Skocz do zawartości
Forum

kachna.d

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Radom

Osiągnięcia kachna.d

0

Reputacja

  1. w innych umowach niż umowa o pracę nie obowiązuje okres ochronny więc umowa wygasa. W umowach o pracę nawet jeśli umowa kończy się w trakcie ciąży to zostaje automatycznie przedłużona do dnia porodu. Kobieta jest pracownikiem chronionym i przysługują jej wszystkie z tego płynące przywileje od samego początku ciąży. Wystarczy mieć zaświadczenie od lekarza i niekoniecznie trzeba je od razu pokazywać pracodawcy. Po porodzie przechodzi na świadczenie z ZUS.
  2. u nas mąż jest z bliźniaków tylko że u nich to była wogle nietypowa sytuacja bo o urodził się naturalnie jednego dnia a jego siostra przez cesarskie na drugi dzień
  3. ja niedawno rozmawiałam ze znajomą położną właśnie odnoście suplementowania w czasie ciąży i powiedziała że trzeba z tym uważać i bardzo uważnie monitorować poziom niektórych składników w organizmie bo mimo że będą dobrze działały na dziecko to w późniejszym czasie mogą mieć negatywny wpływ dla matki. Wspominała właśnie między innymi o potasie i magnezie że je szczególnie warto uważnie monitorować bo mogą prowadzić m.in. do problemów z zębami. Nie wiem na ile to wszystko prawda
  4. jejku dziewczyny rozpisałyście się jak szalone ;) Tydzień nie miałam czasu tutaj wejść i tyle do nadrobienia znowu :) czuję się przy Was trochę jak ignorantka :/ puki co nie mam czasu rozglądać się za rzeczami dla dziecka i zagłębiać się w temat ( w sumie mój mąż więcej czyta i szuka na ten temat chociaż na szczęście narazie troszkę zbastował) nie mówiąc już o tych wszystkich badaniach na które biegałyście... ja od początku ciąży miałam 2 usg i 1 badanie krwi. Lekarz stwierdził że wszystko jest ok i jeszcze się nabiegam później z badaniami więc nie będzie męczył. Co do wszelkich rad, dyskusji i wymiany doświadczeń jesteście po prostu rewelacyjne. Miło że chcecie podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniami. Dla mnie to naprawdę bezcenne bo nawet nie mam z kim o tym porozmawiać już nie mówiąc o proszeniu o radę...
  5. Witam w klubie ;) ja w pracy hoduję dzisiaj "niechcemisia" i szukam już piątego bólu żeby tylko nie zająć się papierami :P
  6. Cześć Dziewczyny :) znowu nie było mnie prawie tydzień więc nadrabiam zaległości w czytaniu :) Nam na ostatnim usg lekarz powiedział, że prawdopodobnie będzie chłopak więc moja męża oszalała z radości i w przypływie euforii wymyślił dla dziecka imię Julian (na cześć Króla Juliana z pingwinów z Madagaskaru). Myślałam że zejdę na zawał jak to usłyszałam... Na szczęście udało mi się wyperswadować mu ten pomysł i stanęło na Ignasiu (ewentualnie będzie Lenka jakby lekarzowi nie udało się utrafić ;) ) Co do wózków i innych akcesoriów narazie stwierdziliśmy że nie będziemy się rozglądać po sklepach bo sporo znajomych i rodziny ma małe brzdące w wieku do 2-3 lat które powoli wyrastają w wózków i tym podobnych gadżetów więc pewnie odkupimy od kogoś używany. Gratulacje pięknych brzuszków dla wszystkich Pań :)
  7. u nas jest dokładnie na odwrót - to ja muszę stopować ślubnego żeby nie szalał ;) puki co skutecznie, ale może w ten sposób próbuje nadrobić to że jest w domu tylko w weekendy
  8. Witam, dawno mnie tu nie było... w poniedziałek byłam u lekarza i powiedział że wszystko jak najbardziej ok ;) w 11 tygodniu mamy już 5 cm co do zmian nastrojów to mój mąż się śmieje że nie wie czy czekam na niego jak chmura gradowa, czy płaczę o byle co :) widzę że poczyniłyście już pierwsze ciążowe zakupy :) mnie puki co to omija i wygrzebuję z dna szafy jakieś starocie zagrzebane tam przed wiekami albo ubrania mojej mamy które wcześniej były na mnie za luźne. A jak tam stan emocjonalny Waszych towarzyszy życia? Dotarło do nich że zostaną tatusiami? Mój szczerze mówiąc już zgłupiał i szuka jakiś ubranej, fotelików, łóżeczek i jeszcze nie wiadomo czego ;)
  9. oho widzę że nie tylko ja zamieniłam się w chodzący odkurzacz jedzeniowy mój mąż się śmieje że wciągam wszystko co mi pod pyszczek podejdzie a najlepiej słone albo kwaśne :) chyba nadrabiam te kilka tygodni co nic nie mogłam tknąć. Już nie mogę się doczekać poniedziałkowej wizyty u lekarza. Teraz już powinno być ładnie widać maleństwo :)
  10. ja od wczoraj nic prawie nie zjadłam.. nawet jak próbuje na siłę to kończy się to tylko kolejnym ekscesem w łazience :( od rana wypiłam pół szklanki wody i to na zasadzie zamoczenia ust bo na normalne przełknięcie nie ma mowy... czuję się jakbym miała zaraz zemdleć...
  11. dziewczyny ratunku... nie wiem czy to przez te upały i zmienną pogodę ale od wczoraj nie daje mi dosłownie nic zjeść :( dzisiaj oddałam nawet wypitą wodę mineralną... czuję się fatalnie i nie wiem co robić... to moja pierwsza ciąża i trochę się wystraszyłam... poradźcie, co dalej robić? próbowałam już chyba wszystkiego co miałam pod ręką
  12. mam nadzieję że to szybko minie albo się jakoś unormuje bo codziennie muszę dojechać do pracy jakieś 30 km a teraz muszę zaplanować w drodze co najmniej 3 przystanki... może bardziej doświadczone mamy mają na to jakiś sprawdzony sposób?
  13. Witam, u mnie też niedługo rodzina się powiększy :) termin na 15 marca :) pierwsze mdłości, ciągła senność... zobaczymy jak będzie dalej. Kochane a jak u Was z jazdą samochodem? Ja nigdy nie miałam z tym problemu a teraz nie mogę opanować mdłości, niezależnie czy prowadzę czy jadę jako pasażer :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...