
Vera
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Vera
-
KASIAAA narazie są 2 na dole, a u góry widać kreseczki ale się jeszcze nie przebiły. Tak myślę że tydzień i górne też będą Dałam dzisiaj Lence śliwki z hippa i ubaw mieliśmy po pachy, tak jej zasmakowaly że na lezaczku skakała a jak się słoiczek skończył to był taki ryk że szok No i cały czas ćwiczy start z raczkowaniem ale efekty są takie ze raczkuje pelzajac do tyłu Co do siedzenia to kicha, tz na kolanach ok a tak to się gibie na strony :)czyli jeszcze nie gotowa trzeba czekać.
-
RUDA MADZIA trzymamy kciuki za udane chrzciny oby obyło się bez niespodzianek KASIAAA może jakiś wirus się przyplatal, bo nie sądzę żeby to od sloiczkow a jeszcze w takiej minimalnej ilości. Maaaaamyyy ząbki w końcu lobuzy się przebily i wrócił mój aniołek kochany. Ależ dały nam w kość. No i oczywiście kto zobaczył pierwszy.... TATA a ja cały miesiąc zaglądałam i nic. Gdzie tu sprawiedliwość
-
Moja też harce urządza kiedyś spala spokojnie a teraz to ho ho, skończyło się w śpiworku, mamy taki bez rękawów. Odkryć się nie odkryje ale na brzuch się przewraca i w śpiworku nie może odwrócić się na plecy i są nocne jęki Moja dziś zawzięcie trenowala pozycje czworaczna nawet trochę do przodu ruszyła ale ręce i nogi się rozjechaly i była gleba, no cóż napewno nie ostatnia Jejciu moja w przyszłą niedzielę będzie miała pół roku, jak to szybko minęło eh
-
KASIAAA jaka mamusia taki synek Ale faktycznie masakra jakaś z tym spaniem, Lena przez 3 noce miała gorączkę i budziła się co chwile byłam wykończona a ty tak masz co noc. Współczuję Ci. A co do pracy to później znajdziesz inna jeszcze lepszą to tylko praca. Michas wszystko Ci wynagrodzi po stokroć OLENKA a jaka decyzję ty podielas PIXI z zębami to u nas masakra widać pod dziaslami białe kreseczki a przebić się nie mogą :/ A na basenie to jakieś zorganizowane zajęcia dla maluchów tak? Idę szykować obiadek dla królewny, zaraz pewnie się obudzi i coś na ruszt będzie chciała wrzucić
-
Kasiaaa tak to już jest taka życiowa złośliwość. Fakt, masz teraz ciężki orzech do zgryzienia nie zazdroszczę takiej sytuacji. Może jakaś opiekunka zaufana najlepiej z polecenia
-
Ej kochane co tu taka cisza, strajkujecie czy co KASIAAA 3 dni ciszy na forum to do ciebie nie podobne
-
Jak nie urok to sraczka Lena ma katar i gorączkę :/ My jeszcze smigamy w gondoli ale to ostatnie podrygi LUCY to Ada ciut więcej waży a na zdjęciu taka duża Ja to niestety z tych panikar :/ MAMANIA u nas też płacze przed wieczornym spaniem ale wydaje mi się że to ze zmęczenia bo mało spi w dzień ze 2 razy po 15 minut
-
LUCY dziś o niebo lepiej, jest maruda ale nie płacze tak okropnie :/ wychodzi jej naraz góra i dół dlatego tak ja to męczy i miałam jakiś dupny żel. Ile mleczka Ada wypija bo Lena z ledwoscia 100 :/ martwię się bo taka chudzinka a na fb takie duże te dziewuszki
-
MADZIALENAA już widzę minę księdza ale dali mu do wiwatu ha ha co niektórym to w głowach się poprzewracalo.
-
Zel na nią nie działa, gryzaki żelowe na chwilę tak,potem wywala i znowu płacz. Jeść też nie chce. Dziąsełka ma takie napuchniete bidulka :/ W akcie rozpaczy zaaplikowalam czopek i zasnela. Mummy i Lucy macie rację trzeba to cierpliwie przeczekać RUDA MADZIA my mamy projektor VTECH jest super są kołysanki, szum natury, możliwość ustawienia czasu i kilka innych pierdół ALEKSANDRA ksiądz nie może odmówić chrztu jeśli rodzice o to proszą i to że nie macie ślubu nie ma nic do rzeczy dobrze ze nie odpusciliscie
-
Dziewczyny jestem wykończona 3 dzień płaczu i marudzenia :/ widać te cholerne ząbki a przebić się nie mogą. Już nic nie pomaga, lecą potoki śliny,wszystko ładuje w buzi i płacz :/ Brudke ma cała wysypana od slinki smarujemy bepantenem ale nie pomaga, może coś doradzicie :/
-
PIXI z kupka wszystko ok, konsystencja będzie gęstniec a potem super zapaszek dojdzie Ja tutaj będę :) OLENKA w poście mummy podpisałam się twój wpis jest jako drugi podemna a i na twoim poście napisałam,, elegancik,, MADZIALENAA zdrówka życzymy, kurujcie się :)
-
OLENKA mam nadzieję że cię tam znajdę Muszę się pochwalić :) młoda zaczęła przybierać poze do raczkowania ale narazie tylko w miejscu Dałam jej wczoraj jabłuszko w tym gryzaku co mummy pisała, wycumkala cała cwiartke aż słychać było jak trzeszczy jabłko :) KASIAAA u was to z automatu zakładają te kaski, pytam bo na stronce niemieckiej wyczytałam że od 1 cm dopiero się zakłada przy mniejszych różnicach nie zakłada się.
-
EWELAJNA dziękuję bardzo, fakt komicznie to wygląda. Dziś z brody zlizywala resztę jabłuszka z bananem MAMUSIA moja też po głowie jeździ rączka tylko złapać nie ma za co bo lysa super że jest z główka poprawa i potylica już miękka nie jest będzie git :) ANNA no to już konduktota masz Jeju oby nie była to alergia tylko takie przeziębienie. Trzymam kciuki :)
-
Kasiaaa zajrzałam na forum co pisałaś na fb no tak się uśmiałam A temat jest mi znany z autopsji bo sama szukałam lekarza z certyfikatem i robiłam te badania. Pogoda była dziś super więc mąż zarządził zakończenie sezonu letniego i był gril Boczus i karkoweczka pychotka mmmmyyyy Lena od paru dni dziwnie bawi się językiem tz macha nim w kącikach ust wypycha językiem dolna warge i coś jakby chciała dotknąć nosa wygląda to śmiesznie ale czerwone światełko już się pali. Nie robi tego cały czas może dwa trzy razy. Tak trochę liczę na wypowiedź naszego guru logopedycznego
-
Dzięki dziewczyny :) Zjadłam 3 kawałeczki sernika i było lepiej. Opowiadam slubnemu o akcji a on co.... w śmiech... pytam z czego rechocze i co usłyszałam.... to doktorek nie wiedział z kim zaczyna... no ręce mi opadły a potem sama zaczelam się śmiać Kasiaaa ha ha też w LO miałam taką, maturę zdała na miernych (bo za moich czasów były oceny) a teraz jest naczelnikiem skarbówki Pixi dzięki Tobie sprawdziłam siatki centylowe i burak się po...bal, bo sprawdzał na siatce dzieci donoszonych a nie wczesniakow I tak mu wyszedł 25 centyl a na siatce dla wczesniakow jest... 75 Lena waży 6600 a 2 tg temu 6540 dużego przyrostu nie ma ale przybiera :) Dziewczyny faceci nigdy tego nie zrozumieją że możemy być zmęczone i naminowane przez stres,brak snu i totalne zmęczenie. Ja swojego już ustawiłam, został sam z małą na calutki dzień Jak przyjechałam to usłyszałam... Zrozumiałem i podziwiam jak to wszystko ogarniasz :) Teraz pomaga aż miło a też pracuje do późna :) .
-
Hej Jesteśmy po szczepieniu. Lekarz który kwalifikowal to jakis palant :/ Opiepszyl mnie ze nie rozszerzyłam diety małej i dlatego jest na 25 centylu. No i była ogniowa wymiana zdań. Najgorsze ze to taki młodziak a skakał niesamowicie, skończyło się na tym że pielęgniarka zawołała nasza pediatre żeby przebadala mała bo nie chciałam się zgodzić na szczepienie. Mała zaszczepiona teraz spi, a ja mam takiego nerwa że aż się trzęse. Idę zrobić sobie melise może coś da...
-
PIXI nie zawracaj sobie głowy jak by było coś nie tak to temat by dalej drazyla. My szczepilismy na pneumokoki ale tylko dlatego że jest wczesniakiem. No to masz trochę słodkiego ciężaru do noszenia My jutro mamy szczepienie i mam już stresik a co będzie jutro:/ Założyłam młodej dzisiaj skarpetki z grzechoczacym misiem i odkryła swoje nogi bo do tej pory to tylko do kolan sięgała, wyglądała jak sumo przed walką :)
-
Moja ma na brzuszku takiego jak lepek zapałki, trochę się uwypuklil. Pediatra też mówiła że się wchłonie i mnóstwo dzieci to ma :/
-
Waga z przed ciąży jest, ale koło ratunkowe zostało Lena ostatnio spi na brzuchu tz kładę ja na plecach a ona w czasie snu się przekręca. Kurcze trochę się boję żeby sobie krzywdy nie zrobiła. Ściągnąłem z łóżeczka ochraniacz bo zawsze nosem w nim lądowała to teraz główkę sobie obija o szczebelki :/ Czy któreś maleństwo ma naczyniaka?
-
MAMUSIA Lena też miała taki okres ok 2 tyg że mało co jadła. Wszystko przeszło. Zaraz potem zaczęły się przewrotki,turlanie i uciekanie z maty
-
Kasiaaa ja Lenie kleik podawalam z mlekiem ze smoczka z którego pije mleczko,fakt dużo tego nie dodałam tak żeby leciało Ja na razie podaje w bujaczku ale już trzeba się rozejrzeć :)
-
Pixi ja tutaj będę tak długo jak będę miała z kim pisać Z nowościami to na razie tylko eksperymenty bo jak na razie nam to kiepsko wychodzi
-
Lucy ziemniak nie ma, fajnie że Ada tak wysuwa wszystko nam to topornie idzie 8 jak będę na szczepieniu to zapytam o ten gluten Kasiaaa ja kleik ryżowy daje z mlekiem w butli i wypija a kaszki takiej z łyżeczki to nie chciała. Coś czuję że będzie takim niejadkiem :/
-
Do kitu taka niedziela calusienki dzień lało :/ Niestety dynia nie przeszła zaplula mnie i męża jutro ziemniaczki z marchewką zobaczymy co będzie :) Dziewczyny kiedy w końcu podaje się ten gluten? Zgupialam normalnie KASIAAA ja codziennie jak patrzę na moją gwiazdeczke to dziękuję Bogu że jest z nami. Stres, pobyty w szpitalach potem uziemiona w domowym łóżku. Nie liczyłam że donosze do terminu ale wbilam sobie słowa mojego gina aby do 32 tyg się udało to będzie ok i tak było Kurcze Kasiaaa aż lezka w oku się zakrecila..