-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Agatusek
-
Pytałam lekarza o śledzie, to powiedział, że jeśli mogę się powstrzymać, to żebym nie jadła. Więc nie jem już ponad 1.5 roku i czasem aż mnie skręca ;) Ryby wędzone jem tylko takie wędzone przez męża. Wtedy mam pewność, że są uwedzone naprawdę na gorąco ;)
-
ndorka, to chyba nie do mnie ;)
-
kasik81m Jeszcze jedno: Hemayokryt obniżony, PDW podwyższone, neutrofile ppdwyższone.... co to może znaczyć? Wszystko wyżej lub niżej o około 1 jednostkę. Sód poniżej normy i ketony w moczu :( Co to może oznaczać? Kasik, bodajże w połowie pierwszej ciąży też wyszły mi ciała ketonowe w moczu. Lekarz wytłumaczył mi to w skrócie tak, że jak jest za długa przerwa w jedzeniu, to organizm zamiast glukozy zaczyna spalac kwasy tluszczowe. U mnie chodziło o przerwę między kolacją a śniadaniem. Dołożylam kanapkę w nocy, ok 3.00 rano i na następnych badaniach za 2 tygodnie było wszystko ok :)
-
Dziewczyny, ale macie tempo... Podziwiam ;) Iwwa, ja też oczywiście trzymam kciuki! Wierzę, że wszystko się dobrze skończy! :) Ja miałam robione USG w 7 tyg 5 dni i lekarz dał mi posłuchać bijącego serducha. Natomiast później byłam u ginekologa prowadzącego, on w trakcie normalnego badania tylko podejrzał na USG, czy serducho bije i powiedział, że na tak wczesnym etapie ciąży nie włączy dopplera, żebym posłuchała. A to naprawdę bardzo dobry lekarz, więc mu wierzę, że to może nie jest takie obojętne jak maluch się tak intensywnie rozwija... Ja będę robić i USG genetyczne i test Papp-a.
-
Dziewczyny, ale macie tempo... Podziwiam ;) Iwwa, ja też oczywiście trzymam kciuki! Wierzę, że wszystko się dobrze skończy! :) Ja miałam robione USG w 7 tyg 5 dni i lekarz dał mi posłuchać bijącego serducha. Natomiast później byłam u ginekologa prowadzącego, on w trakcie normalnego badania tylko podejrzał na USG, czy serducho bije i powiedział, że na tak wczesnym etapie ciąży nie włączy dopplera, żebym posłuchała. A to naprawdę bardzo dobry lekarz, więc mu wierzę, że to może nie jest takie obojętne jak maluch się tak intensywnie rozwija...
-
Aisla, współczuję! Mnie dopadło jakieś paskudne przeziębienie, dzisiaj w nocy mnie złożyło. Nam taki katar, że nie widzę na oczy. A tu trzeba nadążyć za córcią i walczyć z mdłościami :(
-
W końcu i mnie dopadły mdłości... Fatalnie się dzisiaj czuję :(
-
Też już myślałam o tym, że Kwietniowka się nie odzywa... Wracając do ceny za badania prenatalne, to w zeszłym roku w kwietniu, w Multimedzie w Warszawie za USG genetyczne + test Papp-a płaciłam coś ok 600 zł.
-
Ale mam zaległości... Szkoda, że nie mam czasu na bieżąco odpisywać :( To badanie krwi w połączeniu z USG genetycznym to moim zdaniem test Papp-a. Badają z krwi białko ciążowe i wolne beta hcg. Olcia30, mam taką samą sytuację z urlopem. 2 dni z 2014 roku i cały urlop z 2015 i 2016. Też chciałabym po skończeniu w październiku macierzyńskiego iść na L4. Ale jeszcze się nie orientowałam jak to jest od strony prawa pracy. Mam nadzieję, że jest tak, jak pisze iwwa.
-
U mnie to samo :( mam zespół jelita drażliwego i od 2-3 dni strasznie nasiliły mi się objawy :( brzuch mam jakbym była już w 6 miesiącu... A najlepsze jest to, że w pierwszej ciąży ani razu nie zabolały mnie jelita. Mam nadzieję, że to się uspokoi, bo się wykończę...
-
Zalotka, to normalne, że się martwisz o malucha. Myślę, że każda z nas się martwi, nawet jeśli o tym nie pisze ;) Byłaś u lekarza, wiesz, że wszystko jest w porządku, więc ciesz się tym :) niektóre moje koleżanki twierdzą, że najgorzej jest do pierwszych ruchów. Później lepiej, bo już jest "kontakt" z dzieckiem. Ja tego nie wiem, bo w pierwszej ciąży "chwilę" po tym jak poczułam ruchy, dostałam skurcze, więc znowu były nerwy. Ale przy normalnym przebiegu ciąży, powinno być psychicznie lepiej ;)
-
Cieszę sie, że nie tylko ja mam obawy... Najbardziej boję się tego, że jak Maluch się urodzi, to Nadia będzie miała niecałe rok i 5 miesięcy i nie będzie rozumiała tego, że nie mam 200% uwagi dla niej :( starszemu dziecku można coś wytłumaczyć, zaangażować do pomocy, a takie małe nie zrozumie co się dzieje :( bardzo się boję, żeby nie poczuła się odtrącona :( A z kwestii organizacyjnych myślę co z wózkiem. Chociaż to na razie wróżenie z fusów, bo nie wiem jak Nadia będzie chodziła, czy będzie lubiła itd. Kupować bliźniaczy chyba bez sensu... Może padnie na dostawkę buggy board z siedzonkiem, żeby nie musiała stać.
-
Ale macie tempo :o Ja nie wierzę w te zachcianki związane z płcią dziecka. W pierwszej ciąży jadłam typowo "na chłopaka", a jest dziewczynka :) A pierwsze ruchy poczułam ok. 18 tygodnia. W drugiej ciąży podobno czuć wcześniej. Zobaczymy...
-
Potwierdzam, niestety z doświadczenia, że od słońca w ciąży robią się plamy. Zrobiły mi się w zeszłym roku latem, kiedy byłam w ciąży, zimą cieszyłam się, że zeszły, a jak wiosną liznęło mnie słońce, znowu wyszły :( Mam dla Małej krem z filtrem 50+ I co ważniejsze z filtrem mineralnym. Chyba sama zacznę się nim smarować...
-
Zdrówka dla chorowitków! Jeśli chodzi o kremy, to ja używałam Elasti-q (od drugiego trymestru). Mimo, że przytyłam ponad 20 kg nie mam ani jednego rozstępu. Tylko niestety z tymi rozstępami jest podobno tak, że jak ktoś ma uwarunkowania genetyczne do ich robienia, to może wcierać te kremy i nic nie pomoże :(
-
A ja Femibion Natal 1.
-
Ja jak byłam chora w ciąży, to nie stosowalam tantuum verde, bałam się. :( płukalam gardło wodą z solą i od czasu do czasu possałam Isla Moos. Oprócz tego piłam miksturki z czosnku, a na kaszel sok z buraków. Nie było to przyjemne, ale czego się nie robi dla Malucha ;)
-
Iwwa, z tego co ja wiem, to można farbować, ale tak jak pisze Zalotka, farbami bez amoniaku. Ja robię pasemka, więc mi fryzjer dodatkowo tłumaczy, że przy pasemkach jest mniejsza styczność farby ze skórą (na mniejszej powierzchni). W zeszłym tygodniu farbowalam ;)
-
Iwwa, na wczorajszej wizycie wyszedł 6 tydzień + 2 dni i serce ładnie było widać :) Suwaczek zmienię, tylko usiadę do kompa ;)
-
Witam nowe Marcówki! :) Ja już po wizycie u lekarza! Maluch ma 0.5 cm, serducho bije, na razie wszystko dobrze... Z racji przebojów w poprzedniej ciąży mam się oszczędzać (ciekawe jak...) i zrobić poziom progesteronu, żeby nie było powtórki z rozrywki. Na USG stwierdził, że ciąża jest tydzień młodsza niż wychodzi z ostatniej miesiączki, pewnie dlatego, że przez karmienie mam zwichrowane cykle.
-
Kasik81m, gratuluję! :)
-
Zalotka, ja jak miałam taką sytuację w pierwszej ciazy (to było dzień po tym jak u lekarza potwierdzilam ciążę), to od razu pojechałam do szpitala... Zrobili mi USG i dali lek (Duphaston).
-
Witam nowe dziewczyny! :) U mnie dalej nic się nie dzieje, zero zmian ;) My imię dla dziewczynki mamy już wybrane - Maja. A dla chłopaka, Jakub albo Mikołaj. Nasza pierwsza córeczka to Nadia :)
-
Kwietniowka, z tego co udało mi się wyczytać, to można karmić bez problemu, chyba że: dziecko odstawi się samo (25% dzieci odstawia się w połowie ciazy, bo mleko zmienia smak), albo pod wpływem hormonów mleko zniknie. Jeśli nic z tych dwóch rzeczy się nie wydarzy, można karmić w czasie ciąży, a po porodzie dwójkę dzieci (tylko zawsze pierwszy w kolejce do karmienia musi być noworodek). Oczywiście po porodzie pojawia się siara zamiast mleka właściwego, ale starszakowi to nie zaszkodzi, tylko może mieć rzadzsza kupkę. Tyle teorii... Ciekawe jak to będzie w praktyce :)
-
Mnie w pierwszej ciąży bardzo wcześnie zaczęły boleć piersi. Zrobiły się rozmiar wieksze, twarde i autentycznie bolały. Ale po jakimś miesiącu, może dwóch przestały boleć. Teraz oczywiście zero zmian. I bardzo dobrze, bo zamierzam jak najdłużej karmić pierworodną ;)