mamuśka2

Miśka1990 Kochane zapomniałam się was wcześniej zapytać nie macie problemu z naczynkami i żylakami? Mi strasznie zaczęły wychodzić a smaruje nogi codziennie jakimś tam żelem z kasztanowca :( ja mam teraz właśnie problem z naczynkami,nigdy wcześniej nic takiego mi sie nie pojawiało. na dekolcie mam sporo czerwonych kropek-ewidentnie popękane naczynka. i wczoraj jak sie podrapalam w miejscu ukąszenia komara na udzie to cala skora czerwonia sie zrobila i wyszły krwinki jakby coś mi sie przyssalo. żylaków nie mam. ale już wyczytałam że ciąża sprzyja takim problemom... ciekawe czy to zniknie

aha i też mam ostatnio proplemy z wejściem na forum, szczególnie wczoraj

czesc. nie bójcie sie dziewczyny na pewno bedziecie wiedziały ze to te skurcze porodowe.ja w pierwszej ciąży mialam tak: rano wstalam i caly czas mialam lekko mokre majtki i myslalam ze popuszczam mocz bo ostatnie dni przed porodem siusialam kilka razy na godzine po kilka kropli,i myslalem ze to samo ale juz tego nie kontroluje i zalozylam podpaske i poszlam do pobliskiego sklepiku na zakupy. tam poczulam pierwszy skurcz-taki jak ból miesiaczkowy,trwal chwile i przeszlo,ale jeszcze nie wiedzialam ze to to (ok 9.00).wrocilam do domu i dalej mokro w majtkach i coraz czesciej pojawial sie ten ból aż sie musialam położyć.dało mi to do myślenia i zadzwoniłam do szwagierki,która urodzila kilka dni wcześniej zeby zapytac czy to to.kazala mi liczyc te skurcze czy sa regularne.i byly,bardzo regularne,wiec obudzilam meza ze pora jechac do szpitala. urodzilam przed 16. A co do tych wód to nie wiedzialam ze moga się tak powoli saczyć,myslalam ze jak odpłyna to bardziej intensywnie. A skurcze porodowe tak jak pisalam musza byc regularne np co 10 minut. Co do pieluszek to ja mam 10 grubych tetrowych, 10 cienkich tetrowych, 3 muślinowe-są super miękkie i tańsze od bambusowych, i 5 flanelowych. moze troche duzo ale polowe z tego miałam jeszcze po synu i dokupilam "świeższą" partie.

hej. prała już któraś z Was może materac do łóżeczka? bo nasz wymaga odświeżenia i nie wiem jak sie do tego zabrac. mam materac pianka-kokos, kokos jest oddzielnie i zastanawiam sie czy ta pianke próbować wyprac w pralce jak sie zmieści czy w wannie.nie wiem ktory sposób bedzie lepszy i czy wogole to dobry pomysł. mate kokosowa tez chętnie bym wyprala ale tego chyba robic nie można

WawAnia tez tak slyszalam.

Lwica trzymamy kciuki zebyscie szybko doszły do siebie! gratuluje! w wolnej chwili napisz jak sie macie Ty i córeczka. No to wywolalas ogolne poruszenie na forum... To dziewczyny sciskamy nogi i pakujemy torby bo nie wiadomo która nastepna będzie

witamy Risus ja ze splycona całkowicie szyjka jestem juz miesiąc.ale muszę leżeć. pessar podobno nie wchodził u mnie w grę-moj lekarz jest temu przeciwny.każdy lekarz ma inne zdanie ale i każdy przypadek jest inny. wiele z dziewczyn na tym forum ma juz w jakimś stopniu skrocona szyjke. ja byłam na poczatku przerażona ale juz ochlonelam.skoro od miesiąca nic sie nie dzieje na gorsze to mam nadzieję ze jeszcze troche wytrwam. we wtorek mam kontrole to sie okaże...

hej. tak jak pisze sowka91: alantan, bepanthen i linomag profilaktycznie przy zmianie pieluszki a sudocrem jak jyz beda odparzenia-warto miec male opakowanie. ja osobiscie linomagu nie lubialam uzywac.

Wawania nie sprawdza sie ta zasada! ja w 1.ciąży miałam zgage caly czas i synek urodził sie łysy i szybko mu włosy nie wyrosły. w tej ciąży nie mialam zgagi tylko w II trymestrze takze sie zobaczy jak tym razem bedzie. Kamama mialam podobną sytuację na poczatku 1.ciąży-też guzek pod pachą, ale okazalo sie na szczęście tak jak u Ciebie że to jakis niegrozny stan zapalny.ale co sie czlowiek postresowal to jego!

ja sobie kupilam takie koszule: (bez guzików) Tekst]http://txm24.pl/koszulka-nocna-dla-karmiacej-grafitowy]Tekst linka[/url]

ja sobie kupilam takie koszule: (bez guzików) Tekst]http://txm24.pl/koszulka-nocna-dla-karmiacej-grafitowy]Tekst linka[/url]

A czy któraś z Was ma może ta poduszkę do spania dla ciężarnych C ? jesli tak to czy warto ją kupić/uszyć? Rzeczywiście wygodniej sie śpi z nią? I czy macie jakieś sprawdzone sposoby na zgage? bo co noc problem sie powtarza i nie moge spać przez to.

agitsguciop ja tez wybralam camarelo sirion +fotelik maxi cosi cabriofix - juz o tym pisalam. mam zamowiony kolor 7, powinnam go miec za ok tydzien.tez patrzylam na opinie. a Ty ktory kolor wybralas? o Bebetto slyszalam nie najlepsze opinie,rowniez od kolezanek takze od razu skreslilam ta firme.

i ruchów dziecka tez nie licze bo póki co rusza sie czesto i nie niepokoi mnie ten temat.lekarz tez nic nie kazal liczyc tylko sie pytał czy sie rusza. ja na chwile obecna jakbym postanowila to liczyc to nawet nie wiem jak, bo to sa maratony kopniakow,przekrecanie sie albo cisza...i jak to liczyc. wazne ze sie ruszają nasze maluszki :)

ja sie pytalam lekarza i powiedzial mi ze szyjka mi sie juz nie wydluzy,co najwyzej bedzie tak jak jest,nie gorzej. ale to czy zadnej z nas sie sama nie wydluzy to nie wiem,bo niektore dziewczyny pisza ze im sie troche wydluzyla,ale to moze byc tez roznica w pomiarze może... tez myslalam do niedawna ze ten temat skracajacej sie szyjki mbie nie dotyczy, a jednak...

Cukinka ja akurat łatwo rozpoznaje twardnienie brzucha spowodowane skurczami macicy (u mnie cały brzuch jest twardy aż boli,napina sie symetrycznie,trwa ok minuty) a to spowodowane rozpychaniem sie córki (wtedy brzuch czesto jest niesymetryczny,twardy np tylko z jednej strony ,calkiem inne odczucie i czuje jak mała wypina np.pupke z jednej strony i za jakis czas znowu sie obraca). Molli oby wam sie udalo juz wrocic do domu, nie ma to jak u siebie. piglet02 wizyty zaleza od lekarza, im blizej konca tym częściej, ja mam akurat zawsze co 2 tyg. a co do badan to chyba Kamama dobrze pisze. Molli moja córcia podobno w skonczonym 27.tyg+5d wazyla ok 1050g i tu uslyszalam ze ok tydzien do tylu jest ale ze to zadna różnica zeby sie tym nie przejmować, a juz w 29.tyg+1 czyli po 10 dniach miala juz ok 1450g.pomyslalam ze to niemozliwe zeby w ciagu 10 dni przybrala aż 400g,ale lekarz mowil ze na tym etapie dzieci najszybciej rosna.chociaz mi sie wydaje ze na pewno sa spore odchylenia miedzy pomiarami, takze niczym sie nie przejmuj i spokojnie poczekaj do nastepnej wizyty,chociaz chyba nie na kazdej mierzą dzieciątko.

Cukinka mamuśka2 Adolfina z akromegalią śliczna!

Cukinkato pochwal sie co to ci wyszło : ) Obawiam sie że do takich rzeczy akurat sie nie nadaje.wolalabym na maszynie coś poszyc ale nie mogę...chyba te druty jednak kupię.

poprostuaga no czytalam o Twoim centrum dowodzenia,ale sportu nie lubie ogladac,pozamawialam juz prawie wszystko, szkoly rodzenia nie potrzebuje bo to drugie dziecko, co prawda po 9 latach ale pamietam to i owo.i temu szukam pomysłów: )

to dobrze ze ktos to mowi bo nie mialam możliwości go zobaczyć na żywo i porównać z innymi.ale nie spotkalam sie tez z tak dobrymi opiniami na temat innego wózka,wiec nie mialam dylematu. a to ze duży to mi nie przeszkadza bo mieszkam na parterze a i auto mam duże- kombi to sie zmiesci. zobacze niebawem co to bedzie...zamowilam kolor si-7

ja zamowolam wózek 2w1 camarelo sirion bo dlugo czytalam opinie i same pozytywne.i tym sie bardziej sugerowalam ze jest wygodny i bezawaryjny podobno,a podobaly mi sie tez z innej firmy ale mialy sporo wad,a nie o to chodzi zeby sie czlowiek denerwowal i oddawal do reklamacji.

http://allegro.pl/babyono-pieluszki-muslinowe-70x70-pieluchy-3szt-i6289497309.html u tego sprzedawcy zamawialam pieluchy (tetrowe,flanelowe,muslinowe,smoczki,termometr do kapieli,szczotke do wlosow itp)

A pytanie do dziewczyn leżących: co robicie jak lezycie? bo mnie juz coś trafia.i bez konkretnego zajęcia czas sie dluzy i czlowiek ma za dużo czasu żeby myśleć i sie zamartwiac i doszukiwać sie niepokojacych objawów. wczoraj pomyślałam sobie żeby moze nauczyć sie robic na drutach-tak tylko dla zabicia czasu,bo cóż taki początkujący mógłby zrobić oprócz krzywego szalika... Jak jeszcze bylo w miare ok czyli jakis miesiac temu (musialam duzo lezec ale pozwalalam sobie na krociutkie spacery czy lżejsze prace domowe) to ten czas jakos lecial, uszylam posciel do łóżeczka-kupilam bawełnę na allegro i pozyczylam maszyne od teściowej i kilka dni minęło a i efekt cieszył :) Jak macie jakies pomysły na spędzanie wolnego czasu w pozycji leżącej to podzielcie się :)

Co do wyprawki to ja też tylko przez internet z braku mozliwosci wychodzenia z domu. Ubranka zamawialam używane na allegro i olx, produkty hig.-kosmet. w aptece Gemini (maja tam nawet pieluchy bawelniane o czym nie wiedzialam i zamowilam na allegro,razem z rzeczami typu smoczek,termometr do kapieli itp.).jakbyscie byly chetne to podam linka u kogo. wózek wybralam przez internet w ciemno-tzn nie widzialam go na zywo, po fotelik i kolyske wyslalam meza.koszule do karmienia zamowilam tez przez internet w txm- sa jakosciowo dobre i cena calkiem przyzwoita-polecam.wystarczy pogrzebac w internecie i szybciej i taniej to wyjdzie niz jezdzenie po sklepach. A co do twardnienia i napinania brzucha to mialam to niepokojąco czesto-min.kilkasnascie razy dziennie,czasem co 10minut,nawet leżąc i od paru dni biorę magnez(wcześniej nie brałam)i jakby po paru dniach bylo lepiej(nie chce zapeszac).i leżę oczywiście.

Velveti tzn ja sie dowiedzialam ostatnio czyli 10dni temu ze mi sie szyjka skrocila,poprzednio 2tyg wczesniej byla jeszcze normalna.i od zeszłego poniedziałku leżę i dzisiaj na wizycie bez zmian,ale tez juz sie nie ma co bardziej skrocic chyba. mam dokladnie skonczone 29.tygodni,dzisiaj 1.dzien 30.tc