AsiaColargol

Ja urodziłam 6 maja, a od poczatku lipca chodzę na zajęcia fitness, na trampoliny, mocno pracuja mięśnie brzucha :)

U nasctez zdarzają sie histerie, wtedy mocno przytulam. I suszarka skierowana na brzuch. Cieplo i dźwięk pomaga

Jak można tak mówić?? Wiadomo ze waga/wyglad po ciąży to trudny temat, avtu tak tekst...

Mu polozna tez zawsze uzupelniala książeczkę, pediatra tez na wizytach.ja jestem waga zalamana bo stoi w miejscu. Nie naleze do szczuplych, wiwc zle sie z tym czuje. Myślałam ze po porodzie jak będę bardziej aktywna to ruszy. A tu takie rozczarowanie.

Chetnie dola ze do grupy na fb,jak się grupa dokladnie nazywa?

Mój brzuch sflaczaly nie jest, ale nie wygląda jak sprzed ciąży, utylam 11kg, po porodzie zlecialo mi 6-7kg i waga stoi ani drgnie. Na szczescie rozstepy mnie ominely.W tyg kupiłam karnet na fitness i mam zamiar chodzić 3x w tygodniu

My planujemy chrzciny na 28 sierpnia, wychodź nam 25 osób dorosłych i mamy obiad z kawa w restauracji. Ja idę na szczepienie opiero jutro, przez anemie, mój maly wazy 5900, a ma 8 tyg

Kawę zbozowa pije, femaltiker i herbatki na laktacje tez. I dalej nic, przystawiam dalej chociażby ze względu na bliskość :) ale na cuda nie liczę juz

Na wymeczenie polecam mate Fisher price z pianinkiem. Ja kupiłam uzywana za 80 zl i jest super. Pol godz na macie i łatwiej sie zasypia :)

W szpitalu podawali nam bebilon, ale maly byl bardzo niespokojny, straszne zaparcia kolki i zmienili nam mleko na nutramigen i stwierdzam ze jest lepiej. I byloby super gdyby Adaś chcial więcej spać :) nawet w nocy budź sie co 3-4h nie ma dłuższych przerw

U nas nie rozkrecilo sie kp, mimo to przystawiam dalej. A Synek mimo butli dalej super ciągnie, uzwany butelki antykolkowej canpolu i nie zaburza odruchu ssnia, niestety kolki nas nie ominely, byliśmy tez w szpitalu z żółtaczka i tam wyszlo na jaw ze maly nie dojada, wielki stres wsparcie ze strony szpitala ale pokarm sue nie pojawił w wystarczającej ilości. 2tyg temu wtszla silna anemia ale juz po maly wychodzimy z tego :)) szumisia mamy, ale nie ma to jak prawdziwa suszara

Witam, jestem mama Adasia, synek urodził sie 6maja 3500 57 cm. Wczesniej odeszly mi wody :) czytam Was często. Podoba mi sie jak się wspieracie i jak mila atmosfera panuje w grupie. Bardzo bym chciała do Was dołączyć :) pozdrawiam