Ja tu czasem zaglądam.
Moje dziecko wyjątkowo grzeczne, ale zastanawiam się jak mu przestawić rytm z dnia na noc bo więcej czuwania, niespania ma w nocy. Jakiś pomysł?
Nasz synek urodził się 21.11. Ważył 3260 a dlugosc:56.
Jesteśmy w domu i czekamy na pierwszą wizytę położnej.
Ja tez tak po prostu jestem zmęczona, chociaż dochodzenie do siebie poszło wyjątkowo dobrze.
Ja jak byłam na wizycie i pan doktor oglądał moje wyniki z krzywej to powiedział ze udało mi się (pierwszy pomiar miałam 5,05) bo dla kobiet w ciąży to górna granica 5,1 a dla pozostałych 5,6....
Tak czy siak mogę opychac się dalej. Na razie waga 4 kg do przodu czyli bardzo podobnie jak w poprzednich ciazach. Wiem ze to strasznie daleko ale zastanawialyscie się już jaki długi urlop bierzecie po porodzie. Mi wypada wrócić od września. .. niby nikt mnie nie zmusi ale wiecie jak to bywa z praca....
Ja tez dziś byłam na krzywej-jakoś poszło. Chyba z każdą ciąża łatwiej ;)
Zna któraś z Was jakie są normy tej krzywej żeby porównać sobie ze swoim wynikiem?
Moje usg dobrze-dziecko zdrowe. Co do płci to doktorek nie był przekonany ale mówił ze jakby miał na dzień dzisiejszy określić to dziewczynka, ale ja poczekam do kolejnych badań bo na tym etapie mój najstarszy syn tez miał być dziewczynka ;)
Ja dziś o 18 usg prenatalne, zobaczymy co to będzie. A co do pogody to już nie pamiętam kiedy było ładnie. .. połowa maja a my dalej wieczory przy kominku...
Ja za to jem dużo jem, bo jak nie jem to właśnie mi robi się niedobrze i słabo, aż mój M. powiedział ostatnio ze mi pysie urosły, ale ja dla trzech bo jeszcze karmie naszego dziesieciomiesieczniaka; )
A ja mam dziś mix w głowie. ... niedaleko mnie samobójstwo popełniła dziewczyna w 6 miesiącu ciąży, rok po ślubie. Nie uratowany ani jej ani córeczki - jakoś nie mogę tego w sobie "przetrawic" ....
Luisa pochwal się co tam upchalas do tych słoiczków :)
Ja gotowałam w tamten weekend, ale u mnie takie bardzo podstawowe, marchew, ziemniaki, pietruszka, buraki w niektórych. A mieso:gołąb, królik, kura. Tyle zdobyłam ze znanego mi źródła.