Skocz do zawartości
Forum

andzia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez andzia

  1. Mei zapomnialam odpisac na drugiego smsa, niestety Zgorzelec był nam zupelnie nie po drodze, poza tym byliśmy ze znajomymi jednym autem. MOze innym razem:) A Ty goń dołki i zaglądaj do nas częściej. Gosia dobrze, że Kubuś już zdrowy. Jak dieta? Napisz koniecznie, bo ja coraz częściej myśle o pójściu do dietetyka. Magda współczuje nocki!!! Kuruj się!!! A Alka płacze w tej nocy, pic chce, czy ot tak się budzi? Cafe u mnie zawsze Maryskaa była ta bardziej niegrzeczną, bardziej bręczącą, nakręcającą, prowodyrką itd. a od jakiegoś roku jest zupełnie odwrotnie, Marysia jest bardziej wyważona, spokojna, a Zośka to taki diabeł, że masakraMoże i u Was isę zmieni. Ob udało zobaczyć się z siorką, może dasz rade urwać się z jakiś zajęć?
  2. W piątek mam spotkanie klasowe, przyjeżdża moja przyjaciółka z Łodzi i będzie u mnie nocować, także nie ma bata, musze posprzątać choć trochę
  3. Magda no nie mogę U nas K. wiecznie czegoś szuka, wsadzi coś nie na swoje miejsce i panikuje, że zginęło:) Fajny taki miły dzień
  4. magda_79cafe82andziaNo znam toI butelki od piwa zostawione na stole, pudełka od jogurtów itp też. A jak się np. skończy serek to nie wyrzuci tego do kosza, tylko włoży pusty do lodówki a najlepsze sa u nas smierdzace reczniki tak jak mowie kapie chlopcow,zostawia na mokrej podlodze mokre reczniki pozniej po tym lazi ja nie ruszam rano w koncu powiesilam na miejsce K bierze prysznic przylazi i mowi kotku,ale cos te reczniki smierdza
  5. cafe82no mnie dokladnie to samo wkurza andzia wieczorem ogarniam myje stol,kuchnie,blaty itede a rano jak moj kochany mezu robi sniadanie to rzygac sie chce naprawde wychodzi i tyle a ja mam od rana cisnienie 200wszedzie ciuchy do szafy schowac przeciez nie potrafi bdurnych do kosza tez nie No znam toI butelki od piwa zostawione na stole, pudełka od jogurtów itp też. A jak się np. skończy serek to nie wyrzuci tego do kosza, tylko włoży pusty do lodówki
  6. Magda brawo dla Miśka, że się tak rozkręcił!!! I fajnie, że dzis bez histerii. U nas też najgorzej nie było, nawet krótki spacer zaliczyliśmy. Cafe lepsze to niż nic Ale rozumiem doskonale Twoje nerwy, u mnie tez ciągła walka z wiatrakami, a najbardziej mnie wkurza gdy ja coś świeżo posprzątam pomyje, poszoruje, a oni perfidnie robią syf. A najgorszy jest K. i Stachu, laski ostatnio nawet w pokoju swoim sprzątają i mają mniejszy burdel niż Stasiu
  7. cafe82ja nie wiem skad ten twoj P sie urwal gdyby moj K robil chociaz 1/10 tego co twoj P to bym wcale nie marudzila I ja nie wiem, a z luster sikam. K. jak idzie kąpać laski to w tym czasie sra. No dosłownie
  8. Hej, laski już w łóżkach, Stasiu jeszcze krzyżówki rozwiązuje. K. śpi. Oczywiście do przychodni nie dojechał, jutro wybiera się do pracy...ech... Kuzyn K. jest internistą i cos mi świta, że robił ostatnio kurs z gastroskopii właśnie, muszę do niego jutro zadzwonić.
  9. Włączyłam sobie-nie wiem po cholere-wczorajsza uwagę o tym żłobku i nie mogę ię pozbierac. W głowie mi sie to wszystko nie mieści
  10. Magda ja myslałam o gastroskopii, nie wiem...ostatnio po kazdej imprezie, gdzie poje i popije jest chory Musze g przypilnowac, żeby sie porządnie przebadał, bo to juz nie sa żarty. A ja mam od razu w głowie Anie Gimlewicz::( Ech... Laski zachowują się często podobnie jak Michal, uszykuje im rzeczy do ubrania, wszytsko ok, nagle któraś ryk i histeria, pytam o co chodzi, a ona, że nie chce tej bluzki, albo że mam jej pomóc ja ubrac. I za kazdym razem tłumacze, że mozna to spokojnie załatwić bez fochów, ale jak grochem o ścianę. A ja mam straszne wyrzyty sumienia, że mam dla nich tak mało czasu::( Uśmiałam się z braku kłótni o porządek
  11. Hej, mam ostatnio sporo pracy i na neta brak czasu Martwię się o K. Czesto boli go brzuc, ma biegunki, dzisiaj znowu całą noc latał na kibel, teraz z nim rozmawialam, to mówi, ze jest slaby, nic nie może jeśc. Zarejestrowałam go na dzisiaj do przychodni, ale nei wiem czy dostanie skierowanie na gastroskopie, a bardzo by mi na tym zależało... Cafe i u mnie ciągle taki syf, co posprzatam to od nowa i tak w kółko. I tez mnie to wkurza, ale juz się chyba się trochę do tego przyzwyczaiłam
  12. Cafe i u mnie wciąż kłótnie o syf. I dokładnie jak u Ciebie, ciuchy porozrzucane po całym mieszkaniu, a ja moge se gadać. I tez zrobiłam Kubie wojne, bo był dzisiaj w domu, ok, miał prace przy kompie, ale nic nie ogarnięte, nie przypilnował Stacha z lekcjami i ja musiałam wieczorem z nim siedzieć i tworzyć księdza na religieech...wkurza mnie to wszystko... Magda współczuje popołudnia świniSzkoda, że Alka nie chce sztucznego mleka, może przez te zęby? A co Michu nawywijał, że miał takie fochy?
  13. łączę się w bólu miałam dzisiaj takie popołudnie, że masakra... Zaraz po pracy przyszła na kawkę Aga z Jagoda i laski przechodziły same siebie. No sekundy sie nie pobawiły, non stop krzyki, przepychanki, kłótnie. Jedna wielka rozpierducha...Jutro wlatuje do nich z workiem na śmieci i wywalam wszystkie zabawki, co do jednej, tylko kurz zbierają, a im w głowach głupoty... Dostały kare na czytanie bajek i wyły prawie godzine w łóżkach...
  14. Hej, ja tak na szybko, bo mam kupe roboty. U nas buty Korneckiego sa b. tanie, w Poznaniu np. sa ok. 50 zl droższe na parze. Jak chcecie, to mogę Wam zobaczyc u mnie i jakby co pezwesłac. U nas rozmiar do 30 kosztują max 130 zl
  15. Fotki z gór pokaże jak zgram od koleżanki, a póki co dwa przedweselne:)
  16. Cafe kurtki to juz cos:) Ja za Stasia buty dałam 160, a biorac pod uwage fakt, ze Bartki, Geoxy i inne kosztują prawie 300 zł, to jestem bardzo zadowolona Justynka kope lat. Jaką operację miałaś?
  17. Magda fajny taki intensywny czas chociaż ja marze o nudzie, do końca roku w kazdy weekend mamy cos Biedna Alutka z tymi zebolami:Calus: Nagraj ja jak gada, ciotki chetnie posluchają:) Cafe jak zakupy? Ja kupilam stasiowi przed wyjazdem buty z Korneckiego, powiem Wam, że mają naprawde piękna kolekcję zimowa. Musze mu jeszcze dokupić kurtkę i laskom buty, masakra Widzialam fotki na FB-zajebiste te Wasze chlopaki. I jakie blondaski:) Zapuszczasz im włosy?
  18. Hej, nasz wyjazd baaaardzo udany Pogodę mielismy przepiękną, prawdziwa zlota polska jesień, zaliczylismy tylko Sniezke, bo 3 dni to zdecydowanie za malo, ale połaziliśmy, porelaksowalismy się, w hotelu mieliśmy basen, jackuzzi, saune, pojechaliśmy też wieczorem do Golębiewskiego na kręgle. Dzieciaki zadowolone, my tez Na następny wyjazd starszaki zostają,m a zabieramy maluchy. Jak zgram fotki to na pewno pokaże
  19. Cafe fajnie, ze mama przyszła i mogłas trochę porobić. Ja mam jutro wolne, ma nadzieje, że uda mi się troche ogarnąć, a jak Stachu wróci ze szkoly to ryszamy do Karpacza Ja tez ostatnio myslalam o kontrolnych badaniach, USG brzucha itp. Jak lezalam z laskami w szpitalu na zap. pluc to nie mogłam się doprosić o to USG brzucha, mimo, iż obie ulewały jak szalone Magda Alka daje popalić? Jak Michu w p-kolu? Nadal zadowolony?
  20. a, jeszcze taka ciekawostka. U stasia w klasie jest chłopiec z mega patologicznej rodziny, do niedawna nie mia książek, do dziś nie ma zeszytów, dzienniczka i innych przyborów. A od kilku dni ma wszyMasakra, rodzice w ogole nie pojawiają się w szkole, mają wszystko w dupie, wczoraj higienistka zaprowadzila go do domu, bo mimo zakazu łaził z tymi wszami do szkoly Zal dziecka
  21. Hej, nie ogarniam ostatnio niczego Zoska juz ok, pomaszerwała dzisiaj do p-kola, popołudniu idziemy do stasia na slunbowanie pierwszoklasistów. stasiu w szkole jeżeli chodzi o naukę super, Pani go wychwalala, że super sobie radzi, był na tych zajęciach z II klasa i super, Pani stwierdzila, ze poziomem przekracza nawet niektorych II-klasistów. Ale...zachowanie tragedia. Co angielski przyłazi z czarnym sloneczkiem, juz nie wiem co na to zarazdzić. i teraz dostaje tylko on, nikt więcej. Pani go sobie chyba upatrzyła i wystarczy jedno głupie slowko i juz bach-czarne sloneczko. Wczoraj sotał za to, że zamiast six powiedzial sexNo brak słów
  22. Cafe no nie uderzyła się nigdzie, nie wiem, jedynie co to ma tego siniola na biodrze, ale ma go już z tydzień, a kulec zaczeła dzisiaj. własnie gadalam z K., caly dzień się oszczedzala, a teraz wrócila Maryska, wiec dzikuje I dla Was zdrówka!!! Zrób sobie inhalacje, K. ostatnio mial taki kaszel, najpierw łyknął Dipfergau i go mega wyciszylo, a póxniej się inhalował Pulmicortem i przeszlo mu raz dwa:) A jakie buty szukasz? Ja musze zimówki wszystkim kupic i dla Stasia kurtke. Chciałam juz przed wyjazdem, ale nie dam rady, a starą ma przymaławą... I stachursky dostał A++ jako jedyny z klasy za test z angielskeigo, a do tego czarne słoneczko za rzucenie w Pania samolotem z papieruZwariuję
×
×
  • Dodaj nową pozycję...