie wyjechałam bo bym ich tam chyba pogryzła bo musiałabym z cała armią jechać a pogoda pozosawia wiele do życzenia u nas tak śniej sypie że do jutra to beda metrowe zaspy no ale przynajmniej nie ma już takiego mrozu.

Hejoooo ale szalejecie aż miło.... Zaraz nadrobie zaległości z wczorajszego dnia.byłam z młodym na szczepieniu odziwo obyło się bez krzyku i histerii.ładnie usiadł i dał rączkę jestem dumna z mojego pięciolatka.Amelka wieczorem włączyło się marudzenie na maksa nawet jak poszłam siku to córce tak się rozdarla że szok a tylko ja brałam na ręce to była cisza terrorystka mała. Milutka szkoda nerwów na szwagra i szwagierke.ja mam podobnie kiedyś Wam pisałam ze mój mąż pokłócił się z bratowa to nawet nie oddali nam łóżeczka naszego i dla Amelki musiałam kupować nowe.a na chrzest szwagier przyjechał sama z córką.... Ale ja nam ich w d... Naszczescie z mmoją rodzina i dalszą rodziną męża żyjemy baaaardzo dobrze

Właśnie miałam wizytę pielęgniarki środowiskowej oczywiście niezapowiedziana,dobrze że klamki nie pocalowała. Obejrzala mała,wypytała o karmienie,kąpiel spanie i sobie pojechała.a Ja dziś dla odmiany idę z synem na szczepienie bo ma zaległe od listopada a po południu dermatolog ze starszą wrrr ciągle coś Mała moja tylko głowa,łapkami naszczescie nie macha

Witanko z rana!eosia trzymam kciuki za dzieciątko koleżanki mam nadzieję że wszystko dobrze się skońcZy.ażmnie ciarki przeszły!!!! Milutka Ja przechodziłem operacje dziecka wiec wiem doskonale co przezywasz, najgorszy jest moment jak zabierają na blok a Ty nie możesz dalej iść i koczujesz pod tymi drzwiami.Wylalam tam morze łez ale za to teraz jest wszystko dobrze i to tylko źle wspomnienie.a i dobre jest to że tak małe dziecko nie będzie tego pamiętać.U nas noc po szczepieniu super spała tak jak zawsze więc mam nadzieję że już nic nie będzie.moja od kilku dni przed zaśnięciem strasznie macha głowa na boki? Czy Wasze dzieci też tak robią?

Melduję się i ja Ale się wierzyłam rano napisałam takiego długiego posta i co.... Wrrrr A więc byliśmy dopiero dziś na szczepieniu bo wczoraj auto odmówiło posłuszeństwa a raczej Ja niechcący przyczyniła się do tego!!!!rozładować się akumulator bo zostawiłam włączone radio a wiadomo przy mrozach i tak słabe te akumulatory!!!!blondynka;-) Amela waży 7800 i 67 cm przy wkłuciu nawet nie zapłakała moja dzielna dziewczynka,teraz też jest ok nie ma temp tylko ze potrzebuje cycusia cały czas.więc dziś wszystko inne idzie w odstawke my leczymy i się cyckujemy!byłam dziecię Tesco i są przeceny na ubranka oczywiście zakupiłam córcie;-)

Hej laseczki!my zaraz lecimy na szczepienie trzymajcie kciuki!!!!

Qarolina super że chrzciny się udały!!! Agnesss myślę że nie powinna źle wpłynąć obyś tylko nie przesadziła.

Był kościółek,były sanki i spacerek ze starszymi,obiadek a teraz błogie lenistwo.a w domu armagedon przejść się nie da zabawki w każdym kącie no ale co zrobic jak dzieci się nudzą!!!!my jutro mamy szczepienie już mnie brzuch zaczyna boleć że stresu.wogle tydzień zapowiada mi się cały z wizytamiw środę mam z córką 10 latka do dermatologa a w czwartek do ortodonty ma mieć zakładany aparat na dolne zęby,kieszeń odczuje najbardziej no ale jak trzeba to trzeba

Hej laski!u nas noc ok,malutką spała do teraz od 21 więc super a ja mam nawyk wstawiania o 6 i tak się budzę czy trzeba czy nie.dzieciaki starsze też dopiero wstaly więc bierzemy się za śniadanko i na 12 do kościoła idziemy a tatuś z Amelcia zostaje.miłego dnia

Hej laski ale mam dziś głupi dzień,przez te wczorajsze święto dziś rano wstałam i obudziłam dzieci do szkoły....ale cora była wściekła!!byłam pewna ze dziś poniedziałek Mieliśmy księdza,przyszedł pomodlil się,wypij herbatkę,zjadł ciacho posiedzial pogadal i poszedł był ze 40 min.unas dziś w dzień -14 było pizgalo konkretnie a laska z takim nalenstwem sierpniowym spacerowala się i jeszcze miała odkrytą budke!!!!! Dziewczyny słuchajcie noże któraś się orientuje czy szkarlatyna jest niebezpieczna dla kobiety w ciąży???bo moja koleżanka a zarazem sąsiadka jest w ciąży za miesiąc rodzi a jej dzieci mają szkarlatyne i biedna się stresuje o malenstwo